Autor Wątek: Moje pierwsze 300 km  (Przeczytany 2106 razy)

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 29 Wrz 2016, 10:42 »
"Jak pokonać pierwsze trzysta aneb konec sakwiarstwa w Polsce"

Offline Mężczyzna łatośłętka

  • Skup i ubój. Rozbiór.
  • Wiadomości: 8787
  • Miasto: nie, wioska
  • Na forum od: 21.03.2013
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 29 Wrz 2016, 11:05 »

Gratuluję podwójnego pobicia. :)
Tego rekord fajny jest.
tutaj jestem łatoś, odtąd łętka ... łatośłętka!

Offline Kobieta hindiana

  • Wiadomości: 4023
  • Miasto: Irlandzka wieś, królewskie hrabstwo
  • Na forum od: 04.09.2010
    • 87th Dublin Polish Scout Group, Scouting Ireland
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 29 Wrz 2016, 11:28 »
Transatlantyku, nie bardzo wiem o jakich podziałach mówisz, na szczęście jestem daleko od takich spraw i mogę je traktować jak echa odległej bitwy (która nie potrwa długo). Gratulacje złożyłam, jestem pełna podziwu dla osiągniętego wyniku i widzę jak forum zaczyna mieć coraz mocniejszą łydkę szosową.
Mądrzy ludzie czasem się wygłupiają, głupi zawsze wymądrzają.
www.plscout.com

Offline Mężczyzna jorisvoorn

  • Wiadomości: 72
  • Miasto: Rypin
  • Na forum od: 03.05.2016
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 29 Wrz 2016, 12:01 »
Gratuluje zaliczenia 300 km  :)
Po zmianie roweru to będziesz wciągał kilometry.



Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 29 Wrz 2016, 12:02 »
Uważam, że to jedno z fajniejszych przeżyć "zrobić coś pierwszy raz" :) gratuluję.


Trasa mi się podoba, a od zeszłego roku planuję wypad do Wrocławia (gdzie sporo mojej rodziny mieszka) więc skorzystam z gotowego śladu. Jakoś tak tkwiło we mnie przekonanie, że do Wrocławia to koniecznie muszę przez aglomerację śląską przejechać i mi się odechciewało.

... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna m.arek

  • Wiadomości: 2543
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 17.03.2014
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 29 Wrz 2016, 12:58 »
gratulacje przemo3642!
kawerna, mogę się z Tobą zabrać?

Offline Mężczyzna kawerna

  • Piotr(ek) Hrehorowicz w realu
  • Wiadomości: 1932
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 22.09.2013
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 29 Wrz 2016, 13:15 »
@M.arek: Terminu jeszcze nie zaplanowałem, ale dam znać na grupie krakowskiej
... i stałem się social-rowerzystą... Anachronicznie lubię trójrzędowe korby i małe kasety ;)

Offline Mężczyzna hansglopke

  • Wiadomości: 2643
  • Miasto: Zduńska Wola
  • Na forum od: 22.02.2013
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 29 Wrz 2016, 22:30 »
Bez szosówki też się fajnie łyka kaemy.
Gratulacje.
"Rower do ultra musi być przede wszystkim wygodny. Reszta jest mniej ważna."  - Turysta

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 29 Wrz 2016, 23:37 »
Nie byle jaka trasa jak na pierwsze 300. Gratuluję! Obawiam się, że wpadłeś po uszy :)

PS: Nie pamiętam, żeby na DK39 koło Mąkoszyc była TAKA ścianka. Chyba podjadę potrenować.

Offline Mężczyzna przemo3642

  • Wiadomości: 239
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 12.12.2012
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 30 Wrz 2016, 00:25 »
Dziękuję za wyrazy uznania i fajne komentarze.

Jeśli chodzi o "zarazę" to chyba jestem wyjątkowo beznadziejnym przypadkiem, bo mnie ona dorwała jeszcze przed przejechaniem 300  ;D

Przez zimę planuję oswoić się z nowym rowerem i optymalnie go ustawić/dostosować go pod siebie (np dobrać dugość mostka itp.) A na wiosnę mam w planach Berlin i Pragę, może też Drezno oraz pętlę Wrocław - Zgorzelec - Wrocław. No i chciałbym spróbować swoich sił w MP.

Uważam, że to jedno z fajniejszych przeżyć "zrobić coś pierwszy raz" :) gratuluję.

Trasa mi się podoba, a od zeszłego roku planuję wypad do Wrocławia (gdzie sporo mojej rodziny mieszka) więc skorzystam z gotowego śladu. Jakoś tak tkwiło we mnie przekonanie, że do Wrocławia to koniecznie muszę przez aglomerację śląską przejechać i mi się odechciewało.

Trasa jest naprawdę OK, ale zdarzają się dziurawe odcinki (jest nawet kika km gruntówki, ale akurat do niej nie można się przyczepić, bo jest równa i twarda). Generalnie chodzi o to, że nie lubię jeżdzić drogami o dużym natężeniu ruchu, więc staram wybierać takie, po których mogę się spodziewać, że ruch samochodowy będzie na nich jak najmniejsz. A takie drogi niestety często są w zyłym stanie. Tutaj akurat tragedii nie ma, a fatalnych odcinków nie jest tak wiele, ale jednak na wszelki wypadek wolę o tym wspomnieć, żeby później nie było na mnie  ;)

Offline Mężczyzna przemo3642

  • Wiadomości: 239
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 12.12.2012
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 30 Wrz 2016, 00:47 »
PS: Nie pamiętam, żeby na DK39 koło Mąkoszyc była TAKA ścianka. Chyba podjadę potrenować.

Wydaje mi się, że to jest jakieś przekłamanie. Garmin Etrex 20 podzielił mi mój ślad na 2 części i przed wrzuceniem na ridewithgps.com połączyłem je w BaseCampie. Wydaje mi się, że to może być miejsce tego sklejenia i z jakiegoś nieznanego mi powodu w tym miejscu wyrosła górka.

Offline Mężczyzna emes

  • i tak nie dojedzie
  • Wiadomości: 4568
  • Miasto:
  • Na forum od: 09.06.2010
    • http://north-south.info
Odp: Moje pierwsze 300 km
« 30 Wrz 2016, 04:20 »
Wydaje mi się, że to jest jakieś przekłamanie.

Jasne, że jest. Tak sobie tylko żartowałem. Okolicę znam, równa jak stół :)

 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum