Autor Wątek: Bikepackingowe duże torby podsiodłowe  (Przeczytany 148058 razy)

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Pablo i ja właśnie czegoś takiego będę szukał,
uprząż do szosy, a przy okazji do MTB, gdzie w obu jest uchwyt do ortlieba.

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Tak się dziwnie składa, że Ortlieb zrobił dokładnie ten sam rozstaw taśm mocujących co w Packmanie
Kwestia adaptera łączącego.
Co do ilości miejsca - dobrze jest zmierzyc ile masz realnie między baranem a oponą


ps: a w ogóle to jest wątek poddupny ;)

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
MScubi, przykro czytać :( Ale wystarczyło dać znać - pomógłbym znaleźć nowego nabywcę lub przerobiło by się ją jeszcze bardziej (wykroiło z dna).

Aaaaale strzał, nie zajarzyłem, że Ty to Triglav ;D ;D

Otóż dałem Ci "znać" od razu w maju zeszłego roku, korespondencja była bogata, ale nieskuteczna. Wtedy korekta była niewykonalna.  Dla przypomnienia - Ritchey Road, zwymiarowane i obfotografowane miałeś wszystko.

Ale brakujące dystanse możesz jeszcze wysłać (miały dojść jeszcze w maju zeszłego roku), kupiłem rok temu nowy rower z większym barankiem i może jeszcze raz spróbuję.

Co do miejsca w szosowym baranku - 42 cm to c-c, rura ma 2,5 cm, do tego owijka, paluchy w dolnym chwycie ok. 3cm/stronę - zostaje raptem 34cm, jeżeli akceptujemy, że rękawiczki właściwie dotykają wora.
Odległość kierownicy od opony nawet z obróconym mostkiem i 20 mm podkładek to 20 cm (w normalnej pozycji 16 cm), odliczmy tylko 4 cm na paluchy w górnym chwycie - zostaje 16 cm. Mieści się więc walec 6.8 litra, w tym rolowanie worka itd. Do tego kłopotliwa kolizja z przednim hamulcem, który np. w Sram Force odstaje aż 7 cm od rury sterowej.
Dla porównania Kona Sutra w tym samym rozmiarze i również 2 cm podkładek pod mostkiem.
Tu przestrzeń w baranku to aż 48 cm, odległość kierownica-koło 28cm, czyli mieści się aż 30 litrów i nic z niczym nie koliduje (hamulec tarczowy). Czyli mieści się ponad 4 razy węcej, choc oba rowery mają identyczny rozmiar i baranka różniącego się rozmiarem tylko o 2 cm.

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Dystanse chyba miałeś w secie standardowe, jeśli to Wrocław  to z tego co kojarzę wymiary packmana miałeś (czy my rozmawialiśmy wtedy o ilości oczek idących z tyłu pod taśmę wokół sterówki)?
MScubi spiszmy się na prywatnym co by tu bałaganu nie robić.

Jeśli masz nowy rower i wyżej kierownik podszedł bym do tematu raz jeszcze. Owszem zdarzają się (bardzo rzadko) przypadki, że coś nie siądzie ale to naprawdę bardzo rzadkie przypadki.

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
/.../ Ritchey Road, /.../

/.../

Od tematu zupełnie już odbiegając, zainteresowany jestem Twą opinią (np. w innym wątku) ws. tej kolarki wąsatego Toma.

M.in. austriacki bikeboard tę /Ritchey Comp Road Logic/ testował. Poutyskiwał nieco na 1o5, wskazał, jak łatwo zbić wagę.

Testu podsumowanie: "Wunderschöner und moderner Klassiker mit Kultpotential im *Selbstaufbau."

*Selbstaufbau = customowe tworzenie roweru w oparciu o framest.

Ostatnie zdanie artykułu brzmi: "Mehr Rennrad braucht man nicht." (Więcej szosy nie trzeba.)

Całość:
https://bikeboard.at/Board/Ritchey-Comp-Road-Logic-2018-th244310
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Odbiegając od tematu ale przyklejając się do pytania- dobry znajomy mieszkający w Alpach szwajcarskich, szosujący tam na co dzień a hobbistycznie też budowniczy kół powiedział mi (znając moje zamiłowanie do stali) niedawno coś podobnego do przytaczanego powyżej - nic więcej w szosie już nie potrzebuje. Jak dla niego jest idealnie "w punkt".

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Ja mam starszą, szarą wersję, chyba wyżej pozycjonowaną (jako WCS), na Sram Force, tylko korba Chorus 34/48. Koła DT 21Dicut na szosę lub Dura Ace/Mavic na szutry/ dalsze wyjazdy.

