sakwy Cumulus ?

[Robb]

właśnie .. czy ktoś coś o nich wie ?
jakie są ? jak wytrzymałe, jak wodoszczelne ? itp ?

[atlochowski]

Sądzę że najbardziej odpowiednią osobą do udzielenia informacji będzie Remigiusz. On chyba najbardziej obeznany jest z produktami tej marki wśród użytkowników forum.
Z tego co pamiętam to pisał o nich w wątku dotyczącym opinii o sakwach.
Dokładnie tu http://www.podrozerowerowe.info/viewtopic.php?t=1344&postdays=0&postorder=asc&start=75

[Remigiusz]

Dokładnie tu http://www.podrozerowerow...er=asc&start=75

Ano właśnie. Jeżeli to dla Ciebie za mało, to daj znać. No i w najbliższym czasie to Cumulusy chyba tylko na zamówienie, bo cała energia producenta poszła w śpiwory

[Waxmund]

aktualnie dostępne są jedynie tour45....
wyczytałem, że haki są plastikowe. Czy ten plastik się nie rozwali ? W crosso haki są metalowe i wydają mi się bądź co bądź pewniejsze....

[dudi]

wyczytałem, że haki są plastikowe. Czy ten plastik się nie rozwali ?

A ortlieb nie ma przypadkiem plastikowych też?

[Waxmund]

ma    i też nie wzbudza to mojego zaufania

[Robert]

no to niepotrzebnie jestes nieufny
mój kolega ma sakwy Crosso z plastikowym mocowaniem od Cumulusa, przejechał na nich kilka wypraw i nie sprawiają problemów

[aard]

Mnie się od początku ten plastik w Ortliebach też nie podobał, ale póki co (dwa lata) nie można mieć ani cienia zastrzeżeń.
natomiast klamerki od pasków pękają jak zapałki. To chyba jedyna wada Ortliebów, za to nieprzyjemna - musiałem już obie przednie sakwy przeszywać u szewca, bo się nie chciały zapinać

[Daniel]

A ja ułamałem na Bigach kawałek haka w ortliebach, więc nie są one niezniszczalne. Szczęśliwie obiecano mi, że naprawią mi to za darmo.

[rafalb]

Czy jest coś czego na Bigach nie popsułeś?

[Daniel]

Policzmy - lemondka, hak, obtarty róg, przetarte spodnie (x2), koszulka, rękawiczki (x4). To chyba tyle...

[Natalia]

Daniel, za mało żelu

[Daniel]

Jakbym się posmarował, to pewnie bym dalej zajechał. Tarcie by było mniejsze  

[aard]

A ja ułamałem na Bigach kawałek haka w ortliebach, więc nie są one niezniszczalne.

Tego bym specjalnie nie brał pod uwagę - jakbyś zabrał się do nich z młotkiem, to też byś rozwalił. Ja miałem na myśli sytuację użytkowania a nie szału destrukcji

[Daniel]

Uważasz, że przeszorowanie nimi po asfalcie nie jest normalnym użytkowaniem? .
A tak na poważnie - mam wersję plus (z cordury) i po całym wypadku po dokładnym obejrzeniu znalazłem jedno, może 3 mm, uszkodzenie materiału. Więc uważam, że materiał jest wytrzymały.