Dałoby się oszczędzić na masie, robiąc konstrukcję samonośną i eliminując bagażnik. W poziomie mialem weglowo-kevlarowy bagaznik-owiewkę ok. 50l i miesciła się w 2 kg pomimo bardzo skomplikowanego kształtu.Na tkaninie wiele już się nie oszczędzi bez obniżenia wytrzymałości.A małe Crosso wg specyfikacji są najlzejszymi sakwami na rynku,czy cos pokręciłem tobiąc rozeznanie rok temu?
sakwy muszą mieć pewną odporność na rozdarcia i szlify. Chyba.
Na tkaninie wiele już się nie oszczędzi bez obniżenia wytrzymałości.
Na taki mały bagaż to po prostu worek wodoszczelny, tu ok. 5 kg w worku i ciezkie rzeczy pod siodełkiem:
Cały mój ekwipunek wakacyjny teraz to ok. 10 kg.
...Frustruje mnie to, że "niebieska torba" z Ikei waży 85 gramów a 25 kg ładunku wytrzymuje i to nie jest kosmiczna technologia. Dodam, że kosztuje 2 zł
(...)A na 10 kg to chyba najsensowniejszym zestawem pozostaje klasycznie Tubus Tara + jakies sakwy przednie. Wtedy rezerwy jest realnie z 10 kg.