I Wrocławskie Spotkania Podróżników Rowerowych

[szkodnik]

Hey!
Jak zwykle jestem na bieżąco z informacjami i dowiedziałem się o całej imprezie...wczoraj wieczorem..  :twisted:
Oczywiście również planuję się pojawić  :mrgreen:  
Jeszcze nie wiem jak to zrobię ale myślę że...dam rade

[aard]

Mam nadzieję że zdążysz Miki

A dlaczego miałbym nie zdążyć? Od rana z Trzebnicy to jakoś się doturlamy, w końcu to tylko nieco ponad 20 km  :twisted:

[Natalia]

ALE nam się spotkanie szykuje!
Już się doczekać nie mogę

[dudi]

Mam tylko prośbę, żeby osoby planujące wziąć jakieś zdjęcia na pendrajwach nie zapomniały o tym. Bo nie chce mi się targać laptopa niepotrzebnie
A tak w ogóle to ile osób planuje wziąć zdjęcia ze sobą?

[lefcia]

Mam tylko prośbę, żeby osoby planujące wziąć jakieś zdjęcia na pendrajwach nie zapomniały o tym. Bo nie chce mi się targać laptopa niepotrzebnie

A podobno masz blisko

Melduję, że będę i strasznie się cieszę, że was poznam

No to... do jutra!

[dudi]

Kolejny fan Ultralight nam rośnie  

ultra nie ultra, ale co 2kg na ramieniu to 2kg

A podobno masz blisko  

mam, ale nie chce mi się mimo wszystko targać go bez potrzeby

[dudi]

Melduję, że już po, że było zajebiście poznać tylu tak fajnych ludków i w ogóle, że trzeba koniecznie takie spotkanie powtórzyć
A kto nie był, niech żałuje

[Waxmund]

kto nie był ten żałuje    a nieobecność mam nadzieję, że będzie okazja nadrobić najpóźniej na zlocie  

[MaciekPaciek91]

Wysłany: Dzisiaj 13:41  

eee... widzę, że po prezentacjach mieliście niezłą zabawę Ja trochę żałuję, że musiałem się tak wcześnie zmyć Wniosek: jednak nie warto planować powrotu z takiego spotkania w ten sam dzień. Myślę, że nocując u kogoś z miłych forumowiczów, którzy proponowali mógłbym się z Wami bardziej zintegrować. Moja organizacja pozostawiła wiele do życzenia. Żal mi d... serce ściska, że nie mogłem zostać dłużej z tak fajnymi Wami Na następny zlot postanawiam poprawę :mrgreen:

[dudi]

Myślę, że nocując u kogoś z miłych forumowiczów, którzy proponowali

Tak to jest, jak sie nie korzysta z propozycji

[Daniel]

Wielkie dzięki, było fantastycznie. Szczególnie dla naszych gospodarzy, którzy znieśli ze spokojem nasze wszystkie fanaberie, szczególnie godzinę dzisiejszej pobudki .

[anja]

szczególnie godzinę dzisiejszej pobudki .

hmm... ja nawet nie wiem o której wstawaliście/ wychodziliście  
no i się nie pożegnaliśmy!

poza tym... było super
miło było Was wszystkich poznać

[dudi]

Daniel i Miki: mocno was zmoczyło w drodze powrotnej?

[aard]

hmm... ja nawet nie wiem o której wstawaliście/ wychodziliście  
no i się nie pożegnaliśmy!

Ja tam Cię pocałowałem w czółko, ale na szczęście:
1) się nie obudziłaś
2) się nie zmieniłaś w żabę
A tak serio, to Dudiego prosiłem by ucałował. Czy spełnił prośbę mą?

Maciek Paciek, nie od dziś wiemy, żeś gapa
Ciesz się, że przynajmniej głowę uwiozłeś połączoną z karkiem

Daniel i Miki: mocno was zmoczyło w drodze powrotnej?

Niemocno i w niecałej (padało od Warty, tj. tylko ok. 65 km). Tzn. Daniela bardziej zmoczyło, bo nie miał nic przeciwdeszczowego, a mnie zmoczyło mniej, gdyż miałem chociaż paclite (sprawdził się doskonale). Ale przemarzły mi od tej wody stopy i dłonie na kość. Na szczęście już odtajałem

[Daniel]

Dość od Warty stopniowo padało co raz mocniej. Skończyło się niezłą ulewą.