Dopadła mnie zaraza...
Wygląda tak:
http://www.planetx.co.uk/i/q/CBPXLDNRIV/planet-x-london-road-sram-rival-11-biketyle, że w najpiękniejszym czyli niebieskim kolorze
Proszę się nie sugerować obecną ceną (799 - udało mi się kupić gdy cena jeszcze była atrakcyjna)
po tym jak Marek kupił szosę:
http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=16724.msg320635#msg320635nie mogłem Go zostawić w tej biedzie samego - bo z kim ma jeździć? Sam? Poświęciłem się i kupiłem coś na czym może nadążę za tym demonem prędkości
a może i z sakwami gdzieś tym pojazdem pojadę.
Po 68h podróży z GB zaraza dotarła i wygląda tak:
https://get.google.com/albumarchive/117211602787549968653/album/AF1QipOK3F2xx49yJ4kU9fz0P_xmXnPhbndv7N5YmjXKSpecyfikacja:
rama - aluminium 6061, rozmiar M w kolorze niebieskim mogąca pomieścić opony 40mm,
widelec - karbonowy,
kaseta - SRAM PG1130 Cassette / 11-32T
łańcuch - SRAM PC1110 11 Speed Chain / 116 Links,
mechanizm korbowy - SRAM Rival 11 Chainset (No BB) / 175mm / 50-34T,
przerzutki - SRAM Rival 11 Rear Mech
hamulce - Avid BB7 Mechanical Disc Brake Road,
opony - Schwalbe Century Wired Tyre / 700x35mm / Black with Reflective Strip,
koła - Vision Team 30 Disc Road 6 Bolt Wheelset / 24/28H / Shimano/SRAM 10/11sp,
siodełko - zmieniłem od razu na Spec. Avatar gel comp,
pedały - VP - 191 platformy.
Jak jednostka chorobowa, na którą zapadłem rozwinie się nie wiem. Nie zamierzam się leczyć
może przejdzie samo.