Autor Wątek: Ziemie dawno odzyskane  (Przeczytany 4337 razy)

Offline Mężczyzna Miciek

  • SAC
  • Wiadomości: 1298
  • Miasto: Hawana, Kuba
  • Na forum od: 08.05.2009
    • Moje wyprawy
Ziemie dawno odzyskane
« 27 Wrz 2009, 15:08 »
Wróciłem z kolejnej udanej, długiej, samotnej wyprawy. Zastanawiałem się, jak krótko opisać trasę. Przejechałem bowiem wzdłuż wybrzeża Bałtyku ze Świnoujścia na Hel, potem były Kaszuby, Pojezierze Drawskie i zakończenie w Wielkopolsce. Wymyśliłem więc nazwę jak w tytule.
Było wiele trudnych odcinków, wiatr zawsze wmordewind, masa piachu, pchanie roweru po plaży, brodzenie w bagnie po kolana, przedzieranie się przez poligon, pęknięte szprychy, piękne krajobrazy i dużo słońca. Słowem - wspaniała przygoda. Poniżej trasa, a w przygotowaniu są zdjęcia, filmy i opis.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Ziemie dawno odzyskane
« 27 Wrz 2009, 16:20 »
heh, to się nazywa jechać wzdłuż wybrzeża  8)  czemu zawróciłeś w Chojnicach? :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

sajo

  • Gość
Ziemie dawno odzyskane
« 27 Wrz 2009, 21:35 »
Widzę, że koło mnie też przejeżdżałeś. A ten poligon to o Bornem mowa?

Pierzak41

  • Gość
Ziemie dawno odzyskane
« 27 Wrz 2009, 21:59 »
Witam

Tak spytam kiedy byłeś w Krzyżu WLKP? bo akurat wczoraj (26.09) przedzierałem się przez Puszcze Notecką i mijałem właśnie jakiegoś sakwiarza i teraz się zastanawiam czy to bogłeś być Ty  :mrgreen:  konkretnie w samym centrum Krzyża :)

Pozdrawiam  :)

Offline Mężczyzna Miciek

  • SAC
  • Wiadomości: 1298
  • Miasto: Hawana, Kuba
  • Na forum od: 08.05.2009
    • Moje wyprawy
Ziemie dawno odzyskane
« 27 Wrz 2009, 22:27 »
Cytat: "sajo"
Widzę, że koło mnie też przejeżdżałeś. A ten poligon to o Bornem mowa?
W Bornem byłem, ale tam już nie ma poligonu. Jechałem za to przez poligon drawski. Co chwila słychać było wybuchy, a ja akurat cały dzień słuchałem "Sensacji XX wieku". Fajnie się złożyło :)
Najciekawsze było przedzieranie się przez transzeje i okopy między Pogorzelicą a Mrzeżynem. Było ciężko pomimo dobrej mapy i GPS-a. Jakoś umknęło mojej uwadze, że znajdują się tam dwie jednostki wojskowe i nie ma swobodnego przejazdu.
Cytat: "Waxmund"
heh, to się nazywa jechać wzdłuż wybrzeża  8)  czemu zawróciłeś w Chojnicach? :P

W Chojnicach miałem awaryjną wizytę w serwisie, gdzie wstawiali mi nowe szprychy i centrowali koło.
Cytat: "Pierzak41"
Witam
Tak spytam kiedy byłeś w Krzyżu WLKP? bo akurat wczoraj (26.09) przedzierałem się przez Puszcze Notecką i mijałem właśnie jakiegoś sakwiarza i teraz się zastanawiam czy to bogłeś być Ty  :mrgreen:  konkretnie w samym centrum Krzyża :)
Pozdrawiam  :)

W Krzyżu byłem w czwartek, 23 września koło godz. 14.00. Więc to nie ja.

W załączniku trasa mojego błądzenia między Pogorzelicą i Mrzeżynem ;)

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Ziemie dawno odzyskane
« 28 Wrz 2009, 09:02 »
Dwa lata temu jeździłam rowerem po Pojezierzu Drawskim.
Szwajcaria Połczyńska przepiękna :!:

 Czy  byłeś w Gudowie nad j.  Lubie? Podczas mojej wizyty budowano tam ciekawą tawernę. Przejeżdżałam przez poligon do miejscowości Bytowo.
 Szkoda ,że ominąłeś Stargard Szczeciński, bardzo ciekawe miasto, dużo gotyku.

 Pozdr. i czekam na relację i zdjęcia. :)

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Ziemie dawno odzyskane
« 28 Wrz 2009, 11:16 »
Widzę, że kolega audiobookowy - witaj w klubie :)
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Ziemie dawno odzyskane
« 28 Wrz 2009, 15:04 »
jadąc wybrzeżem trzeba liczyć się z poligonami  :D
dwa lata temu, kiedy jechałem z wschodu na zachód miałem kilka przygód z nimi związanych

Ot choćby za Ustką np Na mapie piękna droga, ale jakoś na nia trafić nie mogłem No to skręciłem w kolejną i na azymut zacząlem się do niej przebijać Jadę - jakieś tory się wzięły z nikąd, w środku lasu bocznica, i z pylistej ścieżki zrobił się gładziutki asfalt Radośnie zacząłem nim jechać ąż nad głową nie przeleciały mi 2 samoloty... niziutko... A za chwilę łup! łup! w lesie pojawiły się kontury budynków, no to chyc w tamtą stronę A tam poważny Pan Wojskowy do mnie że tu nie wolno, że poligon i środek ćwiczeń z ostrą amunicją! A w ogóle to skąd ja się tu wziąłem itd Skierował mnie najbezpieczniejszą ponoć drogą z powrotem do Ustki, a tam na wartowni kolejny Pan Wojskowy te same pytania... I puścić mnie nie chciał i wylegitymował, ale jak mi powiedział żem szpieg, to już się śmiać zacząłem (w pomarańczowej koszulce, z 4 żółtymi sakwami faktycznie wyglądać musiałem na szpiega  :D )

Albo kolejna - jadę drogą, 10km już a tam wartownia Idę, pokazuję mapę, drogę na niej, pytam czy może w drodze wyjątku, że nawet aparatu nie mam itd A Pan że nie i koniec! Mogę albo wrócić i objechać, albo zejść na plażę bo tam jednostki nie ma, ani żadnego portu więc przejadę No to przepchałem w mozole trzydziestoparo kilogramowe rzelastwo przez sypki piach, aż do linii wody Twardo tam, to jadę! fajnie jest! Po 8 km plaży dzięki piaskowi nanoszonemu cały czas przez wodę i opony straciłem klocki w tarczówce... Do końca wypadu bez przedniego hebla...

Przy kolejnej jednostce, nieopodal Kołobrzegu już, kilka kilometrów po nierównych betonowych płytach przypłaciłem pęknięciem tylnej obręczy (co łączenie płyt to prawie jak mały krawężnik)...

Ech syty był ten wyjazd 3 dni a tyle przeżyć!  :D A ostatnie 100 km -  na pękniętej obręczy z ledwo łapiącym przez to hamulcem tylnym, no i bez przedniego...

Offline Mężczyzna Miciek

  • SAC
  • Wiadomości: 1298
  • Miasto: Hawana, Kuba
  • Na forum od: 08.05.2009
    • Moje wyprawy
« Ostatnia zmiana: 14 Wrz 2016, 13:47 xmk »

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Ziemie dawno odzyskane
« 29 Wrz 2009, 14:17 »
Ale znajomych miejsc! Wspomnienia mnie naszły. Sfociłeś nawet prom w Kołobrzegu, którym na Bornholm płynąłem. SPN, Łeba, Wejherowo, Hel, Jastrzębia Góra, jez. Ostrzyckie, Wdzydze, akwedukt w Fojutwie, Borne Sulinowo. Bardzo przyjemnie mi się oglądało Twoje zdjęcia. To jest tak, że w jednej wyprawie połączyłeś miejsca, które ja odwiedzałem sukcesywnie przez 3 lata. Gratuluję trasy! :wink:

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Ziemie dawno odzyskane
« 29 Wrz 2009, 16:42 »
http://picasaweb.google.com/xmiciek/ZiemieDawnoOdzyskane2009#5386582233272841666
heh, mogłeś poczekać jeszcze chwilę żeby się ciemno zrobiło.....  8)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Miciek

  • SAC
  • Wiadomości: 1298
  • Miasto: Hawana, Kuba
  • Na forum od: 08.05.2009
    • Moje wyprawy
Ziemie dawno odzyskane
« 29 Wrz 2009, 18:56 »
Jest już film.
Prosty i szybko zmontowany, bez dialogów, ale film, a nie pokaz slajdów :)

&hl=pl&fs=1&rel=0">
&hl=pl&fs=1&rel=0" type="application/x-shockwave-flash" allowscriptaccess="always" allowfullscreen="true" width="480" height="385">


edit: wklejone przez admina

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Ziemie dawno odzyskane
« 29 Wrz 2009, 21:57 »
Film bardzo sympatyczny, rozbawiła mnie znudzona, ziewająca foka i to jakże odkrywcze stwierdzenie na temat Helu :-)
Gratuluję ciekawej trasy.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Ziemie dawno odzyskane
« 29 Wrz 2009, 22:53 »
Widzę, że ulubiłeś sobie potwierdzanie odwiedzanych miejsc zdjęciami z tabliczkami i szyldami podających ich nazwy  :D  Wyszło ich ponad 10% ;) z ogólnej liczby zdjęć.
Jednak jak dla mnie lepiej do galerii dać ładny landszafcik charakterystyczny dla danej okolicy i odpowiedni podpis.
Ale jeśli w ten sposób kolekcjonujesz i potwierdzasz swoje strasy, to spoko - to tylko taka moja dygresja  :D

Pozdr.

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6097
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Ziemie dawno odzyskane
« 29 Wrz 2009, 23:31 »
Co do filmu - dobra jakość zdjęć. Widzę AF i zoom podczas filmowania, a także dobrą rozdzielczość (chyba lepszą niż VGA). Czym to kręcone?
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum