Polska Prosto Rowerem ...

[vooy.maciej]

Tak się zbulwersowałem, że aż przestawiłem szklankę na biurku.

co na to Iran? Kim ? Może chociaż Erdogan?
Widzę potencjał na efekt motyla

[Borafu]

Tak się zbulwersowałem, że aż przestawiłem szklankę na biurku.

co na to Iran? Kim ? Może chociaż Erdogan?
Widzę potencjał na efekt motyla

Już się zaczęło: Erdogan: Mój przyjaciel Władimir Putin 

[martwawiewiórka]

Ja sam o tego typu próbach (diretissima) to czytałem w książce o trekkingu kupionej w Polsce ok. 1995 (austriacki oryginał był starszy).

ja kiedyś miałam pomysł by objechać województwo wielkopolskie dokładnie po jego granicy Miałam chyba tez chwytliwą nazwe, niestety zapomniałam.

[wojtek]

Ja sam o tego typu próbach (diretissima) to czytałem w książce o trekkingu kupionej w Polsce ok. 1995 (austriacki oryginał był starszy).

Masz braki w lekturze fantastyczno-przygodowej - tyle, że prostopadle

[miki150]

Mogliby ustalić wspólną trasę i się na niej ścigać. Rozgłos razy 10.

[Robb]

ale się ubawiłem

[martwawiewiórka]

Ale to gdy było wielkopolskie

nie no, wielkopolskie oczywiscie. Ale wykluczałam pontony itp. zdaje się założenie było takie że jak cos takiego to jedzie się/pcha najbliższą możliwą.

Edit: Michał jak chcesz to jedź:)

[Waxmund]

ale się ubawiłem

A ja nie. Chociaż może to i lepiej?

Uwaga! Uwaga! Ze względu na wiele komentarzy, które niestety nie trzymały ani poziomu merytorycznego ani kulturalnego – były wulgarne lub zawierały wycieczki osobiste zadecydowaliśmy o zbiorczym usunięciu wszystkich komentarzy pod tym artykułem oraz o wprowadzeniu moderacji komentarzy – na ten temat powstanie wkrótce osobny wpis. Osoby pokrzywdzone, które prowadziły dyskusję na poziomie – przepraszamy.

[__]

Przecież nie ma tutaj żadnych dowodów że Pan Korzonek kogoś oszukał. Taka natura ludzka że wpadamy bardzo często na takie same pomysły.... w szczególności tak trywialne jak jazda rowerem prosto...

[wojtek]

A to parcie na szkło jak dla mnie pokazuje, że wykorzystał oryginalność tego pomysłu do promowania własnej osoby.

Bo to bardzo pomaga w pozyskiwaniu sprzętu do "testów", banerów sponsora i kasy od fanów.
Sam nie wiem, czy bardziej zazdroszczę determinacji w pozyskiwaniu sprzętu i kasy na wyprawy, czy doskwiera mi niesmak, kiedy patrzę na bezczelne żebry w internetach i w kawałek dalej, w sklepie.

[__]

Ależ Wilku skąd pomysł że w jakikolwiek sposób Pan Korzonek się inspirował ich pomysłem? Miał własny i go zrealizował. Nie miałeś tak nigdy że np. planowałeś od 2 lat pewną wyprawę gdzie nikt ze znajomych jeszcze nie był, urządzasz jaką imprezkę na 2 miesiące przed startem, a tu się okazuje że znajomi opowiadają o dokładnie takiej samej wyprawie tylko za tydzień ;-)?

Tak po prostu bywa. Znajomi może i opowiedzieli o swoich planach Panu Korzonkowi ale on w głowie taki pomysł mógł już mieć od lat 

[miki150]

Moim zdaniem mało jest oryginalny, dawno temu też mi chodziło po głowie coś podobnego. Kto ma rację - to jest ich słowo przeciwko jemu.

Tak czy inaczej, mogliby się skupić na planowaniu innej wyprawy niż robić chryję w internecie.

[Janus]

Poza tym wpisem chyba nic więcej nie ma?

Było mnóstwo komentarzy, wojna na całego (przynajmniej z jednej strony). Komentarze tej pary były bardzo ostre, a i też zastrzeżenia trochę niepoważne. Pisali np. o kradzieży logo i nazwy projektu, podczas gdy nie było żadnego podobieństwa. Generalnie według mnie brzmiało to mało przekonująco.

[miki150]

Ale w ogóle o co chodzi, czy pomysł jest jak samochód, że jak ktoś go ukradnie, to już go nie masz? Nie mogą już na taką wyprawę pojechać?

A może chodzi o to, że ukradł im uwagę mediów, nie będzie o czym pisać do rowerturu, nie będzie prelekcji na kolosach i nowego śpiwora od sponsora.

[Waxmund]

Idee można patentować w końcu, więc czemu pomysły na wyprawę nie?
Coś pewnie jest w tych kolosach i innych rowerturach.