Potrzebna mi sekretarka... bo już nie wiem na co sie zapisałem.. gdzie wpisowe opłaciłem.. gdzie startowe.... kiedy to wszystko w ogóle
Nie znalazłem trasy tego wyścigu. Widzę, że limit jest 100 uczestników, a kategorii sporo. Głównie z podziałem na wiek.
A skoro już tak się rozglądamy po świecie, to czy Czesi organizują tego typu imprezy?Kraj pagórkowaty na całym obszarze, miejscami mocno górzysty, nienajgorsze asfalty. Idealne warunki na wymagające ultra.
A skoro już tak się rozglądamy po świecie, to czy Czesi organizują tego typu imprezy?
Powiem szczerze, że nigdy się nad tym nie zastanawiałem. Ale kiedyś myślałem nad objechaniem Czech dookoła. Przy granicy (trochę jak u nas) jest wielkie zagęszczenie fajnych terenów. Góry, pagórki, kilka płaskich odcinków, nie ma nudy. Czechy nie są też tak prowincjonalne jak Słowacja - zdarzają się całodobowe stacje, sklepy w większych miejscowościach. Do tego mają świetną siatka połączeń autobusowych i kolejowych. W razie czego Z tego co pamiętam taka rasa to jest jakieś 1300 km, hm?
Czesi to mają http://www.1000miles.cz/
Ten kraj ma syndrom obwarzanka jeszcze wydatniejszy niż Polska. Najciekawsze jest przy granicach. Dobry pomysł!
To może za rok zawstydzić Czechów i zorganizować MRDČ?
Widzę że zdecydowana większość stawki jedzie na MTB. Ciekawe czy trasa jest do pokonania sztywniakiem w jakimś rozsądnym tempie.
Baza mogłaby być po naszej stronie, gdzieś w Kotlinie Kłodzkiej (dojazd)...
a to było?http://www.bikepacking.com/event/northcape-4000-2017/