Dobry sposób na nocleg

[wad_kz]

W klasztorze w Trzebnicy zjedliśmy gar bigosu przeznaczonego pierwotnie dla pielgrzymki, która miała tam dotrzeć następnego dnia

Nocowanie "na gospodarza" jest bardzo fajne w klasztorach, np. W Rumunii i Bułgarii połowa noclegów na "gospodarza" przypadała właśnie na klasztory! Można nocować także przy/w cerkwiach, meczetach itd.[/quote]

[Remigiusz]

Nie jest aż tak żle! Rejon Plitwicki jezior  ( w promieniu 50 km) to idealne miejsce do nocowania na dziko. Także i na wybrzezu można znależć kilka ciekawych noclegów ale ... oczywiście bez dostępu do morza

W głębi lądu jasne. Tam mieszka mało ludzi, a terenu jest sporo. Ale na samym wybrzeżu każdy skrawek terenu jest już zagospodarowany. Czasem nasze poszukiwania rozciągały się aż do 20 km, a znaleziona ostatecznie miejscówka pozostawiała wiele do życzenia. Wody to chyba ani razu nie mieliśmy.

[odek]

Remigiusz, nawet w głąb są cholerne problemy,budują się na każdym skrawku i to tak wysoko, że nawet drogi tam prawie nie ma,no i wszędzie kamyki w podłożu..

[Miciek]

Lekko OT. Remigiuszu, gratuluję występu w Czterech porach. Szkoda, że tak krótko.