Dla mnie rower ideał, przejechałem masę dziurawych asfaltów i wręcz szutrów bez problemów i wywrotek, komfort bardzo wysoki. Moim zdaniem rower bardziej komfortowy od stalowej Kony Sutry (którą też jeżdżę) i Sequoi (którą jechałem tylko 1 dzień) i oczywiście znacznie szybszy. Wspina sie wspaniale, mimo twardych biegów, np. jak na P. Karkonoską.  Choć jestem juz trochę stary i gruby, nigdy nie miałem problemów z kręgosłupem, czy drętwieniem czegokolwiek.
Lakier najlepszy, jaki widziałem w rowerze, klasyczna robota lakiernika na topowym lakierze rozpuszczalnikowym, bardzo twardy i gruby klar.

Jak na stalówkę zaletą są dość grube ścianki, dla porównania mam ostre koło na Reynolds 853 i tam wgniotki na ramie robią się prawie od wszystkiego. Mimo to rower wystarczająco sztywny i realnie rama waży 1540g.


Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
A dzięki za dobre słowo ;D Bitte schoen!

Offline Mężczyzna elhm

  • Wiadomości: 17
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 28.06.2011
44 funty - https://www.parkersofbolton.co.uk/collections/bags-luggage-racks/products/blackburn-outpost-10-5l-seat-post-pack-roll-top-bag-bikepacking

Już miałem brać, bo cena fajna i torba wydaje się ok, ale zaniepokoił mnie ostatni punkt w opisie:

"Not suitable for use with carbon seat posts"

rower mam full carbon (szosa), sam waże 85kg i jakoś się te karbony nie rozpadają ;)

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Założę się, że chodzi o możliwość przetarcia karbonu tymi dwoma paskami velcro. Naciągasz kawałek dętki na sztycę, albo lepiej dwa, i załatwione :)

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
O! Akurat słyszałem dziś podobne zwątpienie.
No błagam Was - co ma się stać niby ze sztyca nie licząc co najwyżej lekkiego zmatowania (folia, dętka itp).
Może jeszcze jakieś montowane na sztywno z ostrymi krawędziami zaciski jakiś ramion, bagażników na sztycę ale tak? nieeee

Offline Mężczyzna Alek

  • Wiadomości: 2946
  • Miasto: Dublin
  • Na forum od: 28.02.2013
    • aleknowak.net
Cytuj
co ma się stać niby ze sztyca nie licząc co najwyżej lekkiego zmatowania

No costam moze sie stac ;)

Tu np. oslona kabla kontra karbonowy Scalpel 29

https://uploads.tapatalk-cdn.com/20180304/36dcc95735cee4e9bc36eaa8fa0c9640.jpg
http://forums.mtbr.com/attachments/cannondale/721736d1346816420-scalpel-29-cable-housing-chewing-into-frame-rub.jpg

Oslony tez sie za bardzo nie ruszaja, co? :)

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Moment gnący- taki odwłok wisi daaaleko poza osią obojętną. Dlatego sumowanie algebraiczne masy rowerzysty i odwłoka do wytrzymałości sztycy może być niebezpieczne, trzeba zostawić margines. Ale jeśli ktos wazy 80 a odwłok 5, to na pewno nic się nie stanie.

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
McSubi
A du..pa na krańcu siodła to nie działa mocnym momentem zginającym na sztycę? :D
Druga rzecz - dla 99% sztyc nie ma jakiś mega specjalnych limitów wagowych (nie licząc pewnie shmolke i tym podobnych wyznawców Wagomira). I podejrzewam, że czy jest to 80 kilo na siodle z 4kg plecakiem (sam z własnego doświadczenia - woziłem około 8-9kg plecak) czy 80 kilo człowieka z cztero kilową torbą pod siodłem NIE MA żadnego znaczenia. Po prostu.
(podobne historie pod jakimś filmem czytałem o przodzie, obciążaniu torbami i przerażających siłach działających na stery :D )

Odnośnie przetarć - niestety sam poznałem na własnej skórze/ramie moc mikrodrgań twardej powierzchni pancerza na ramie (czy to alu czu carbon) ale to też są kompletnie różne światy. Tu porównujesz tez ramę z wahaczem gdzie ten pancerze pracuje tak czy tak do opasek na sztycy które co najwyżej mogą lekko się przesuwać. Pokazujesz punktowe otarcie twardego pancerza (co ważne - będącego cały czas w środowisku mocno agresywnym - błoto działające jak ziarno w papierze ściernym) do w miarę czystej działającej dużym polem powierzchni. Nieee to naprawdę dwa różne światy.

ps: o większej wadze torby podsiodłowej nie piszę, bo więcej niż te 4-4,5kilo (a i tak wg mnie to za duzo) po prostu do podsiodłowej się nie wsadza
ps2: folia, PRAWIDŁOWE mocowanie torby, kontrola co wyjazd i tyle
ps3: patrząc po necie jak niektórzy mocują torby powyższe "prawidłowe" niestety nie jest taką oczywistością ;)
« Ostatnia zmiana: 17 Wrz 2018, 20:44 anarchy »

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum