A róźnica pomiędzy trekingiem a szosą na długich dystansach nie jest aż taka wielka.
Przecież @Jelona ma jeszcze ponad miesiąc czasu do BBT - więc powinna zdążyć obadać rower, przyzwyczaić się do niego, zorbić kilka setek, dopasować to i tamto. W czym problem?(...)
Jelona, nie daj się zniechęcić, bierz szose którą oferuje storm i śmigaj nią na BBT. U mnie różnica w czasach BBT między 2012 -jechałem na mtb na cienkich oponach i 2014 -szosa wynosi 7 godz. Co prawda w 2012 spałem troszkę w Rzeszowie ale nie 7 godzin tylko raczej ze 2-3 godz.
To nie znięchecanie tylko fakty jakie przytaczamy.
Przed BBT2014 nie jeździłem szosą, skończyłem ją składać dzień przed startem a jedyne jazdy jakie zaliczyła to dojazd dom - PKP i w Świnoujściu PKP - hotel, w sumie ze 20-30 km. Czas miałem dużo lepszy niż w 2012r, a na mecie nic bardziej nie bolało niż wcześniej na mtb.
A czy lepszy czas po dwóch latach nie wynika raczej z lepszej kondycji niż ze zmiany roweru?