Kołobrzeg - Jarosławiec. Rowerowy przejazd wzdłuż plaż w lipcu.

[Wagabunda]

Tłok, olejki i parawany.
Prawie na całym odcinku biegnie oznakowana trasa Bike the Baltic, wiodąca bezpiecznym bezpośrednim zapleczem plaży. Jedynie jezioro Bukowo trzeba objechać od południa lub zdecydować się na 4 kilometrową wędrówkę plażą pomiędzy Łazami i Dąbkowicami. Nawierzchnia na szlaku przeważnie jest utwardzona. Postarały się o to nadmorskie gminy. Pomimo letniego tłoku na wybrzeżu, można się nią spokojnie poruszać nawet z dziećmi. Zwykle staram się unikać tych miejsc latem, ale pojechałem sprawdzić, czy słusznie. A co Wy o tym sądzicie?

https://picasaweb.google.com/113910125651543293628/6311230593747910881?authuser=0&feat=directlink

[Borafu]

Nie mnie oceniać - to Twój czas, Twój wyjazd, Twoje upodobania.
Dla mnie te obrazki to koszmar.

[AsiaNLG]

My też startujemy z Kołobrzegu. Bez parawanów Duży ruch rowerowy na tym odcinku?

[wilhelminaslimak]

Foty z plaż czaderskie!!! Aż się człowiek cieszy, że sobie w pracy w spokoju siedzi :-)
W kontekście naturalnie "byczenia" się na takowej plaży. Wycieczka rowerowa fajna, aczkolwiek pewnie o ciszę było trudno.

[slavy]

hi, kiedyś też takie foty zrobiłem, do tej pory mnie zniechęcają do wyjazdu nad Bałtyk w wakacje:), za to jesienią cisza, spokój i wszechobecna pustka
W wakacje każdy kierunek, tylko nie plaże nad Bałtykiem

[pepin]

Cześć, właśnie wróciłem z wycieczki wzdłuż wybrzeża i dalej. Jechałem tym szlakiem o którym piszesz. Spokojnie można przejechać, trzeba się wyposażyć w głośny dzwonek. Ludzie chodzą na całych szerokościach ścieżek i trzeba się przeciskać. My objechaliśmy jezioro Bukowo. Spotkaliśmy człowieka w Łazach, który szedł wzdłuż plaży na lekko z grubooponiastym góralem i szczerze nam odradzał. Także z sakwami na cienkich oponach nie warto próbować (chyba  ).

[Marta]

a tymczasem na Wyspach Zielonego Przyladka

[pepin]

nad Bałtykiem w lipcu może być i tak. Trzeba tylko trochę odjechać od osad.