Hej, zapraszam osoby zainteresowane, do kontaktu mailowego. Będzie od myślników, żeby było klarownie:)
1. O sobie- kobieta, lat 29, doświadczennie: raz w tygodniu do pracy 90 km, co weekend w sezonie około 100 km/dzień, przeważnie po płaskim. Kilkudniowe odcinki green velo zaliczone. Sporadyczne, krótkie objazdy miejskie za granicą również.
2. Dlaczego szukam? Jestem aktualnie na wyjezdzie rowerowerowym, od dwóch i pół dnia uziemiona w hotelu. Towarzysz "chce spać" i "nie da rady" po przejechaniu 420 km w 5 dni, po płaskim terenie:) ja rozumiem kontuzje, choroby, niedomagania, burze, grady i jakieś ulewne deszcze, ale szukam kogoś, kto bedzie potrafił się zmobilizować do jazdy, nawet jak mu się nie bedzie chcialo:) najlepiej faceta!
3. Noclegi- pokój z łazienką. Budżet dzienny na nocleg 20€/osoba
4. Deszcz- akceptuje, oby nie burze i powodzie
5. Dystans- pod górkę 40/50 km, płasko 100/120 km, z górki ile wlezie. Nie byłam nigdy w alpach, nie potrafie ocenić ile realnie bede w stanie podjechać pod gorke, ale myślę, że zakres 40/50 km jest realny
6. Jedzenie: raczej z lokalnych sklepikow i przydroznej gastronomii, menazki i kuchenki gazowe wykluczam.
7. Odpoczynek: zakładam, że ostatnie 2 dni spedImy nad morzem, jak zechcesz możemy pldjechać też rowerami do Wenecji lub Triestru (doliczyc musimy z dwa czy trzy dni)
Chętnych zapraszam do kontaktu mailowego!