Autor Wątek: Planuję zakup roweru  (Przeczytany 11168 razy)

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Planuję zakup roweru
« 26 Paź 2009, 08:27 »
Cytat: "Daniel"
Raczej bałbym się problemów z mocowaniem bagażników. Jak często jesteśmy w miejscach, gdzie jesteśny zdani wyłącznie na siebie, bez możliwosći naprawy pewnych rzeczy w przeciągu kilku dni?


No jeśli dla Ciebie nie jest problemem poturlać się kilkudziesięcio kilogramowym bolidem bez hamulca (zakładamy awarię hydrauliki) przez kilkadziesiąt choćby kilometrów do najbliższego mechanika to chylę czoła A może za mało w górach jeździsz?  :P

Co do dyskusji tarcza-Vki to opinii jest wiele Ja swoją wyrażałem już wraz z argumentacją w wątku Maćka "Mój Złomek" i bez sensu abym przepisywał Jestem zdecydowanie na NIE dla dysków w wyprawówce  :twisted:

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Planuję zakup roweru
« 26 Paź 2009, 09:08 »
Może doświadczenia za dużego nie mam, ale akurat po górach (choć polskich) się w tym roku najeździłem.
Faktycznie, hydrauliki mogą ulec awarii. I w górach będzie to problem. W przypadku awarii możemy założyć, że pozostanie nam przynajmniej jeden sprawny, choć jazda z wyłącznie tylnym będzie dużo trudniejsza, mniej pewna i wolniejsza (przyznaję, bałbym się zjeżdżać tylko z tylnym).
Chodzi mi raczej o fakt, że ryzyko awarii jest dużo mniejsze (poza odpowietrzaniem, ale to nie jest przecież problem) niż problemy spowodowane montażem bagażnika.
Wracam do jeżdżenia.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Planuję zakup roweru
« 26 Paź 2009, 10:30 »
Danielu, żeby nie było - nie piję do Twojego doświadczenia, nie uważam się bynajmniej za sakwiarskie guru  :wink:
fakt pozostaje faktem ze hydraulika bez odpowiedniego zaplecza (narzędzia, części, umiejętności) w przypadku awarii staje się nie lada problemem....
i żeby nie było  - znowu - ze tak tylko na te tarczówki psioczę, tyczy się to w identycznym stopniu hydraulików szczękowych :lol:

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Planuję zakup roweru
« 26 Paź 2009, 17:11 »
Nie odebrałem tego jako atak  :D
Zgadzam się z Twoim zdaniem. Tylko, że wszyscy martwimy się tym, co się może zepsuć, bierzemy narzędzia, części, a w relacjach czyta się o pękniętych szprychach, przeciętych oponach, pękniętych linkach.
Poważne awarie sprzętu to kilka opisanych tu wypadków - ja kojarzę zniszczoną obręcz Michała. A przecież w sumie forumowicze przejechali pewno kilkaset tysięcy kilometrów. Więc moim zdaniem ryzyko awarii nie jest zbyt wielkie (choć ja dla swojego spokoju woziłem ze sobą płyn hamulcowy w słoiku + zestaw do odpowietrzania  8) )
Wracam do jeżdżenia.

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Planuję zakup roweru
« 26 Paź 2009, 18:12 »
Cytat: "atlochowski"
Hamulce tarczowe mechaniczne polecam.


Z tego co widziałam w propozycji KTM , to mają w większości hydrauliczne.

Wychodzi na jaw moja nieznajomość tematu  mechaniki sprzętowej w rowerku. Czy takie hamulce kupuje się osobno i montuje w rowerku ? ( O rany! już widzę rozbawienie na twarzach czytających facetów :mrgreen: )



Jaka jest zasadnicza różnica w tych rowerkach ( w cenie różnica 300zł)?


http://www.bike-on.pl/product.php?id=10178&id_categories=136&namek=KTM_Life_Force___2009


http://www.bike-on.pl/product.php?id=10196&id_categories=136&namek=KTM_Life_Space___2009

Dzięki za poświęcenie uwagi :D

Offline Mężczyzna atlochowski

  • Andrzej
  • Wiadomości: 581
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.04.2009
Planuję zakup roweru
« 26 Paź 2009, 18:57 »
Różnica jest w amortyzatorze, ciężko mi powiedzieć który amortyzator jest lepszy. Postmoderne niby marka mało znana ale jeździłem kiedyś przez parę lat na amortyzatorze tej firmy i złego słowa poweidzieć nie mogę. Ten dorższy ma cieniowane szprychy co nie jest raczej wskazane do jazdy z sakwami. Napewno różnią się wagą i to aż o 2kg.
Co do tego że KTM standartowo nie montuje hamulców tarczowych mechanicznych to nie jest przeszkoda. Z sprzedawcą w sklepie zazwyczaj da się dogadać żeby zmienić standartowy osprzęt na jakiś inny. W wziązku z tym jeśli bys zmieniła od razu na mechaniczne to jeszcze byś mnie za rower zapłaciła.
Ten droższy ma cieniowane szprychy więc bym go odradzał.

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Planuję zakup roweru
« 27 Paź 2009, 08:12 »
Cytat: "Daniel"
Poważne awarie sprzętu to kilka opisanych tu wypadków - ja kojarzę zniszczoną obręcz Michała. A przecież w sumie forumowicze przejechali pewno kilkaset tysięcy kilometrów. Więc moim zdaniem ryzyko awarii nie jest zbyt wielkie

Chyba wszystkiego tu jeszcze nie napisano  :D  Ja kiedyś połamałem ramę na wyprawie, kiedy indziej bagażnik, hak od sakwy, komplet szprych w tylnym kole, tylną przerzutkę, obręcz itd. Stare to czasy, teraz już wiem, czego i jak używać, by działało niezawodnie. Z pewnością wielu z nas mogłoby opowiedzieć tego typu historie.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Planuję zakup roweru
« 27 Paź 2009, 08:21 »
Dokładnie jak Remigiusz napisał - nie wszyscy się wszystkim chwalą  :mrgreen:  Ja osobiscie kończyłem kiedyś wypad sakwiarski z jednym i to nie do końca sprawnym hamulcem (pzrez specyficzne ustawienie klocków wymuszone pękniętą obręczą) A to nie koniec perełek tego wypadu  :wink:

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Planuję zakup roweru
« 27 Paź 2009, 17:45 »
Poddaję się! :lol:
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Planuję zakup roweru
« 27 Paź 2009, 23:11 »
Remigiusz, komplet szprych ? opowiedz o tym  :mrgreen:


btw, chcę sobie kupić szosówkę do 800zł.....  znalazłem kilka sprzętów na allegro...
pytanie: lepiej jakiegoś starego gruchota, typu:

http://www.allegro.pl/item794764243_koga_miyata_grand_winner.html
(pomijam tu fakt, że nie ma klamkomanetek - a są one podstawą moich wymagań w rowerze)

czy jakiś nowszy, np:
http://allegro.pl/item785108204_rower_szosowy_przebieg_400km_jak_nowy.html

 :?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna atlochowski

  • Andrzej
  • Wiadomości: 581
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.04.2009
Planuję zakup roweru
« 27 Paź 2009, 23:17 »
Tej Orbei za tyle nie upolujesz, co do ram Kogi to polecam bo miałem okazje jeździć na paru tego typu szosówkach. Te stare ramy Kogi są naprawdę dobre.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Planuję zakup roweru
« 27 Paź 2009, 23:26 »
bardziej chodzi mi o ogólne rozmowy na temat rowerów, niż o tych konkretnych modelach :) typu: 'bierz nówke, bo aluminium lepsze od starych stalowych ram'  :P
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Planuję zakup roweru
« 28 Paź 2009, 08:18 »
Cytat: "Waxmund"
Remigiusz, komplet szprych ? opowiedz o tym

Używałem kiedyś taniego badziewia, który zaczynał mi pękać średnio po 2 tys. km. Będąc na wyprawie po Dolnym Śląsku pewnego dnia na przestrzeni kilku km strzeliło mi 4-5 szprych, jedna po drugiej. Nie było wyjścia, jak wziąć koło w łapkę, wrócić się stopem do Wrocławia, znaleźć jakiś warsztat i uprosić, by przepletli całe koło na miejscu. A najlepsze, ze mimo tego całego zamieszania, zrobiliśmy tego dnia 106 km. Kiedyś to się jeździło :lol:

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Planuję zakup roweru
« 28 Paź 2009, 12:28 »
Waxmund, dobra rama cr-mo będzie lepsza od prostego alu stopu 60XX
Trochę wywnętrzeń w temacie, czasem subiektywnych TUTAJ

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Planuję zakup roweru
« 28 Paź 2009, 17:53 »
thx za linka.

hmm, tak się zastanawiam, w nowych szosówkach zdarzają się mocowania na błotniki ?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum