Witam wszystkich. Jakieś dwa tygodnie temu wróciłem z wyprawy 2 tygodniowej z UK do Niemiec. Obiecałem ze coś napisze na forum wiec to robię.
Trasa z Norwich do Dover była naprawdę ciekawa. Wiele podjazdów i zjazdów. Bardzo fajne widoki, super ludzie. Przez UK jechałem 3 dni z czego ostatniego dnia zatrzymałem się w moteliku około 20km od Dover. Za łóżko i śniadanie zapłaciłem 45funtów. Niby drogo ale za tą kasę dostałem podwójny pokój w pustym domu. Do dyspozycji cała kuchnia łazienka, pralka. Normalnie tak jak w domu. Jak ktoś będzie wybierał się do UK to z chęcią dam namiary. polecam. Prom z Dover do Calais 20 funtów. i ruszyłem w stronę Amsterdamu. Na przeprawie promowej z Breskens do Vlisingen (5.5 funtów) spotkałem Kanadyjczyka który jechał z Paryża do Amsterdamu i postanowiliśmy jechać razem. Podróż do Amsterdamu zajęła nam 3 dni. Ogólnie cała Holandia jest płaska, strasznie płaska ale tą trasą którą jechaliśmy nie było tak złe. Była to trasa widokowa wzdłuż wybrzeża i troszkę było trzeba się namęczyć. super. kilka wysepek połaczonyuch mostami lub małymi przeprawami promowymi(łódkowymi). W Amsterdamie zamierzałem pozostać jeden dzień. Z jednego dnia zrobiło się cztery. Zatrzymałem się w hostelu Stayokay w samym centrum.(24euro za dobę+śniadanie). Jedno z najpiękniejszych miast. Po za tym atrakcję o których wszyscy wiedzą czyli caffeshopy i ulice czerwonych latarni naprawdę robą wrażenie. Jeśli ktoś ma ochotę zobaczyć to wszystko to radzę się pospieszyć bo w przeciągu 2 lat władze Holandii mają się wycofać z tych atrakcji aby s powrotem kojarzyć się z państwem wiatraków i tulipanów. Po czterech dniach ruszyłem W stronę granicy z Niemcami. Tak samo płasko jak poprzednio.
Wyprawa 2tyg. Poszło sporo kasy jakieś 1600zł. głownie przez ten Amsterdam.