BBTour 2018

[Księgowy]

wszystko zajęte?

Większość. Ja dopiero w piątym miejscu znalazłem.

Jestem z tym sporo do tyłu chyba powinienem zacząć szukać hmmm

Wysłane z mojego SM-G390F przy użyciu Tapatalka

[michuss]

Ja dzwoniłem w zeszłym tygodniu w kilka miejsc. I nic, null, zero. Powoli zaczynam myśleć o dodatkowych km na nocleg po wszystkim. Ewentualnie o MPP zamiast

[Żubr]

Ewentualnie o MPP zamiast

Tak, to jest bardzo dobra koncepcja

[czerkaw]

Mysle, ze ja będę mial do odsprzedania 2 miejscowki w Ustrzykach Górnych.

[Monarch]

Mysle, ze ja będę mial do odsprzedania 2 miejscowki w Ustrzykach Górnych.

Nie jedziecie?

[login]

Jeśli impreza będzie rozrastać się w takim tempie trzeba będzie przenieść metę do Wetliny, tam pomieści się znacznie więcej chętnych.

szukanie noclegu w Ustrzykach w tej chwili nie ma już sensu - po prostu brak miejsc, rozwiązania:
1. popytać się na forum czy ktoś rezygnuje
2. nadać w Świnoujsciu namiot z bagażem podstawowym i spać w namiocie

[Goofy601]

No to ładny galimatias Ale bez kwalifikacji to chyba jeszcze nie mam co myśleć o noclegu

[Agnieszka]

jak startujecie? w piątek, czy w sobotę? Tak tylko sonduję...

[Wilk]

Ja dzwoniłem w zeszłym tygodniu w kilka miejsc. I nic, null, zero. Powoli zaczynam myśleć o dodatkowych km na nocleg po wszystkim. Ewentualnie o MPP zamiast

Niestety zdecydowanie za duży moloch się z BBT robi. Przyjmowanie 300-400 osób na wyścig kończący się w miejscu, gdzie nie ma tylu miejsc noclegowych to kiepściutkie rozwiązanie, a i na atmosferę też pozytywnie nie wpływa. MPP jest sporo ciekawszą alternatywą, pozbawioną wielu minusów BBT - głównych dróg, za dużej ilości startujących i wysokiego wpisowego, skala wyzwania sportowego też większa, bo to impreza zauważalnie trudniejsza od BBT.

Te minusy wynikające z masowości było już widać na zeszłej edycji, ileś osób oszukujących i jadących ze wsparciem samochodu, coś co wcześniej było bardzo rzadkie.

[spiot]

Jak coś to mam zarezerwowany pokój 6 osobowy w Schronisko Kremenaros w Ustrzykach Górnych z niedzieli na poniedziałek i z poniedziałku na wtorek (26/27 i 27/28.08.), najprawdopodobniej będą dwa wolne miejsca do odstąpienia...

[Monarch]

Niestety zdecydowanie za duży moloch się z BBT robi. Przyjmowanie 300-400 osób na wyścig kończący się w miejscu, gdzie nie ma tylu miejsc noclegowych to kiepściutkie rozwiązanie, a i na atmosferę też pozytywnie nie wpływa. MPP jest sporo ciekawszą alternatywą, pozbawioną wielu minusów BBT - głównych dróg, za dużej ilości startujących i wysokiego wpisowego, skala wyzwania sportowego też większa, bo to impreza zauważalnie trudniejsza od BBT.

Akurat jadę tę edycję i w sumie będzie to jedyna, w jakiej wezmę udział, bo jadę "dla zasady".

[Księgowy]

Ja w sumie też BBTour mam jako MUST-HAVE w ultra. NIe zamierzam jechać go kilka razy, chyba że zrobią w drugą stronę;)

Aha w odpowiedzi na poprzednie pytania - startuje w piątek o 20:P

Mam mgliste plany aby w świnoujściu nie nocować. Pojechać do Szczecina PKP tam przenocować i rano sobie na spokojnie wstać i przyjechać lokalnym pociągiem do Świnoujścia i ogarnąć temat.

Na mecie zobacze - szukam wolnych miejsc:D

[byczys]

Te minusy wynikające z masowości było już widać na zeszłej edycji, ileś osób oszukujących i jadących ze wsparciem samochodu, coś co wcześniej było bardzo rzadkie.

Serio takie rzeczy się tam dzieją? Przecież nie ma żadnych nagród itp. (choć nie uważam że to byłby właściwy argument), więc co motywuje takie osoby do oszukiwania? I to nie tylko innych, ale przede wszystkim samych siebie.


Ja podczas MRDP zgubiłem swój materacyk. Było to w okolicy Koniakowa i napisałem o tym w swojej relacji SMS. Tego samego dnia, późnym wieczorem, na trasie spotkałem kuzyna z żoną, którzy wyjechali z Wrocławia w okolice Kotliny Kłodzkiej by mi pokibicować. Wiedząc o mojej zgubie, a nie do końca znając zasady kategorii Total Extreme, specjalnie kupili materac by mi go wręczyć. Musiałem odmówić z żalem, który jednak bardziej wynikał z tego, że widząc ich poświęcenie nie mogłem skorzystać z pomocy.
Nawet przez chwilę nie przeszło mi przez myśl by wziąć ten materac, pomimo że nikt więcej się o tym nie musiał dowiedzieć. Ale oszukałbym wtedy samego siebie, zniweczyłbym cały trud włożony w to, by być w tamtym miejscu. Tym sposobem kolejnej nocy improwizowałem, śpiąc bezpośrednio na trawniku, czy też później w kabinie jakiegoś walca drogowego.


Nie rozumiem. Nie rozumiem.

[4gotten]

Niestety zdecydowanie za duży moloch się z BBT robi. Przyjmowanie 300-400 osób na wyścig kończący się w miejscu, gdzie nie ma tylu miejsc noclegowych to kiepściutkie rozwiązanie, a i na atmosferę też pozytywnie nie wpływa. MPP jest sporo ciekawszą alternatywą, pozbawioną wielu minusów BBT - głównych dróg, za dużej ilości startujących i wysokiego wpisowego, skala wyzwania sportowego też większa, bo to impreza zauważalnie trudniejsza od BBT.

Akurat jadę tę edycję i w sumie będzie to jedyna, w jakiej wezmę udział, bo jadę "dla zasady".

nie zapomnij, że najpierw trzeba "zrobić" kwalifikację...

[Księgowy]

nie zapomnij, że najpierw trzeba "zrobić" kwalifikację...

Coraz więcej imprez kwalifikacyjnych jest coraz łatwiej ja zrobić, no i coraz więcej ludzi jeździ ultra...