Jaka piasta z prądnicą?

[Wilk]

A cena za samo tylne koło 190 funtów, czyli 960zł. Jak na kółko na chińszczyźnie i średniej jakości piaście - to nieźle sobie liczą  . Przód 380funtów, więc 1910zł. Zaplot pewnie solidnie wykonany, ale jak się to złoży we własnym zakresie to na podobnej klasy osprzęcie sporo taniej wyjdzie.

[globalbus]

Czy nie jest tak, że przez słabą wodoodporność piasty, łożyska padają z powodu małego przebiegu?

Ja bym prędzej przyjął "losową jakość". Zarówno samych łożysk, jak i precyzji ich osadzenia

[skrzysie.k]

Panowie, ale nie przesadzajcie z tym "hejtem", bo doprawdy już chyba na palcach jednej ręki można policzyć marki, które nie wykorzystują OEM-owych części z Azji (Chiny, Tajwan)! Nawet już ukochane przez wielu "włoskie" Colnago, to w większości tylko naklejka na produktach wytwarzanych, przez małe, żółte i zgrabne rączki ;-) Specialized, Pinarello, Scott, Felt, Kona ... lista jest bardzo długa i to samo tyczy się marek ram, obręczy, czy piast.

Hunt nie jest tu wyjątkiem. A cena? Jedni zapłacą, inni nie. Proste. W cenie koła jest też gwarancja, koszt transportu, możliwość zwrotu i takie tam. Ostatecznie i tak liczy się jakość ...potwierdzona przez jeżdżących.

Czy nie jest tak, że przez słabą wodoodporność piasty, łożyska padają z powodu małego przebiegu?

Ja bym prędzej przyjął "losową jakość". Zarówno samych łożysk, jak i precyzji ich osadzenia

Moje dynamo akurat było użytkowane na okrągło: w czasie dojazdów do pracy, wyjazdów w teren, treningach, czy na maratonach. Ciekawe, czy na jego żywotność nie wpłynął kiepski zaplot, bo po złożeniu koła w tydzień sieknąłem na nim ponad 1000 km, po czym oddałem je do przeplecenia, gdyż miało boczne bicie ...

[MCsubi]

Chyba kolega myli Pinarello z Chinarello A w gwarancję 5 lat na tą piastę to po prostu nie wierzę. Druga opcja jest taka, że jeżeli koło za 190 funtów warte jest po cenach dla oem może ze 30, to po prostu ... sam wiesz.

[skrzysie.k]

Chyba kolega myli Pinarello z Chinarello

Rozumiem, że jest włoskie, bo 40% roweru powstało w Treviso? :-)

[MCsubi]

40% to tak w sam raz. Plotka głosi, że od czasu samego Mendelejewa.

[altharr]

Panowie, ale nie przesadzajcie z tym "hejtem"...

Hunt nie jest tu wyjątkiem. A cena? Jedni zapłacą, inni nie. Proste. W cenie koła jest też gwarancja, koszt transportu, możliwość zwrotu i takie tam. Ostatecznie i tak liczy się jakość ...potwierdzona przez jeżdżących.]

Hunt przecież nie twierdzi, że jest producentem części. Obręcze to w większości najwyższe modele Kinlin a piasty głównie Bitex. Pisania MCsubiego o wartości 30% szkoda komentować, jaką marżę na swoje produkty ma Mavic, Campa, DT Swiss...

Ceny Hunta można porównać do naszych rodzimych producentów kół którzy budują je na podobnych komponentach np. Dandy Horse i widać że różnicy dużej nie ma.

Kupiłem rok temu najtańszy model Hunta Four Season, kosztowało mnie to ok 1400pln. Koszt podobnego zestawu składanego w zaprzyjaźnionym sklepie oszacowano na ok 1100pln, wygrała ciekawość głównie dot. piasty i bardzo dobre opinie o jakości zaplotu.

Koła przez rok działają bardzo dobrze, co przy mojej wadze 100kg nie jest oczywiste. Przy dzisiejszym kursie funta i wyższej cenie kół wybrałbym coś innego.

[Wilk]

Panowie, ale nie przesadzajcie z tym "hejtem", bo doprawdy już chyba na palcach jednej ręki można policzyć marki, które nie wykorzystują OEM-owych części z Azji (Chiny, Tajwan)! Nawet już ukochane przez wielu "włoskie" Colnago, to w większości tylko naklejka na produktach wytwarzanych, przez małe, żółte i zgrabne rączki ;-) Specialized, Pinarello, Scott, Felt, Kona ... lista jest bardzo długa i to samo tyczy się marek ram, obręczy, czy piast.

Hunt nie jest tu wyjątkiem. A cena? Jedni zapłacą, inni nie. Proste. W cenie koła jest też gwarancja, koszt transportu, możliwość zwrotu i takie tam. Ostatecznie i tak liczy się jakość ...potwierdzona przez jeżdżących.

Ale to nie jest hejt - tylko rzeczowe zwrócenie uwagi na bardzo wysoką cenę tych kół w porównaniu do komponentów z których są zrobione. Bo to nie są koła systemowe ze specjalnymi do nich piastami i obręczami co podnosi znacząco cenę. To są koła składane z normalnie na rynku dostępnych elementów, bez żadnych technicznych fajerwerków, bo Novatec to są piasty ze średnio-niskiego pułapu, nie słynące z technicznej maestrii, padające niejednemu użytkownikowi (w tym i mnie, też brandowane Novatec przez FF)

A jaką mają gwarancję - to się okaże dopiero jak się zepsuje, na papierze to każde mają. Mam u siebie Mavica Ksyrium co też miał gwarancję, raz mi koło wymienili, za drugim razem (gdy tak samo bębenek padł po 300km) - już mnie spuścili na drzewo. I co mi po takiej gwarancji? Wada była ewidentna i drastyczna - i mimo tego guzik uzyskałem. Procesować się z nimi mam?

[altharr]

Co do obecnej ceny i przy dzisiejszym kursie funta też uważam, że cena jest zbyt wysoka.

Co do samej firmy to właśnie gwarancja i obsługa klienta musi być ich mocną stroną, to marka butikowa, z dużymi graczami może konkurować tylko tym i relacją ceny do jakości. Przykład bubli od Mavica sam przerabiałeś, jak na koła za tą cenę to ich jakość nie jest wybitna.

Podzespoły to nie są tanie Novateci i kiepskie obręcze, zobacz ile kosztują same piasty Bitex.

W moim przypadku zapłaciłem ok 20% więcej, niż samodzielnie kompletujac z podobnych części i zlecając zaplot. Dla mnie ta różnica była akceptowalna. Teraz cena kół wzrosła o 20 funtów i sam funt też jest droższy o ponad 5%, przy tej różnicy na pewno wybrałbym coś innego.

[MCsubi]

Bitex to była smoła do podwozi za komuny, a nie żadna piasta

Poza tym to jest ewidentnie Novatec, łacznie z ich bzdetami o łożyskach EZO, które w przemyśle maszynowym w ogóle sie nie liczą. I niby jak łożyska po 8 pln/szt mają budować wartość kół za tysiące pln? Jakoś w SON są SKF w specjalnym wykonaniu, a nie EZO. Porównaj normy EN i JIS dot. łożysk - inne światy. Cała przewaga takich piast polega na niskiej masie, jednak akurat w turystyce można dodać masę równą 2 łykom wody, by mieć pewną piastę. 

Nikt was tu nie hejtuje ani nie ocenia.

[altharr]

Pisząc o piastach Bitex pisałem konkretnie o piastach w ich kołach szosowych którymi się interesowałem. To podlinkowane z zestawu z SON to na 100% Novatec.

[Borafu]

Bitex to była smoła do podwozi za komuny, a nie żadna piasta

Powiedz to im: http://www.bitexhubs.com/htm/

[MCsubi]

To był żart :-)
Powiedz to im:
https://www.motochemia.pl/bitex-1l-srodek-do-konserwacji-podwozia-na-pedzel-p-3693.html

[PiKa]

Ach ten świat dużych szybkości. Jakże inny i fascynujący 

To nie jest spowodowane wcale większymi prędkościami, takie koła są po prostu mocniejsze. W tylnym kole inaczej się rozkładają siły po stronie napędowej i po przeciwnej - i ten zaplot to uwzględnia. Dlatego popularnym zaplotem w zaawansowanych kołach jest 14 lub 16 szprych na 2 krzyże po stronie napędowej i 7 lub 8 szprych na słoneczko po stronie nienapędowej. I dzięki temu przy 21 lub 24 najczęściej prostych szprychach dostajesz koło równie silne co takie z większą ilością szprych (a często nawet silniejsze), bo dokładanie kolejnych szprych po stronie nienapędowej wiele nie zmienia.

A jak to się ma do zaplotu odwrotnego https://www.forumrowerowe.org/topic/157762-aukcje-ciekawe-inaczej-czyli-wszelkie-abstrakcyje-groteskowe-i-kosmiczne-aukcje/?page=70&tab=comments#comment-2150403 ?

[wiecho]

Mam poważne pytanie. Czy ktoś rozbierał piastę SP lub ma linki do wiedzy jak jest zbudowana i jaka jest zasada jej działania. Sytuacja jest taka. Po RTP moja piasta powoli zaczęła chorować. Najpierw zaczęła szumieć, a później piszczeć i chodziła już ciężko. Okazało się, że do łożyska dostała się woda i kompletnie zardzewiało. Już była po gwarancji więc sam ją rozebrałem. Wymieniłem łożyska. Jestem w trakcie składania. Po rozłożeniu przestałem rozumieć zasadę jej działania. No i po złożeniu, faktycznie przestała chyba działać nie czuję tego charakterystycznego oporu i po przekręceniu nie widać na mierniku żadnego napięcia. Czy macie wiedzę na temat jakiegoś szczegółu, który mógłby mi umknąć przy składaniu?