Autor Wątek: Wytrzymała opona na ultramaratony  (Przeczytany 33689 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 4 Maj 2020, 21:21 »
Po bujaniu się z kapciami na różnych kendach i innych vittoriach, od dłuższego czasu używam Schwalbe Durano Plus i zapomniałem co to kapcie. Chyba już dobre kilka lat bez kapcia... (3 zestaw opon). A co nie zakombinuje na mieszczuchu (szosowym), i wsadzę z rozpędu jakąś inną oponę, to zaraz kapcia łapię.

Durano Plus Lekkie nie są (ok 370g sztuka), stąd wzrok czasem skręca w bok w kierunku czegoś innego.
Wpadły mi w oko ostatnio Continental Grand Prix Attack & Force III (ok 400g za dwie), sprzedawane jako zestaw, odpowiednio 700x23c i 700x25c (dorwałem za 250zł, poleżakują chyba do końca sezonu? albo opchnę jeśli stwierdzicie że nie warto?).

Ktoś próbował?
« Ostatnia zmiana: 4 Maj 2020, 21:38 Waxmund »
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 4 Maj 2020, 21:24 »
Bardzo delikatne, a i tak subiektywnie toczą się gorzej od zwykłych 5000.
Edit: teraz widzę, ze jednak mogłem mieć starszą wersję, na pewno żadnego III na nich nie było. No i oczywiście w porownaniu z Durano Plus, to będziesz na nich latał.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 4 Maj 2020, 21:41 »
To 3 to niby jakaś nowa generacja. Ja tam na nowinki techniczne i bełkot marketingowy jestem dość odporny (patrz -> założyłęm suport na kwadrat do karbonowej szosy), ale się tyle nasłuchałem jak to masa rotująca najgorsza, a tu taka różnica na oponach... I tak pomyślałem, ze może takie z w miarę wysokiej półki, ale jednak lekkie, dadzą radę?
Czy to będzie powrót do kendy za 50zł która co chwile łapie kapcie...?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 4 Maj 2020, 21:47 »
Różnice mogą być często wyraźnie odczuwane, ale jednocześnie złudne. Szybka opona i lekki rower dobrze przyspieszają - to się czuje - ale gdy już się rozpędzi, to nie mają tak wielkiego znaczenia.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna MCsubi

  • Wiadomości: 2439
  • Miasto: Bezdomny menel rowerowy
  • Na forum od: 13.05.2018
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 4 Maj 2020, 21:51 »
Masa rotująca to jest dopiero marketingowa bzdura, no i oczywiście nie ma żadnego wpływu na opory przy stałej prędkości. Male opory toczenia na asfalcie są wtedy, gdy potrzebna jest mała praca na ugięcie opony, czyli wtedy gdy boki opony są cienkie i wykonane z materiału o odpowiednim splocie. Niestety -  są wtedy tez bardzo delikatne.

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 6 Maj 2020, 15:52 »
To 3 to niby jakaś nowa generacja. Ja tam na nowinki techniczne i bełkot marketingowy jestem dość odporny (patrz -> założyłęm suport na kwadrat do karbonowej szosy), ale się tyle nasłuchałem jak to masa rotująca najgorsza, a tu taka różnica na oponach... I tak pomyślałem, ze może takie z w miarę wysokiej półki, ale jednak lekkie, dadzą radę?
Czy to będzie powrót do kendy za 50zł która co chwile łapie kapcie...?

Masa rotująca ma znaczenie tylko przy przyspieszeniach, więc tym to się nie ma co przejmować. Trochę szybsze takie opony będą, ale kosztem własnie wytrzymałości. Każda lekka opona szosowa ma zbitą wagę kosztem wzmocnienia ścianek bocznych. Ja używałem sporo bardzo zbliżonej do tych o których piszesz GP 4000 - i prawie każda guma w tych oponach to było własnie nacięcie z boku, tam nie ma żadnych wzmocnień. Tak więc nie licz na cuda pod względem wytrzymałości, bo zawsze lekka opona jest mniej wytrzymała, a poziom ok. 200g za oponę to już jest dojście do ściany z wytrzymałością. O ile u lekkiej osoby to przechodzi mniej boleśnie, to Ty jednak ważysz w okolicach 85-90kg i masz mniejsze pole manewru w tym zakresie; takie opony zajedziesz dużo szybciej i kapci złapiesz więcej niż ja.

A sam wiesz dobrze, że wystarczy jeden kapeć na wyścigu by stracić dużo więcej czasu niż zyskasz na tej troszkę większej szybkości. Zresztą jechałeś ze mną w grupie na BBT jak tę szytkę przebiłem, to była taka ekstremalna próba wylajtowania zestawu i skończyła się z 10h straty na mecie  ;)

Bo to odchudzanie roweru to jest jak swoisty narkotyk, nie ma chyba osoby jeżdżącej kiedykolwiek wyścigi i nie myślącej o tym. I nawet wielu doświadczonych ludzi notuje wpadki na tym tle, bo pokusa jest za silna, tak jak było z tą moja szytką  :lol:

Offline Mężczyzna lukidra

  • Wiadomości: 231
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 08.05.2018
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 28 Cze 2020, 17:33 »
Continental GP4000 - tylna opona po ok 15 tys. - boczne ścianki szlag trafił, rozerwania równoległe do szprych, przy czym zaznaczam: nie rozcięcia a po prostu rozerwania - dętka ujrzała światło dzienne. Kapci przez ten okres złapałem w ilości 1, przód podobny przebieg jeszcze się jakoś trzyma, a kapci 2: poprzez dobicie na kamieniach i niepoprawne późniejsze założenie. Teraz na tył kupuję GP5000, ponoć to samo, zobaczymy czy boki znów będą tak słabo wytrzymałe.
Wgl, wie ktoś może czy obecnie na rynku są opony po prostu nie do zajechania, z bieżnikiem typu GP4000 i wzmacnianymi bokami?
I wgl, ostatnio jeden serwisant mi powiedział że opony powinno się wymieniać co sezon, bo sporo pracują, bo oddziałuje na nie słońce - ktoś by się na ten temat wypowiedział?
Płaskie to nuda, górki to dopiero coś :)

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 28 Cze 2020, 17:45 »
5000 polecam, od zeszłego roku jeżdżę i zapomniałem co to gumy! Ani jednej nie miałem od tego czasu... Nie licząc snejka na kratce.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 28 Cze 2020, 18:25 »
I wgl, ostatnio jeden serwisant mi powiedział że opony powinno się wymieniać co sezon, bo sporo pracują, bo oddziałuje na nie słońce - ktoś by się na ten temat wypowiedział?
Z punktu widzenia serwisanta zapewne tak. I oczywiście teoretycznie ma rację, ale w praktyce to generowanie zbędnych kosztów i działanie nieekologiczne.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 28 Cze 2020, 20:16 »
Continental GP4000 - tylna opona po ok 15 tys. - boczne ścianki szlag trafił, rozerwania równoległe do szprych, przy czym zaznaczam: nie rozcięcia a po prostu rozerwania - dętka ujrzała światło dzienne. Kapci przez ten okres złapałem w ilości 1, przód podobny przebieg jeszcze się jakoś trzyma, a kapci 2: poprzez dobicie na kamieniach i niepoprawne późniejsze założenie. Teraz na tył kupuję GP5000, ponoć to samo, zobaczymy czy boki znów będą tak słabo wytrzymałe.

15tys na taką oponę to doskonały wynik, więc zupełnie nie ma na co narzekać. To jest opona z założenia szybka i lekka, więc ma cieniutkie ścianki boczne, jedno dobre nacięcie, np. pechowe uderzenie kamienia może załatwić na amen nowiutką oponę, decydując na taki model trzeba sobie z tego zdawać sprawę.

Jak oczekujemy mocniejszych ścianek bocznych - to jest mnóstwo modeli do wyboru, np. Gatorskiny, Durano, 4 seasons itd.

Offline Mężczyzna poziom

  • Wiadomości: 848
  • Miasto: ELW
  • Na forum od: 11.12.2016
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 1 Lip 2020, 08:23 »
Jak jeszcze miałem szosę to bardzo chwaliłem sobie Durano. Podobnie IRC RedStorm tylko teraz nie pamietam dokładnie wersji.
"Never argue with idiots"

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 1 Lip 2020, 14:59 »
Ja od jakiegoś czasu jeżdżę na rubino pro g+. Zero kapci, kilka małych szkiełek z niej wyjąłem ale nie dobiły się do dętki. Nawet nie zauważyłem jak się przetarła do drutów. Kiedyś jedną dużym szkłem rozciąłem.

Zerkam ja dziś na koło, a tu taka niespodzianka. Nawet nie wiem, co jak kiedy i dlaczego...



Offline Mężczyzna Iwo

  • leniwy południowiec
  • Wiadomości: 3448
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.09.2010
Odp: Wytrzymała opona na ultramaratony
« 1 Lip 2020, 15:49 »
boczne ścianki szlag trafił, rozerwania równoległe do szprych, przy czym zaznaczam: nie rozcięcia a po prostu rozerwania - dętka ujrzała światło dzienne

Może (ale nie musi) to być efekt jazdy na zbyt małym ciśnieniu.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum