Autor Wątek: Moje podsiodłówki - zrób to nie całkiem sam ;)  (Przeczytany 13608 razy)

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Ze trzy lata temu wpadła mi w oko torba Carradice Camper Longflap. Jednak trochę zniechęcała cena Ł70, czyli z przesyłką pewnie z 500 zł. Stwierdziłem też, że nie jest ona idealna. 900 G PODSIODŁÓWKI??!!! Do tego konieczność posiadania klocowatego Brooksa (znowu za grubą kasę) lub podobnego, ze względu na montaż na oczkach. Wagowo bez trochę sensu, nie byłem też fanem zapinania skórzanymi paskami, co wyraźnie musi spowalniać dostęp do rzeczy.

Trochę ze skąpstwa, trochę z chęci oszczędności na masie i przede wszystkim z ciekawości, zdecydowałem się na uszycie swojego klona. Oczywiście jak to bywa z samodzielnym wykonywaniem, wiele taniej nie jest, ale ile zabawy :D Udało mi się wyeliminować wszystkie wspomniane wady i wprowadzić własne :P

Pierwsza wersja ze względu na ówczesną technikę szycia wyszła trochę pokracznie, lecz mimo to spotkała się z dobrym odbiorem niewprawnego niezależnego oka ;) Zdecydowałem się na uszycie kolejnej, która nie posiadała już pewnych mankamentów (np. taśmy polipropylenowej nie daje się od środka, bo nie da się jej potem uszczelnić..) i była lepiej odszyta — ta zadebiutowała na zlocie.


Postój na Szlaku Orlich Gniazd.

Uszyłem jeszcze kolejną, mniejsza wersję przeznaczoną do szosówki. Ta już wyszła prawie zawodowo – aż zaproponowano mi pracę w szwalni ;D ;D ;D

Testy przebiegły pozytywnie, więc zamówiłem z Niemiec oryginalną Cordurę z powlekaniem PU i wodoodporny nylon rip-stop. Tym razem zleciłem szycie w punkcie specjalizującym się w produkcji futer i torebek – gdzie indziej albo nie odważą się szyć tak grubego materiału, albo torba jest dla nich zbyt skomplikowana.

Kosztowało sporo, musiałem trochę się najeździć — konieczne poprawki, ale ostateczny efekt był bardzo dobry.

Duża torba z kieszeniami (wersja z szarymi wstawkami/elementami)









Duża torba z kieszeniami (wersja z czarnymi wstawkami/elementami)



Mała torba bez kieszeni (wersja z szarymi wstawkami/elementami)



Mała torba bez kieszeni (wersja z czarnymi wstawkami/elementami)



Torby zostały wykonane z oryginalnej Cordury 500D powlekanie PU (najtrwalsze, inne potrafią się łuszczyć), zaciskany materiał nylon rip-stop powlekany PU ~50 g/2. Nici Gabor/Tytan polskiej firmy Amanda. Oczka itp. ze stali (do przytraczania itp.)  — plastik lżejszy, ale mniej pewny.


Torby są w dwóch wersjach:

Duża – około 20 litrów, możliwe jest jednak wydłużenie klapy i wsadzenie jeszcze sporo więcej (myślę, że 25, jeśli nie więcej), szwy klejone. Posiada boczne kieszonki. Waga 500 g +/- 10 g.

Mała – pojemność około 11 litrów. Można upchnąć nieco więcej, ale nie ma wydłużanej klapy. Przeznaczona do używania bez bagażnika/podpórki. Jest nieco niższa, dzięki czemu nie ociera o koło, nawet gdy siodło jest ustawione stosunkowo nisko (no, nie dotyczy 29er-ów ;) ). Waga 300 g +/- 10 g.

Zmienne są też główne kolory, wstawki/wzmocnienia/paski/lamówki czarne lub szare.


W porównaniu do konkurencyjnego Carradice torby posiadają dodatkowo:
- oczka umożliwiające przypięcie paska na ramię
- rączkę do szybkiego podniesienia torby
- opcjonalną małą wewnętrzną kieszonkę na zamek YKK
- dolne paski do montażu do bagażnika (na klamrę) - dotyczy tylko dużej
- w przypadku montażu do sztycy pasek można założyć na dwóch wysokościach (lepsza współpraca z różnymi rozmiarami ram)
- szybkie zapinanie głównej komory i kieszeni bocznych klamrami

Dzięki zastosowaniu Cordury, zamiast płótna bawełnianego i rurki z aluminium, zamiast drewna udało się zaoszczędzić 400 g (!) w porównaniu do analogicznego modelu. Poza zmniejszeniem wagi można się spodziewać większej wytrzymałości – niestety Cordura nie należy do tanich materiałów :|

Pierwotnie planowałem zastosowanie swojego autorskiego systemu mocowania, który świetnie trzymał torbę i pasował do siodełek bez oczek. Niestety pręty siodeł mają na końcach różną szerokość, z czego wynikałoby spore zamieszanie i niepewność co do kompatybilności. Działają też mniej korzystne siły, przez co konieczne byłoby zastosowanie stalowej rurki zamiast aluminiowej. Rozwiązanie ok, ale nie na dużą skalę. Z tego powodu, zamiast mnożyć wersje, wybrałem jednak klasyczne oczka siodła (jak te w Brooksach).

Oczywiście dostępny będzie adapter, więc jest to torba nie tylko dla snobów z Brooksami, ale dla wegan i normalnych ludzi! (zdjęcie niebawem)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Wilk

  • Wiadomości: 19870
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 09.07.2006
    • Wyprawy Rowerowe
Wiadomość usunięta.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Na sztycowym chyba mogła by być?
Podoba mi się ta torba. Nawet bardzo.
Zupełnie jakby nie worek

Offline Mężczyzna Dusza

  • ✫ ♪ ✯ ♫ ✬ ♬ ✰
  • Wiadomości: 966
  • Miasto: Opole
  • Na forum od: 23.02.2010
Bardzo fajnie wyszła ta torebka, czerwona musi być szybka ;)

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Jak się ma taką ładną podsiodłówkę to i wyrzeźbienie mini bagażnika nie będzie problemem.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Niegłupia alternatywa dla Carradice, który jest strasznie ciężki. A niewątpliwą przewagą tego rodzaju toreb nad typowymi podsiodłówkami jest wygoda dostępu do rzeczy. Tutaj waga jest porównywalna z podsiodłówką, a pojemność większa, do tego z trwałością pewnie mniejsze problemy bo nie trze o sztycę i siodło jak wiele podsiodłówek. Tyle że wymaga bagażnika, są jakieś mini bagażniki pod takie torby?
Mała podsiodłówka bagażnika nie wymaga, a ma pojemność mniej więcej taką samą jak tradycyjne, podłużne podsiodłówki. Duża też w teorii nie wymaga, ale trzeba by mieć wysoko siodło i bujanie pewnie może być spore. Sądząc po obrazach google, 95% ludzi używa bagażnika, więc tak musi być lepiej.



Jak widać na zdjęciu tower jest spory, a podsiodłówka i tak dosyć blisko koła. Z tego względu zrobiłem wersję z pomniejszoną wysokością i głębokością (szerokość bez zmian, tylko kieszeni nie ma). Mała powinna już pasować do rowerów w standardowych rozmiarach. W związku z innym przeznaczeniem mocowanie lampki jest nieco wyżej, więc idealnie kompensuje zmianę kąta (tzn. nie lampka nie świeci w ziemię).
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Na sztycowym chyba mogła by być?
Podoba mi się ta torba. Nawet bardzo.
Zupełnie jakby nie worek
Jak się ma taką ładną podsiodłówkę to i wyrzeźbienie mini bagażnika nie będzie problemem.

Zakupiłem już dwie giętarki do prętów zbrojeniowych i czekam na przesyłkę ;) Mam nadzieję w tym tygodniu uda mi się wyprodukować prototyp.

Bagażnik sztycowy spasuje, ale jest ciężki. Jest wiele różnych rozwiązań. Mnie najbardziej przypadł do gustu taki:



Waży około 330 do 400 g. Z punktu widzenia producenta super sprawą jest stała odległość względem siodła - torba zawsze dobrze się układa. Świadomy użytkownik ma wiele alternatyw. Chciałem zrobić coś podobnego, ale też ordynarnego zrzynania nie lubię. Mam pewien pomysł na ulepszenie jego bolączki - luzowanie się śrub i ryzyko wypadnięcia pręta.

Zwykły bagażnik też nie musi być złą opcją. Tubus Vega, o ile dobrze pamiętam, waży 500 g. Ma tę zaletę, że torba nie zajmuje całej platformy i można dopiąć choćby butelkę wody.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Bagażnik sztycowy spasuje, ale jest ciężki. Jest wiele różnych rozwiązań. Mnie najbardziej przypadł do gustu taki:




Brakuje jakiegoś podparcia w dolnej części. 

Ja swój bagażnik robiłem z pręta alu ¤12.  Klasyczny pod sakwy tylko, że do roweru poziomego. Zdał egzamin na  BBT. Z jedną sakwą jechałem, dwie dowiozłem na start i powrót.
Wyginałem też w przyrządzie do zbrojenia. Takim typu samoróbka, który został jeszcze po budowie. Całość spawana.
Foty w galerii KOTA z relacji BBT 2016.
« Ostatnia zmiana: 28 Sie 2016, 17:09 hansglopke »
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Kobieta martwawiewiórka

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6394
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 17.08.2009
Worku, torba wygląda świetnie! Bardzo zazdroszczę chociażby umiejętności szycia (nigdy nie opanowałam tej trudnej sztuki, tak, doczytałam że w osttanich egzemplarzach szycie zleciłeś, no ale te pierwsze sam szyłeś), nie wspomnę o umiejętności projektowania :) Wydaje się całkiem praktyczna. Uruchamiasz produkcję?:D
Jakiś Ty społecznie dojrzały! Mogę sobie zsynchronizować z Tobą te dane?

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Brakuje jakiegoś podparcia w dolnej części.

Strzelam, że do tego stelaża krawędzie torby mocuje się za pomocą jakichś pasków klamer, więc środkowe podparcie nie jest potrzebne.

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Zbyt wiotka konstrukcja może się giąć.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna Turysta

  • Wiadomości: 5719
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 15.06.2011
Worku, w czym taka torba jest wygodniejsza od zwykłej sakwy, skoro i tak wozisz ją na bagażniku?

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Brakuje jakiegoś podparcia w dolnej części. 

Ja swój bagażnik robiłem z pręta alu ¤12.  Klasyczny pod sakwy tylko, że do roweru poziomego. Zdał egzamin na  BBT. Z jedną sakwą jechałem, dwie dowiozłem na start i powrót.
Wyginałem też w przyrządzie do zbrojenia. Takim typu samoróbka, który został jeszcze po budowie. Całość spawana.
Foty w galerii KOTA z relacji BBT 2016.
Jest też taka aluminiowa wersja:


Nie sptkałem się z narzekaniami na sztywność tej pierwszej wersji. Podpórka jest przeznaczona na max 10 kg - w ogóle trudno byłoby zapakować więcej, nawet 10 zdaje się być lekko absurdalne przy tej pojemności torby.

W przeciwieństwie do Twojej konstrukcji nie jest to rurka, tylko pełny pręt, do tego ze stali (chyba) nierdzewnej. No i nie jest przeznaczone pod zbyt duże obciążenia.


Brakuje jakiegoś podparcia w dolnej części.

Strzelam, że do tego stelaża krawędzie torby mocuje się za pomocą jakichś pasków klamer, więc środkowe podparcie nie jest potrzebne.

Mocuje się tak

Kiedyś natknąłem się na zdjęcie gdzie ktoś zipami zabezpieczał się przed zapadaniem torby. Wydaje mi się, że może mieć to sens gdy ma się torbę bardzo blisko opony.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Worku, torba wygląda świetnie! Bardzo zazdroszczę chociażby umiejętności szycia (nigdy nie opanowałam tej trudnej sztuki, tak, doczytałam że w osttanich egzemplarzach szycie zleciłeś, no ale te pierwsze sam szyłeś), nie wspomnę o umiejętności projektowania :) Wydaje się całkiem praktyczna. Uruchamiasz produkcję?:D
Szycie to przede wszystkim cierpliwość. Ja się do tego nie nadaję, co chwilę muszę robić przerwę na kawę :P Warto też oddać profesjonalistom, bo wyłapują drobne błędy w sztuce. No i Cordura jest strasznie droga, więc nie ma co też sępić na szyciu.

Planuję rozreklamować w internecie i zrobić przedsprzedaż. Przy 100 sztukach cena za uszycie robi się rozsądna, można zamówić taniej materiał i nie płacić wielokrotnie za kuriera z Niemiec.

Worku, w czym taka torba jest wygodniejsza od zwykłej sakwy, skoro i tak wozisz ją na bagażniku?
Waga: jedna sakwa Crosso Dry waży ~900 g. Ortlieby są trochę cięższe, ale można użyć lżejszego bagażnik. Dostęp do rzeczy: nie trzeba za każdym razem rolować, są boczne kieszonki. Crosso średnio nadają się do jazdy w terenie, bo istnieje ryzyko wypięcia. Sakwy poszerzają też rower, więc trudniej się przeciskać. Torba ładniej też wygląda :P

Woziłem ją na bagażniku, bo nic lepszego nie miałem ;) Do MTB wsadzę już podpórkę lub minimalistyczny bagażnik.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Wrzucam obiecane zdjęcie prototypu adaptera QR. Działa bardzo fajnie, montaż dużo wygodniejszy i szybszy niż tradycyjne przeciąganie pasków przez oczka. Co istotne, powinno pasować do każdego siodła z prętami.

Tu całość wykonana z aluminium, ale finalną wersję planuję wyciąć laserem ze stali nierdzewnej. Zmianie uległby kształt - niestety domowy warsztat ma pewne ograniczenia ;)
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum