Czy ten rower jest odpowiedniej wielkości?

[cinek]

Poniżej zamieszczam 2  moje fotki na rowerze. Mam wrażenie że jestem za bardzo rozciągnięty podczas jazdy. Trudno  mi to samemu ocenić, stąd proszę o pomoc

Wiem, że to sprawa bardzo indywidualna, ale proszę porównajcie ze swoimi zdjęciami, albo wrzućcie jakieś wasze zdjęcia na rowerach.

Zamierzam i tak zmienić rower (na surly LHT, bo ten co mam staje się bardzo nerwowy pod obciążeniem) i mogę kupić z krótszą, taką samą bądź dłuższą rurą górną.

Używam teraz kierownicę trekkingową - motylka, planuję zmienić na baranka.


Tu trzymam ręce w bardziej wysuniętej pozycji.


Tu trzymam ręce bliżej, przy klamkach.

Czy ja wyglądam normalnie na tym rowerze?
ps. Zdjęcia na trasie "Polska Egzotyczna" - konkretnie w Puszczy Augustowskiej. Przejechaliśmy szlak z żonką gdzieś tydzień temu, relacja i zdjęcia wkrótce.

[Waxmund]

wg mnie, jak najbardziej normalnie.... ot, masz dłuższą górną rurę, to i pochylony jesteś bardziej. jak napisałeś, kwestia bardzo indywidualna.... i zależna też od roweru.
Np, na garym może dość nienaturalnie wyglądać mocno wysunięte siodełko, ale sam producent tak rower przedstawia...
http://img230.imageshack.us/img230/2118/20090615097.jpg

[Remigiusz]

No to popatrz na to:
PSTRYK
I rzeby nie było. Prawie zawsza jeżdżę w chwycie dolnym Sprawa jest indywidualna, kwestia przyzwyczajenia.

[cinek]

No to popatrz na to:
PSTRYK
I rzeby nie było. Prawie zawsza jeżdżę w chwycie dolnym Sprawa jest indywidualna, kwestia przyzwyczajenia.

Ale Ty masz ręce skierowane wyraźnie w dół a ja mam wyciągnięte przed siebie. Mam jeszcze możliwość obniżenia kierownicy na rurze, mogę wyjąć z dołu podkładki.

Czy montaż krótkiego mostka - 60mm - to nie zmieni jakoś negatywnie prowadzenia roweru - tego jak się skręca, sam już nie wiem czego jeszcze?

[aard]

Moim zdaniem sprawa jest tak bardzo indywidualna, że niczyje zdanie Ci nie pomoże...
Na moje oko Twoja pozycja jest w porządku, ale w końcu nie chodzi o to, jak wygląda, tylko, czy jest wygodna. Jesli coś Ci w niej nie pasuje, to masz bazę do rozmyślań, jak ją zmodyfikować.

Jeśli chcesz przyjechać do Łodzi i się przymierzyć do LHT, to zapraszam
Ja miałem ułatwione zadanie, bo mój poprzedni rower (Schwinn) miał geometrię w zasadzie identyczną, więc kupowałem na pewniaka

Aha, pytałeś o nerwowość - ten problem kompletnie nie istnieje. Rower się prowadzi jak czołg Ale pamiętaj, że wraz z rozmiarem ramy zmieniają się też kąty - rower pod koła 26" może być bardziej nerwowy. Sprawdź kąty!

[cinek]

Miki dzięki za umożliwienie przymiarki, pokombinuję jak tu znaleźć czas.
A jak kąty wpływają na charakterystykę?

Wypisałem, dla tych rozmiarów, które biorę pod uwagę.

rozmiar ramy  |  kąt główki ramy  | kąt rury podsiodłowej

52 cm  |  71  |  73.5  

54 cm  |  71  |  73
   
56 cm  |  72  |  73

reszta danych ramy i tabela rozmiarów tutaj.

[aard]

Kąt główki wpływa właśnie na "nerwowość". Kąt rury podsiodłowej wpływa zaś na kadencję. Ale po tych danych widzę, że rozmiary 52 i 54 powinny być nawet mniej nerwowe niż 56, więc chyba spoko

Więcej o tym jak działa geometria tutaj.

[skolioza]

Nie do końca się mogę zgodzić z tym co podesłałeś Miki - duże uproszczenia tam są i dla osób "zielonych" mogą spore zamieszanie wprowadzić....

Jeśli o kąt główki idzie to: im bardziej płaski tym rower mniej pali się do skrętu I nie do końca da się to zrekompensować po prostu krótszym mostkiem, w ciasnych zakrętach zawsze będzie to bardziej problematyczna geometria Płaski kat wymusza nieco inną technikę skrętu - bardziej zmuszony jesteś do kladzenia się w zakrętach przy mniejszym ruchu kierownicą Płaski kąt oferuje za to nieco bardziej komfortowe prowadzenie na dłuższych dystansach w latwiejszym terenie - rower nie reaguje tak szybko na najdrobniejszy ruch kierownicą, nie jest tak narrowisty, a przez to prowadzenie wymaga nieco mniej ciągłych korekt toru jazdy (dobrze to Miki określił - jedzie jak czolg, byle nierówność nie wyprowadza go tak łatwo z obranego kierunku) - takie przynajmniej moje doświadczenia

Oczywiście nie same kąty mają wpływ na prowadzenie - baza kół, długość tylnego widelca....

A wracając do pytania - rower ma być przede wszystkim wygodny Jeśli jest to nie ma co zmieniać ja osobiście lubię wyciągniętą pozycje z kierownicą niżej niż siodlo Przy krótszym wsporniku i kierownicy wyżej czuję się niewygodnie,a podjeżdża się dramatycznie

[cinek]

Dziękuję za wszystkie odpowiedzi. Trochę mi rozjaśniliście.
Jakaś tam niewygoda dotychczasowej ramy objawiła się dopiero na mojej pierwszej 10-dniowej wycieczce. Wcześniej jeździłem po 70-100km w weekendy i było ok.

Obniżyłem kierownicę, na rurze sterowej, założyłem pożyczony krótszy o 3cm mostek, jest lepiej, bo bardziej się pochylam i nie mam już tak rąk do przodu wyciągniętych.

Wniosek taki, że będę zamawiał ramę o górnej rurze krótszej, wtedy będę mógł manewrować mostkiem (żeby dopasować się do baranka). Słuszny wniosek?

Co sądzicie, żeby zainstalować manetki na dolnej rurze, takie jak Dura Ace 7700?
Cel tego jest taki:
- jest to rozwiązanie ponoć trwałe, tylna przerzutka z indeksacją, bądź bez, przednia tylko bez indeksacji,
- jakbym się nie przyzwyczaił do baranka, to zmieniam tylko klamki na kierownicy.

Co do hamulców, to biorę pod uwagę 2 rozwiązania:
- canti + klamki szosowe,
- v-break+ klamki dia-compe szosowe, ale o uciągu linki dla v-break'ów.
Cena ta sama. Któreś rozwiązanie wyraźnie lepsze?

[Waxmund]

chyba nie rozumiem zbytnio.... manetki na dolnej rurze, tzn gdzie ?

przy tej samej cenie zdecydowanie byłbym za v-break'ami....

[cinek]

Tak jak w starych kolarkach, takie zdjęcie znalazłem:

[Waxmund]

trochę to chyba niewygodne, hm?

[cinek]

Może na początek spróbuję z takimi używanymi manetkami, jakby co to stracę tylko 30-40zł. Za młodu jeździłem na rowerze z takimi manetkami i ...po prostu się jeździło.

[Waxmund]

na początek może wystarczyć.... ale jeśli lubisz sportową pozycję, to raczej nie pożałujesz zakupu klamkomanetek..... świetna sprawa  

[skolioza]

V-ki to na pewno ;-)
A co do manetek na dolnej rurze - zauważ że chcąc zmienić bieg a) odrywasz wzrok od jezdni b)odrywasz rękę od kierownicy
Przypadek a) może być po prostu niebezpieczny w pewnych sytuacjach, przypadek b) problematyczny (spróbuj np wyciągnąć bidon z koszyka jadąc szybko w dół po nierównościach gdy szarpie kierownicą)