Autor Wątek: Wakacje w Norwegii  (Przeczytany 6334 razy)

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 15:45 »
​​Mnie w Norwegii zachwyciła nie tyle sama zmienność krajobrazu, ile to, że tam dosłownie wszędzie jest ładnie. Podróżując po różnych krajach lub oglądając galerie zdjęć z wypraw innych odnoszę często wrażenie, że w większości krajów piękne/niesamowite są przede wszystkim różne punkty po drodze - tu piękne jeziorko, tam gejzer, tu wodospad czy kanion, tam niesamowite formy skalne, góry i lodowce albo park narodowy. Wiele odcinków dróg pomiędzy tymi punktami (oczywiście nie wszystkie) jest natomiast dość monotonnych i przez dłuższy czas nie ma na czym oka zawiesić - albo uprawy, albo sucho i krzaczka nie uświadczysz, albo jest płasko i nudno, albo po prostu jest brzydko. Brzmi znajomo? W Norwegii natomiast podobała mi się każda droga, jaką jechałam. Za każdym zakrętem było coś nowego, i to "coś nowego" było za każdym razem ładne :)

Jeździłam po Norwegii 50 dni. Codziennie zapisywałam w dzienniczku wyprawowym trzy oceny 1-6: za pogodę, trudność i widoki. Pogoda najczęściej miała tróję (niższe oceny były zarezerwowane dla naprawdę beznadziejnych warunków, a czwórka była za sam fakt, że nie padało:), za to widoki prawie zawsze piątkę albo szóstkę. Jakoś tak się składa, że od tamtej pory jeżdżę na wyprawy właściwie tylko do krajów, które przypominają Norwegię :)

Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 16:38 »
kot-nie napiszę nic nowego ;)fajne foty,ale z pogodą mogło być choć 50/50 :P na pewno na długo zapamiętasz ;D,gratuluję
jeśli chodzi o moje zdanie o rowerowaniu po norwegii(nigdy nie byłem)nigdy nawet przez sekundę nie zastanawiałem się ,,a może tam,, trudno wyjaśnić dlaczego,może zbyt przewidywalna :)
zależy kto co lubi,ja akurat tak na szybko,to mam z 5 kierunków które uważam za ciekawsze

proszę mnie żle nie zrozumieć to moje subiektywne zdanie ;)
i oczywiście nie umniejszam tego wyczynu,tak trzeba nazwać jazdę dzień po dniu w takich okolicznościach przyrody

Offline Mężczyzna RODDOS

  • Odwiedzone miejscowości: 15 441
  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 25.02.2013
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 18:30 »
No i z tym Kanonem (Twoim) to zupełnie subiektywna rzecz.

Oczywiście, że subiektywna, ale IMO Norwegia to kierunek dla szanującego się sakwiarza obowiązkowy. Tyle że wiele osób się boi norweskiej pogody i wybiera łatwiutkie pogodowo rejony jak południowa Europa. Bo Norwegia jest piękna, ale łatwo swoich "skarbów" nie oddaje, sporo się trzeba nacierpieć. To nie jest kierunek dla tych co lubią wyprawy lekkie, łatwe i przyjemne.
Tylko tak na marginesie, jeśli dla Ciebie Malaga, Granada czy Kordoba to monotonne miasta, to  nie wiem, gdzie chcesz szukać atrakcji
Dla mnie zwiedzanie dużych miast na wyprawie rowerowej to nieporozumienie, rower jest do tego tylko całkowicie zbędnym i upierdliwym balastem. Jak ktoś chce zwiedzać duże miasta to dużo lepiej pojechać sobie z plecakiem i jeździć komunikacją, albo na zorganizowaną wycieczkę autokarową. Od takich molochów dużo bardziej sobie cenię małe, często zapyziałe andaluzyjskie miasteczka, w których czas jakby się zatrzymal, jak na szlaku białych miast w rejonie Rondy. Te są bardzo przyjemne, ale jedno do drugiego podobne. I podobnie jest z krajobrazami, nie tylko Andaluzji, ale generalnie południa Europy. Oczywiście są i urozmaicenia jak Sierra Nevada, ale wyschnięte wzgórza z oliwkami szybko się nudzą. Szczególnie w kraju tak rozległym jak Hiszpania, gdzie ciągną się setkami kilometrów. My jechaliśmy południem w osi wschód-zachód, więc taka jazda trwała ponad tydzień i po 2-3 dniach już trochę nudno się robiło, zdecydowanie brakowało prawdziwej zieleni, która krajobrazom dodaje wiele życia.
Zaprezentowałeś tylko swoje zdanie, rozumiem je i w pewnym sensie akceptuję. Ja jednak pozostaję przy swoim. Zdaniu i kierunkach jazdy. Dywagacje o Prawdziwym Sakwiarstwie możesz sobie odpuścić. To tylko też Twoje zdanie, nic więcej...



Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 18:39 »
Na północy jest zimno i drogo a na południu ciepło i tanio. Wybór należy do Ciebie.

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 18:46 »
ja akurat tak na szybko,to mam z 5 kierunków które uważam za ciekawsze
proszę mnie żle nie zrozumieć to moje subiektywne zdanie ;)

Jakie i dlaczego? Zaciekawiłeś mnie :).
Jak dla mnie północna Europa mimo, że można trafić z pogodą beznadziejnie, zdecydowanie jest interesująca. Pewnego dnia wybiorę się ponownie na Islandię, bo mam tam jeszcze sporo do zobaczenia. Od dłuższego czasu po głowie chodzi mi też Irlandia.
Z południowych krajów niezwykle mile wspominam wakacyjny wyjazd po Toskanii i Umbrii. Pięknie tam było :)
Hiszpania z kolei jakoś specjalnie mnie nie zachwyciła. Może dlatego, że jeździłam tam głównie po oliwkowych górkach, wypalonych od słońca. Zabrakło zieleni. Prawdopodobnie również z powodu szarzyzny nie polubiłam Izraela. Chociaż... tam nie odpowiadała mi też nachalna mentalność ludzi i brud.  To chyba jedyny kraj, do którego zdecydowanie nie mam ochoty wracać.

Wow , aleś Ty odważna Marzanna. Dla mnie super, choć żal tej psiej , a nie kociej pogody.
Foty fajne, i o pazurkach nie zapomniałaś.

No właśnie - dla mnie powinna być kocia pogoda  :D.

w południowej Europie pogoda też może być ciężka z powodu upałów. Jednym trudniej będzie na północy, innym na południu. Norweską aurę znam i dla mnie była trudna, ale inni pewnie w warunkach jakie ja trafiłam czuli by się świetnie.

W młodości lubiłam upały, teraz znoszę je tak jakby gorzej. Co nie oznacza, że lubię zimno. Dość kiepsko radziłam sobie z warunkami, które miałam w Norwegii. Gdybym była nauczycielem, to bym sobie wystawiła ocenę dostateczną.

Tu też tak było, sprawdzam pogodę dla Marzeny i cieszę się, że ma słońce - a okazywało się, że faktycznie u niej leje  ;)

Gdy dostawałam prognozy że niby jest słońce, a przecież akurat lało, to zwykle robiło mi się gorzej. Nie ma nic pewnego na tym świecie. A już najmniej pewna jest pogoda gdzieś tam daleko, w Norwegii.
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 19:54 »
A jakie tu potrzebne doświadczenie? Kot miała taką samą pogodę jaka teraz jest za oknem. Tyle że jasno było.

Offline Mężczyzna altharr

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 661
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 03.09.2013
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 20:05 »
Ja tam bym nie chciał spać 2 tygodnie w krzakach przy pogodzie jaką mam teraz za oknem. Na szczęście Norwegia była dla mnie bardziej łaskawa bo padało tylko przez pół wyjazdu ;)

Ps. Świetna wyprawa i bardzo ładna galeria. Pozdrawiam

Offline Kobieta Kot

  • Wiadomości: 804
  • Miasto: Blisko Poznania
  • Na forum od: 29.08.2013
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 20:09 »
Kot miała taką samą pogodę jaka teraz jest za oknem. Tyle że jasno było.

Jest teraz pogodowo dość podobnie do tego co miałam na wakacjach. Zasadnicza różnica i trudność tkwiła w czasie ekspozycji na deszcz, wiatr i zimno. Tu jadę do pracy / na jakąś dniówką i wracam do domu, gdzie mogę wziąć gorący prysznic i siedzę w cieple oraz nocuję w cieple. Tam cały czas byłam w zimnie i na mokro. Dzień kończyłam zmoknięta, rozbijając mokry namiot w deszczu. Zaczynałam nowy dzień w takich samych warunkach, w zimnie zakładałam na siebie mokre ciuchy. Nie było odpoczynku w cieple i w suchym, ani gorącego prysznica. I tak przez prawie cały wyjazd aż do Lund - pod jego koniec, gdy pogoda wreszcie się poprawiła.
Ég hjóla oftast nær í vinnua.
www.kot.bikestats.pl

Offline Mężczyzna menel

  • Wiadomości: 3311
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2012
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 20:19 »
tamte kraje za trud włożony w jazdę na rowerze w trudnych warunkach potrafią się odpłacić nieziemskimi widokami.

Nieziemskie widoki na południu? Mówisz masz.

Offline Mężczyzna altharr

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 661
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 03.09.2013
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 20:24 »
Kto nie poznał na własnej skórze takich "wygód" pewnie nie zrozumie jaki to stan gdy zimno zamieszka gdzieś w Tobie i nie można się rozgrzać. Są tacy którzy chyba nawet to lubią i szukają kolejnych jeszcze bardziej ekstremalnych przeżyć. Ja po takich przejściach zawsze sobie obiecuję, że następny wyjazd to już na pewno w ciepłe strony. A po wyjeździe w ciepłe strony znów tęsknię za górami i choćby w deszczu to znów by się chciało do takiej Norwegii ;)

Offline Mężczyzna RODDOS

  • Odwiedzone miejscowości: 15 441
  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 25.02.2013
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 20:28 »
Kto nie poznał na własnej skórze takich "wygód" pewnie nie zrozumie jaki to stan gdy zimno zamieszka gdzieś w Tobie i nie można się rozgrzać. Są tacy którzy chyba nawet to lubią i szukają kolejnych jeszcze bardziej ekstremalnych przeżyć. Ja po takich przejściach zawsze sobie obiecuję, że następny wyjazd to już na pewno w ciepłe strony. A po wyjeździe w ciepłe strony znów tęsknię za górami i choćby w deszczu to znów by się chciało do takiej Norwegii ;)
Tęsknisz za górami... Cóż, najwyższa dostępna dla rowerzystów góra jest w tej monotonnej Andaluzji. Naprawdę trzeba się wysilić, by ją zdobyć...



Offline Mężczyzna altharr

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 661
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 03.09.2013
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 20:31 »
Absolutnie nie deprecjonuję Andaluzji, nie ma dla mnie sensu dyskusja w typie jabłka czy gruszki. Każdy ma swoje typy i mnie nic do tego.

Offline Mężczyzna RODDOS

  • Odwiedzone miejscowości: 15 441
  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 25.02.2013
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 20:36 »
Absolutnie nie deprecjonuję Andaluzji, nie ma dla mnie sensu dyskusja w typie jabłka czy gruszki. Każdy ma swoje typy i mnie nic do tego.
OK. Jasne. Tylko Twoja wypowiedź zabrzmiała tak, jakby góry były tylko na północy...



Offline Mężczyzna RODDOS

  • Odwiedzone miejscowości: 15 441
  • Wiadomości: 701
  • Miasto: Wałbrzych
  • Na forum od: 25.02.2013
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 20:41 »
Tęsknisz za górami... Cóż, najwyższa dostępna dla rowerzystów góra jest w tej monotonnej Andaluzji. Naprawdę trzeba się wysilić, by ją zdobyć...

Nie żartujmy, w wielu krajach są wyższe i dostępne dla rowerzystów góry, niektóre o 2000m wyższe od Velety.
No ale mówimy cały czas o Europie. Chyba że bierzesz pod uwagę także planetę Mars. Patrząc na Twoje dokonania wcale bym się nie zdziwił, gdybyś wybierał się na Olympus Mons (ponad 21 000 m). Spróbuj!



Offline Mężczyzna rufiano

  • Wiadomości: 1977
  • Miasto:
  • Na forum od: 03.02.2014
Odp: Wakacje w Norwegii
« 12 Paź 2016, 20:54 »
ja akurat tak na szybko,to mam z 5 kierunków które uważam za ciekawsze
proszę mnie żle nie zrozumieć to moje subiektywne zdanie ;)

Jakie i dlaczego? Zaciekawiłeś mnie :).



zależy jakim czasem dysponujesz,2tyg-1.góry atlas,2.wokół annapurny
na dłużej to number one-karakorum higway(tylko pak)wbrew pozorom dasię 2.ladakh 3.canada
« Ostatnia zmiana: 12 Paź 2016, 21:08 rufiano »

Tagi: norwegia 
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum