Autor Wątek: Norwegia - kilka konkretnych pytań  (Przeczytany 5882 razy)

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Ooo, miło byłoby się spotkać :-) A gdzie konkretniej się wybieracie?

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
No właśnie jeszcze nie wiemy :)

Offline Kobieta tereska

  • Wiadomości: 262
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 01.01.2014
My też jeszcze nie wiemy, gdzie i kiedy uda nam się dotrzeć. A z naszego doświadczenia wynika, że najłatwiej się spotkać, jak się w ogóle nie umawia ;) A więc pewnie do zobaczenia! ;)

Offline Mężczyzna smolar

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 04.12.2016
jakies cenne rady od osob co byly w Norwegi dla mnie :)? Wybieram sie pierwszy raz i kazda rada dla mnie jest cenna :) Spanie w namiocie na dziko lub kemping. Lecimy w polowie czerwca - co warto zabrac itp! Pozdrawiam

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
Polecam zabrać rower, bardzo fajne narzędzie do zwiedzania Norwegii ;) A tak serio, to sprecyzuj pytanie - bo ogólnych porad na forum masz mnóstwo.

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
Warto zabrać coś od deszczu - nie tylko ubranie ale i np olej do łańcucha na mokre warunki.
Noclegi na dziko w namiocie, w którym można oddzielnie składać/rozkładać sypialnie aby uniknąć jej zamoczenia.
Coś na rozgrzewkę przed snem - nie myślę o termoforze. W Norwegii te artykuły są drogie i trudno dostępne  ;)

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Byłam w Norwegii z rowerem 2 razy. Większość znanych mi osób miała szczęście do pogody. Ja niestety tego szczęścia nie miałam. Za pierwszym razem pogoda była w kratkę, za drugim była wprost tragiczna. Nie wiesz na co trafisz, tak więc przygotuj się na to, że pogoda może dać Ci solidny wycisk.

Weź zatem porządny ubiór przeciwdeszczowy. Pamiętaj też, że nie ma mocnych - przy intensywnych opadach trwających kilka dni, każdy strój deszczowy w końcu puści. Więc niech chociaż (mimo, że ostatecznie mokro) będzie Ci ciepło - czyli weź ciepłe sportowe ubrania, z tych co szybko schną i nie ziębią nawet ja są mokre.

Pilnuj, by mieć dobrze zabezpieczony przed wodą bagaż. Zadbaj także, by zawsze na noc mieć komplet suchego ubrania, nawet jeśli to oznacza, że następnego dnia rano (mimo, że np. jest zimno i nadal pada), ubierasz mokre i zimne ciuchy z wczoraj.
Przygotuj się też na to, że możesz trafić na bardzo silny wiatr.
Moją relację z zeszłorocznej, czerwcowej Norwegii możesz poczytać tu: http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=16962.0

To tyle co mi przychodzi do głowy na szybko.
A - jeszcze jedna rzecz: może się trafić tak, że odległości od jednej cywilizacji ze sklepem czy stacją do drugiej będą wynosiły kilkadziesiąt km. To może się okazać bardzo dużo, zwłaszcza przy naprawdę wrednej pogodzie. To co na mapie widzisz jako niedużą miejscowość, czasem jest.... tylko skrzyżowaniem. Warto mieć ze sobą zapas jedzenia i wody.
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna smolar

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 04.12.2016
Dziękuję za rady.


@Rolf czytałem sporo blogów i relacji z wypraw po Norwegii bardziej chodziło mi o coś typu co by ci się przydało a nie wziąłeś ze sobą :)


@Zbyszek co do namiotu to już mam taki ze można najpierw sam tropik rozłożyć a później sypialnie ( 2 osobowy z małym przedsionkiem)


@Kot czytałem relacje :) i faktycznie pogodę to tragiczna miałaś. Sakwy chce zakupić crosso dry plus ciuszki zapakować w torebeczki tak dla pewności ( nad morzem się sprawdziło) Jedzonko to chce zabrać liofilizaty na czarna godzinę żeby na szybkości bez większego problemu zalać woda i gotowe. A jak to jest z tą dostępnością wody? Gdzieś czytałem że nie ma sensu kupować bo wszędzie można pobrać ze źródełka?

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Te sakwy w zupełności wystarczą. Zwłaszcza, że będą nowe, bez przetarć, czyli szczelne. O ile nie będą wyładowane na maxa i da radę je porządnie zrolować, to dodatkowe pakowanie w woreczki już bym sobie darowała.

Liofilizaty miałam. Sprawdziły się. Ale w Norwegii można też kupić w marketach smaczne i niedrogie dania gotowe w puszkach - wystarczy odgrzać. Z wodą miewałam problemy. Nie wszędzie są strumyki i jak mnie złapała katastrofa pogodowa, a miejscowość, w której miało "coś" być, okazała się tylko skrzyżowaniem, to zrobiło się bardzo nieciekawie. Od tamtej pory (przynajmniej tam gdzie zagęszczenie miejscowości było małe) woziłam ze sobą zapas. Nie był duży, bo woda jest ciężka, ale był.
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna Rolf

  • Wiadomości: 1036
  • Miasto: Chorągwica k. Wieliczki k. Krakowa
  • Na forum od: 12.07.2011
A jak to jest z tą dostępnością wody? Gdzieś czytałem że nie ma sensu kupować bo wszędzie można pobrać ze źródełka?

Polecałbym raczej wodociągową - Norwedzy taką piją. Do dostania na stacjach benzynowych, w publicznych toaletach i u dobrych ludzi ;-)

Co do rzeczy, jakie bym zabrał, a nie miałem - nic nie przychodzi mi do głowy... No, może skarpetki neoprenowe i takie rękawiczki.

Warto zabrać dużo woreczków - na buty, jako ochraniacze przeciwdeszczowe, chyba są lepsze, niż markowe ochraniacze spd. Grube, gumowe rękawice też się sprawdzają, chociaż trochę w nich zimno, to jednak nie puszczają wody jak te membranowe.

Kurtka, spodnie przeciwdeszczowe - o tym chyba nie trzeba wspominać?

Co do rzeczy wziętych niepotrzebnie - buty trekkingowe membranowe z decathlonu - po dwóch godzinach zaczynały przemakać i były mokre przez następne kilka dni.

W razie przeciągającego się deszczu - polecam być bogatym i spać w hotelach, ewentualnie rozejrzeć się za warmshowers ;-)

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Lecimy w polowie czerwca - co warto zabrac itp!
Na pewno aparat fotograficzny, ubrania na deszcz i moskitierę na głowę.

Offline Kobieta magda

  • Wiadomości: 3334
  • Miasto: Tröjmiasto
  • Na forum od: 19.12.2011
    • Przejażdżkowe zapiski
Każdy ma nieco inne doświadczenia. Ja z wodą nie miałam absolutnie żadnych problemów. Jak nie było gdzie nabrać (stacje, wodospady, potoki), to pukałam do ludzi i brałam od ludzi. Tym sposobem raz na polaków trafiłam i u nich zostałam na noc.


Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
My z Markiem też, podobnie jak Magda nie mieliśmy w Norwegii problemów z wodą - źródła wody też te co u Magdy. Mieliśmy zawsze przy sobie żelazną rezerwę na herbatę czy chińską zupkę tankując do pełna przed noclegiem i obiado-kolacją.

Nie warto brać ton żywności z Polski bo tam można też kupić podstawowe artykuły spożywcze w przystępnej cenie.

Offline Mężczyzna smolar

  • Wiadomości: 10
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 04.12.2016
Dzieki za rady! powiem szczerze, że przestraszyłem się troszkę tego deszczu :) Znacie jakas stronkę do sprawdzenia pogody w Norwegii? Acuuweather znam ale średnio zadowolony jestem

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
http://www.yr.no
nie jesteśmy z cukru  ;)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum