Zmiana trasy BBTour

[Elizium]

Z racji wyjazdu nie bardzo mogłem sobie zajrzeć do śladów z propozycji Wilka. Widzę jednak, że praktycznie długością nie różnią się one specjalnie - więc może jednak byłaby to propozycja do przełknięcia dla wyznawców "wyników"? Oczywiście widać, że stara trasa jest trochę bardziej płaska, więc na hopkach nowej powinno być ciekawiej (sam nie wierzę, że to napisałem ). Zwolni to zawodników takich jak ja, ale za to zyskamy wszyscy omijając duże miasta jak Radom czy Rzeszów. No i bądźmy realistami - jazda po drogach technicznych wzdłuż eski na Radom szału nie robi...

Jak wygląda asfalt na zaproponowanej nowej trasie? Ktoś jeździł tamtędy?

[tomek]

Propozycja Wilka to objazd DK9.
Zostaje nam jeszcze DK50 i DK10.

[transatlantyk]

Trzeba zacząć akcję na FB i tyle. Kupą  mościpanowie. Panie także.😀
Nie jestem specjalnym zwolennikiem tej zmiany, nie jechałem zresztą w tym roku, rozumiem jednak tych, co mają obawy. Argument ma być taki: robimy nowe otwarcie imprezy, już po dwóch przejazdach będzie co porównywać. Bezpieczenstwo chyba ważniejsze. Jak się zdarzy wypadek, to ucierpi konkretny człowiek, ale też mocno ucierpi PR imprezy.
A przejazd powrotny, to raczej tylko tegoroczny incydent. Moim zdaniem Robert nie powinien wiecej tego organizować, ani nawet firmować. 

[Elizium]

Ja to mogę poprzeć i zabrać udział w dyskusji, ale propozycji nie zgłoszę. Żeby była brana na poważnie, to powinien to zgłosić ktoś, kto jechał BBT kilka razy i ma po temu odpowiedni życiorys

Z tego, co zrozumiałem Wilka, to póki co rozmawiamy tutaj, żeby na FB wrzucić już gotową propozycję?

[yoshko]

Obecnie to trzeba zaplanować całą trasę oraz przygotować argumenty w postaci jakości nawierzchni oraz propozycje odnośnie PK i DPK.

[transatlantyk]

No i co? Mamy wybrać kapitułę? 😀

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[olo]

Ale tu to już nie bardzo widzę sensowny objazd, a i potrzeba nie tak duża. Na te drogi narzekania są jednak sporo mniejsze, DK10 jednak wszyscy jadą w sobotę i wtedy ruch jest tam sporo mniejszy niż na DK9. Poza tym na Pomorzu nie bardzo widać sensowne objazdy, a jakościowo drogi będą dalekie do tego co jest teraz obecnie.

Jedyna opcja to bardzo mocno zmienić trasę i zrezygnować z Bydgoszczy i Torunia. Np puścić ją tak: Piła - Chodzież - Żnin - Inowrocław - Włocławek. Natomiast na pewno zmiana DK9 to priorytet.

[tomek]

Ale tu to już nie bardzo widzę sensowny objazd, a i potrzeba nie tak duża. Na te drogi narzekania są jednak sporo mniejsze, DK10 jednak wszyscy jadą w sobotę i wtedy ruch jest tam sporo mniejszy niż na DK9.

Ja tam bym szedł za ciosem i przygotował alternatywę także dla DK10 i DK50.
Moje tegoroczne doświadczenie jest takie, że "dziesiątka" była skoro gorsza niż "dziewiątka" a inni mają dokładnie odwrotne wrażenie. Dlatego trudno o regułę.

Coś mi się niejasno kojarzy, że na tej obwodnicy Mielca są zakazy dla rowerów, a na Street View jeszcze tego odcinka nie ma.
https://ridewithgps.com/routes/16121799

W Mielcu jest zakaz dla rowerów na obwodnicy, dlatego proponuję tak:
https://ridewithgps.com/routes/16365654

Ja znam odcinek Mirzec-Staszów i jest całkowicie do zaakceptowania pod względem jakości dróg, do tego zwyczajnie sporo ciekawszy niż równoległy odcinek DK9

Nie wiem, czy dobrze pamiętam: przed samym Wąchockiem były chyba straszne dziury, dlatego Mirzec - Starachowice puściłbym po drodze 744.

[Waxmund]

Mirzec - Staszów to i ja mogę przyklepać, jako porządny. Obwodnicą Mielca wracałem ze zlotu, i żadnych zakazów jeszcze nie było (albo go nie zauważyłem? ).

Tomku, odcinek przed Wąchockiem jest świeżo wyremontowany i ma aktualnie świetną nawierzchnię.

[transatlantyk]

Tak, Mielec objeżdżalem w tym rou legalnie, bez zakazow.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.

[transatlantyk]

Przejechalem to wracajac ze zlotu.
Ofensiwe_tomato mieszka w Mielcu.

[4gotten]

Można ominąć część DK10 jadąc z Drawska Pomorskiego DK20 do Czaplinka. Stamtąd już DW 163 kierunek na Wałcz. Droga skraca się o 4 km. Omija się w ten sposób ok 40km DK10. Dla mnie osobiście akurat ten odcinek DK10 nie był w ogóle uciążliwy, ale jest jakaś alternatywa i z tego co kojarzę ten wariant  był nawet przejechany podczas jednego BBT.