Autor Wątek: Pireneje  (Przeczytany 1581 razy)

Offline Mężczyzna memorek

  • Wiadomości: 2682
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 12.05.2007
Odp: Pireneje
« 16 Wrz 2016, 20:27 »
Ja widziałem bardzo często po prostu rurę wystającą ze skały. I zawsze stały nam kolejki lokalnych w samochodach, którzy napełniali wielkie baniaki. Rowerzystę zawsze puszczali bez kolejki.
A tak powyżej 1000 to już się nie przejmowałem i czerpałem ze strumieni.

Marek

Offline Mężczyzna lunatyk

  • Wiadomości: 656
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.03.2012
Odp: Pireneje
« 17 Wrz 2016, 12:51 »
Super:)
Better days are coming
They are called Saturday and Sunday

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
Odp: Pireneje
« 26 Wrz 2016, 08:48 »
Nie wiem czy to jeszcze aktualne i czy jedziesz terenem czy asfaltami.
My jechaliśmy 3 lata temu terenowo całą transpireneicę od wschodu i oceanu z SanSebastian po zachodni brzeg i Llancę (choćwiększość z nas ma wyobrażenie trasy północ - południe :) ). Piękna trasa z górami od pierwszego dnia aż po ostatnie chwile. Nam tych gór wyszło ponad 1000km i 22k podjazdów. Jechaliśmy w sierpniu.
Wrzesień na pewno w dolnych partiach i bliżej Morza Śródziemnego będzie ciepły, wschód jest wilgotny i zmienne pogody. W górach powyżej 2k mnpm nawet latem było zimno jak to w górach i bez mycki pod kaskiem i ciepłych rękawiczek się nie obeszło na zjazdach. W dzień potrafiło być i 40C w słońcu a nad ranem po nocy 9. Wrzesień czy październik pod tym względem na pewno będą zimniejsze.
Ze spaniem nie ma problemu - wręcz im wyżej tym lepiej. Z wodą na odwrót - w każdej nawet najmniejszej mieścinie znajdziesz kraniki, przelewy wody źródlanej czy fontanny. W górach wyżej bywa różnie. Co może zaskoczyć to problem z żywnością i to miałbym na uwadze. Wiele mniejszych a czasem nawet większych wiosek nie licząc baru czy restauracji nie ma sklepu. Nie kupisz chleba, owoców, warzyw. I tu trzeba być czujnym i albo zabezpieczać się na 2-3 dni jazdy albo uwzględniać zjazd z trasy do większego miasta.
I jeszcze jedno - jeśli jedziecie terenem - dużo łatek, duuużo ;)
« Ostatnia zmiana: 26 Wrz 2016, 08:54 anarchy »

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Pireneje
« 1 Paź 2016, 14:20 »
Właśnie mnie lunatyk zaatakował na PW i nie bardzo wiem, jak mu pomóc. Pozwolę sobie zacytować fragment:

Cytuj
Wczoraj Porthilion dziś następne i potem myślimy o zawracaniu. Gdzieś za tourmalet i abisque. Tylko się zastanawiam  którędy wracać czy Francja czy Hiszpania (przez Torle). (...)
Jechalismy od Andory przez Sort i vielhe. (...)możesz ew zerknac czy jest jakąś płaska fajna trasa (może rowerowa) z Bardenas reales;) jeszcze ew tam myslalem. Ale nie wiem bo jezdzimy po 80km (najpierw 20 do góry potem w dol i jeszcze raz;)) żeby się nie przemeczyc


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum