Lębork - Gdańsk niebieskim szlakiem rowerowym

[olo]

Poniżej wrzucam link do krótkiego opisu i galerii zdjęć ze wczorajszej wycieczki niebieskim szlakiem z Lęborka. To tylko 100 km, ale pokonanie tej trasy zajęło mi prawie 8 godzin samej jazdy. Wiadomo, jakbym cisnął to pewnie byłoby szybciej, ale raz, że odczuwałem w nogach czwartkowe bieganie po pagórkach, a dwa że po co się śpieszyć jak jest tak ładnie ;-)

Licznik uzbierał 1462 metry przewyższenia, w samym terenie przejechałem ok 95 km, było dużo lasów, zieleni i urokliwych dolin. Polecam

krótki opis:

http://jogurtnarowerze.blogspot.com/2016/08/szlak-rowerowy-niebieski-lebork-gdansk.html

zdjęcia: (aby wyświetlić podpisy należy kliknąć na ikonkę "i" w prawym górnym rogu)

https://goo.gl/photos/5SXYMvBveCH7V9af6

trasa:

https://ridewithgps.com/trips/10740676

[endriu68]

Super "krecik-owa" wycieczka . Uspokoiłem się od ... (zgadnij). Focie bardzo zajefajne. Oczami wyobraźni widzę piękno w czasie złotej jesieni .
W Lęborku pamiętam ,że pokrążyłem w "kamiennym kręgu" i coś pękło we mnie- odrzuciło mnie od napoi z banderolką. 
Pozdrawiam Angela  z Gdańska.

[hindiana]

Zamiast BBTour tak spokojnie w tym roku?

[Turysta]

Fajne. Gdybym był na miejscu, to może nawet bym z Tobą pojechał.

Może wtedy nie popsułbyś mi zdalnie roweru.

[olo]

Zamiast BBTour tak spokojnie w tym roku?

W związku ze zmianą pracy nie miałem urlopu i się wycofałem w maju. W sumie jestem nawet z tego powodu szczęśliwy, bo rozwiązało to moje wątpliwości pt. "startować czy nie startować" ;-)

Spokojnie tak do końca nie jest. Dwa ultramaratony zaliczyłem, były rajdy na orientację, teraz przygotowuję się do maratonu biegowego, a niedługo będę mieć nową maszynę do jazdy w terenie

Fajne. Gdybym był na miejscu, to może nawet bym z Tobą pojechał.

Jak już będę mieć nowy rower, a las przywdzieje jesienne kolory to będę chciał zrobić powtórkę

[Turysta]

Świetnie, może uda mi się namówić Kubę - żeby mu rower nie zardzewiał, a komputer trochę odpoczął. ;-)

[Robert]

Ło, ale fajne tereny.  Czekam na zdjęcia z kolejnych przejażdżek.

[maper]

Gratuluję kondycji. Jechałem tym szlakiem kilka lat temu i wystarczył mi odcinek do Rumi.
Potrafi dać w kość. Jaki obecnie jest stan oznakowania? Są tam jeszcze oznaczone trzy premie górskie?
Tak naprawdę, to nie jest jeden, a trzy oddzielne szlaki w kolorze niebieskim. Pierwszy zaczyna się w Lęborku i kończy przy jeziorze Krypko. Drugi odcinek to szlak z Wejherowa do Gdyni. A trzeci to szlak Gdynia - Gdańsk. Zaczyna się w Gdyni na końcu ulicy Wolności i ma dwie przerwy. Jedną w Gdyni w okolicy Karwin i Wielkiego Kacka (prowadzi trochę inaczej, niż pojechałeś). A druga przerwa jest w Oliwie. Nie kończy się on pod Pachołkiem, tylko ma swoją kontynuację od okolic Kuźni przy ulicy Bytowskiej i prowadzi dalej przez Lasy Oliwskie do Matarni.

[emes]

Wreszcie ktoś pojechał po lasach ciekawą trasą, a nie jakieś szosy, krajówki i ultra. Ratujesz honor tego forum!

[EASYRIDER77]

fajna trasa, malowniczo wygląda.

[olo]

Gratuluję kondycji. Jechałem tym szlakiem kilka lat temu i wystarczył mi odcinek do Rumi.
Potrafi dać w kość. Jaki obecnie jest stan oznakowania? Są tam jeszcze oznaczone trzy premie górskie?
Tak naprawdę, to nie jest jeden, a trzy oddzielne szlaki w kolorze niebieskim. Pierwszy zaczyna się w Lęborku i kończy przy jeziorze Krypko. Drugi odcinek to szlak z Wejherowa do Gdyni. A trzeci to szlak Gdynia - Gdańsk. Zaczyna się w Gdyni na końcu ulicy Wolności i ma dwie przerwy. Jedną w Gdyni w okolicy Karwin i Wielkiego Kacka (prowadzi trochę inaczej, niż pojechałeś). A druga przerwa jest w Oliwie. Nie kończy się on pod Pachołkiem, tylko ma swoją kontynuację od okolic Kuźni przy ulicy Bytowskiej i prowadzi dalej przez Lasy Oliwskie do Matarni.

Wiem, że całość składa się z trzech części, jechałem po śladzie z OSM. Oznakowanie jest przyzwoite, ale jadąc z Garminem nie jestem w stanie tego tak rzetelnie ocenić, bo znaki w terenie stosowałem pomocniczo. Na pewno w kilku przypadkach łatwo o pomyłkę bo znaków nie było, lub były mocno schowane. Górskich premii nie widziałem, ale może dlatego, że nie wiedziałem że są i ich nie szukałem ;-)

Na pewno jeszcze się wybiorę w teren poznać inne szlaki, bo jest to ciekawa opcja na zmęczenie się w ładnych okolicznościach przyrody. Muszę tylko rozejrzeć się po pieszych i rowerowych w okolicy, najlepiej z dojazdem pociągiem.

[maper]

Jak pieszy z dojazdem pociągiem, to może szlak Kociewski z Czarnej Wody do Tczewa.
Odcinek z Czarnej Wody do Starogardu Gdańskiego jechałem w tym roku, więc jakby co mam aktualny ślad i chętnie podpowiem, które odcinki są nieprzejezdne i jak je ominąć. Można to połączyć ze zwiedzeniem arboretum w Wirtach. A większość odcinka Starogard Gd. - Tczew jest na mapie UMP: http://mapa.ump.waw.pl/ump-www/?zoom=14&lat=54.03136&lon=18.62077&layers=B000000FFFFTFF&mlat=54.03212&mlon=18.60248

Edit:
Szlaków dostarczających podobne wrażenia z jazdy jak ten z Leborka, w okolicy mamy dużo. Np. część szlaków pieszych wyznakowanych przez PTTK.
Można zrobić np. taką kilkusetkilometrową pętlę z początkiem i końcem w Trójmieście, wykorzystując piesze szlaki: Wzgórz Szymbarskich, Kaszubski, Kręgów Kamiennych, Kociewski oraz rowerowy Motławski.

[miki150]

Traska wygląda świetnie, żałuję, że jej nie zaliczyłem kiedy mieszkałem w okolicy.

[MARECKI]

Polecam

W pełni się zgadzam z rekomendacją kolegi


Nie zabierajcie tylko w trasę bagażników sztycowych 


Pozdrawiam.

[Wilk]

Wiadomość usunięta.