Daniel, jest to jakiś pomysł, masz jakąś konkretną propozycję? Mam torbę z Decathlonu 1,5l, raczej tylko telefon, powerbank i kilka batonów się do niej zmieści.@Wilk, przepraszam, nie znam Cię, ale przeczytałem zaledwie kilka Twoich postów i już widzę, żeś rozsądny człek. Zapas miejsca w torbie to dla mnie komfort psychiczny.
Burra Burra wygląda super, ale to nie moje finanse.
Warto też pamiętać, że Burra Burra wymaga aluminiowej sztycy do zamontowania (karbon odpada).
Wybaczcie post pod postem, ale kupiłem Backloadera. Zdecydowałem się na wersję 15l i mam mieszane uczucia. Torba jest olbrzymia. Nie spodziewałem się aż takiej wielkości. Wydaje się ze 3 razy większa niż moja stara 9-litrowa.Daje się ją na szczęście ładnie skompresować, zrolować tył i jest w miarę spoko. Niestety buja się bardziej niż się tego spodziewałem. Może to kwestia ustawienia siodełka względem sztycy (mam przesunięte bardzo do przodu), nie wiem. No i czy koledze kawerna też ta torba stoi pod takim dość ostrym kątem? Na zdjęciach w necie widziałem że jest raczej płasko, u mnie idzie mocno do góry ku tyłowi.
Daje się ją na szczęście ładnie skompresować, zrolować tył i jest w miarę spoko. Niestety buja się bardziej niż się tego spodziewałem. Może to kwestia ustawienia siodełka względem sztycy (mam przesunięte bardzo do przodu), nie wiem. No i czy koledze kawerna też ta torba stoi pod takim dość ostrym kątem? Na zdjęciach w necie widziałem że jest raczej płasko, u mnie idzie mocno do góry ku tyłowi.
Głównie ciuchy. Faktycznie, jak by się wypełniło na maksa na wysokość, żeby torba podeszła do siodełka, to było lepiej.
Wydaje mi się, że ta torba bardziej sprawdzi się podczas długich wypraw, kiedy pakujesz ją raz na cały dzień jazdy, wieczorem rozpakowujesz z rano znów pakujesz.