Winiarskie Ścieżki

[koba33]

W dniach 2-4.09.2016 planujemy wyjazd na Południowe Morawy na tzw Vinarske Stezky

Plan:
2.09.2016
a) wyjazd samochodem z Jastrzębia Zdroju do Velkich Pavlovic
b) przejazd rowerami winiarską ścieżką, po winnych terenach trasa ok. 90km mapka poniżej:
https://www.bikemap.net/pl/route/3734259-velkepavlovice/
c) od 18:00 uczestnictwo  w regionalnych obchodach Winobrania, opis imprezy poniżej:
http://www.modrehory.cz/akce/kalendar-akci/vpvino-16

3.09.2016
a) przejazd rowerami winiarską ścieżką, po winnych terenach trasa ok. 80km mapka poniżej:
https://www.bikemap.net/pl/route/3734268-mikulov/
b) po powrocie dalsze imprezy wg planu powyżej do 24h

4.09.2016
Czysty spontan, czyli co kto woli, po południu powrót do Jastrzębia Zdroju.

Ilość wolnych miejsc w chwili obecnej: 3
Zapraszam.

[koba33]

Dla zachęty dorzucę może zdjęcia z poprzedniego wyjazdu na Południowe Morawy w 2010r.
https://photos.google.com/u/1/share/AF1QipPHUQyxOUAuvjGpUuTPIrlNV_AN290dJjArMqK-27IQnJT4KsDH6I14Q808WkFtVQ?key=ZXNYSVlXZHkyYzY2NVREaTFfN3lLZXdjRlppeGV3

[koba33]

Witam ponownie wszystkich "czytelników".

Wycieczka oczywiście udana, pogoda dopisywała, winogrona słodziutkie, degustacje wina zaliczone.
poniżej zdjęcia, oczywiście bez opisów.

https://goo.gl/photos/XfztZ4o1bw28icQn8

[EASYRIDER77]

fajny rejon. Bardzo dobrze, że go pokazujesz, mało pewnie osób zna i dokładnie go objeżdża.

Czy tak sobie wchodziłeś na teren gdzie rosną winogrona i jadłeś czy jakieś pozwolenie?
Te degustacje gdzie widzę w jakiejś winiarni jesteście to umawiane czy tak "z drogi" ?

Mógłbyś nieco "odchudzić" galerię, bo się powtarzają ujęcia niepotrzebnie.

Jestem zaintrygowany tak bliskim ciekawym rejonem bo Twojej galerii.  Wrzuć to jednak do działu wypraw lub wycieczek, bo dałeś do działu Szukam partnera/partnerki co w przyszłości do głowy mi nie przyjdzie szukając opisu że to tutaj.

[paweł.70]

A szkoda że nie podpisane, piękne zdjęcia, ładne tereny ale niestety tracą na wartości, a mógłbyś opisać smaki win jakie piłeś...

[koba33]

Wszystko było czystym spontanem, nic nie było aranżowane.
Jedynie co to imprezy wieczorne były organizowane, bo zaraz koło naszego miejsca pobytu odbywało się Święto Winobrania