Autor Wątek: Softshell na rower.  (Przeczytany 21317 razy)

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Softshell na rower.
« 23 Paź 2009, 20:47 »
Czołem,
jako, że zaczęła się jesień (w sumie u mnie zima bo śnieg zalega) i temperatury już niskie to zastanawiam się nad zakupem softshella. Zdecydowałem się na softshella ponieważ:
1) chroni od wiatru,
2) chroni od mżawki, z dużą ulewą rady sobie nie da ale przed mżawką ochroni,
3) stanowi izolację termiczną.

I teraz moje pytanie: jakie modele polecacie?
Ceny zaczynają się od 65zł:
http://allegro.pl/item787815826_kurtka_meska_softshell_na_wiatr_deszcz_m_nowa.html
kończą na ponad 300zł:
http://allegro.pl/item778118219_rogelli_torino_softshell_rowerowy_czarny_xl.html
oczywiście są i droższe ale nie chcę celować w produkty powyżej 350zł.

Softshell miałby służyć do jazdy w zimniejsze dni. Poza tym na wyprawach miałby zastąpić: kurtkę gore, polar i bluzę rowerową. Jedna rzecz zamiast trzech.

Preferuję raczej krój dopasowany ale bez przesady...jak będę chciał się z dziewczyną przejść na zwiedzanie to żeby się za mną nie oglądali. Pod bluzę też czasem będę zakładał dwie warstwy- sam softshell będzie warstwą wierzchnią więc musi pomieścić warstwy wewnętrzne.

Wolałbym celować w coś z kapturem (skoro miałbym go wozić zamiast kurtki gore) i raczej coś grubszego. Do tej pory woziłem polar 200 i chciałbym żeby softshell zapewnił mi izolację na podobnym poziomie.  

Kieszonki mile widziane, oczywiście najwygodniejsze są te typowo rowerowe z tyłu ale klasyczne też nie będą złe.

Jeżeli miałbym jeździć w tej bluzie to i przedłużony tył byłby fajny.

W skrócie: bluza na rower ale i do miasta, chroniąca od deszczu, wiatru i zimna. Używana razem z warstwami wewnętrznymi w razie dużego zimna jako wierzchnia. Do tego jak najtańsza! Napiszcie co myślicie o tym. Wymagania się w sumie wykluczają, zdaję sobie sprawę że muszę się przygotować na pewny kompromis.

Proszę o pomoc, Rafał

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Softshell na rower.
« 23 Paź 2009, 22:17 »
każdy "dobry softshell nie jest zły" ... ważne żeby rowerowy był dłuższy na plecach
… why so serious ?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Softshell na rower.
« 23 Paź 2009, 23:32 »
i przydaje sie na długich zimnych zjazdach

softshell to rodzaj kurtki a nie membrany ... może być nawet zrobiony z Windstopper'u i pisanie "Ani windstopper, ani softhell" może wprowadzać w błąd :-)

activeshell: b. cieńka, pałna ochrona od wiatru, bardzo lekkie, szybko schnie
softshell: grubszy, cieplejszy .. przez co wiadomo ...schnie dłużej

http://www.windstopper.co.uk/remote/Satellite?c=fabrics_cont_land_c&childpagename=windstopper_en_GB%2Ffabrics_cont_land_c%2FTechnologyOfComfortFrameset&cid=1151345853519&p=1151345855441&pagename=SessionWrapper
… why so serious ?

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 08:28 »
ja także wolę 2-3 cieńsze warstwy dające możliwość większej "termoregulacji" niż jedną grubą (pomijając fakt, że łatwiej znaleźć miejsce na 3 "szmatki" niż na jedną kurtałę zajmującą 1/3 objętości sakwy)
Mnie najfajniej sprawdzała się kurtka, której cały przód i boki chroniła membrana, tył natomiast wykonany był z czegoś w rodzaju powerstretchu tudzież lycry z lekkim meszkiem wewnątrz Ciuchy tego typu znajdziemy oczywiście w sklepach rowerowych (ja miałem np Biemme), robią takie konstrukcje także firmy robiące ciuchy na ski-toury/ narty biegowe (tyle że to dość wysoka półka cenowa, ale te wyglądają zdecydowanie bardziej "cywilnie")

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 09:20 »
A możecie zaproponować kilka windstopperów właśnie takich cienkich, nie ocieplających (albo tylko bardzo lekko)? Bo z tego co znalazłem, to większość kurtek i bluz na tej membranie jest ocieplonych.
Wiem, że takie robi craft, ale szukam jeszcze inych propozycji.
Wracam do jeżdżenia.

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 10:25 »
To co piszecie w sumie wiem :D  Kusi mnie jednak zastąpienie dość grubej kurtki gore i polara 200, które wożę ze sobą na wyjazdy jednym softshellem. Zysk wagowy to ok 600g i spory zysk w objętości. Widzę w takim razie, że zainwestuję w dość gruby softshell z kapturem na postoje i biwaki. A na rower będę dalej zabierał swoją cienką bluzę z długim rękawem, która służy mi już trochę. Na windstoppera i softshella na raz nie będę miał. Może windstopper w następnym sezonie?

Pytanie jeszcze odnośnie crafta. Na stronie maja koszulkę pro zero i pro zero extreme z zamkiem. Która lepsza? Zamek pozwala na większą termoregulację. Ta extreme jest jeszcze cieplejsza od zwykłej? Nie ma przedłużanego tyłu- to minus.

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 11:10 »
Skoro korzystać z softshella będziesz tylko na biwakach, to oddychalność nie jest Ci jakoś super niezbędna - nie lepiej sprawdziłby się sam polar + jakaś peleryna (zwykły ortalion/poliester czy co to tam jest?) - lżej, bez dodatkowych zakupów, a ubranie przeciwdeszczowe na biwaku i tak wkłada się "od święta" i raczej, żeby gdzieś przejść niż do czynności, przy których wydzielasz masę pary wodnej.
Wracam do jeżdżenia.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 11:22 »
Cytat: "rafalb"
To co piszecie w sumie wiem :D  Kusi mnie jednak zastąpienie dość grubej kurtki gore i polara 200, które wożę ze sobą na wyjazdy jednym softshellem. Zysk wagowy to ok 600g i spory zysk w objętości. Widzę w takim razie, że zainwestuję w dość gruby softshell z kapturem na postoje i biwaki. A na rower będę dalej zabierał swoją cienką bluzę z długim rękawem, która służy mi już trochę. Na windstoppera i softshella na raz nie będę miał. Może windstopper w następnym sezonie?


Softshell i windstopper pełnia z grubsza tę samą funkcję - chronią przed wiatrem utrzymując lepszą termike i oddychalność niż kurtka nieprzemakalna Nie ma sensu tego dublować
Softshell jest bardziej odporny na przemoczenie niż polar czy windstopper, nie jest jednak odzieżą  nieprzemakalną - zastępowanie nim kurtki z gore mija się z celem

Nie myślałeś o tym żeby kupić przede wszystkim cienką i lekką kurtkę nieprzemakalną + małą po spakowaniu bluzę polarową termiką dorównującą klasycznemu 150-200 i na tym oszczędzić wagę i miejsce, a dopiero później myśleć o czymś pośrednim między termiką a ochroną?

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 12:01 »
Cytat: "skolioza"
Softshell i windstopper pełnia z grubsza tę samą funkcję.


a ja się nadal będę upierał ;-) softshell i windstopper to nie są dwie różne rzeczy. są softshelle robione z windstoppera i z innych membran
to o czym piszesz to activeshell ...
… why so serious ?

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 12:45 »
Cytat: "robb"
Cytat: "skolioza"
Softshell i windstopper pełnia z grubsza tę samą funkcję.


a ja się nadal będę upierał ;-) softshell i windstopper to nie są dwie różne rzeczy. są softshelle robione z windstoppera i z innych membran
to o czym piszesz to activeshell ...


Oczywiście w softshellach często gęsto stosuje się membranę gore windstopper, mnie jednak uczono że klasyfikację prowadzi się w zależności od zastosowanego materiału wierzchniego - to co gładkie to softshell, to co fleecowe to windstopper

Sprecyzuję o co mi chodziło w powyższej mowie potocznej:
- mianem softshella określiłem kurtkę nieprzewiewną z "gładką" fakturą zewnętrzną niezależnie od zastosowanej membrany BTW w gwoli rzetelności należy dodać ze softshell nie musi mieć membrany wcale, nieprzewiewność może być realizowana przez odpowiedni splot włókien materiału
- windstopperem zaś określiłem kurtkę nieprzewiewną wykonaną z fleecu, z membraną gore lub inną
 :wink:

Offline Mężczyzna rafalb

  • Wiadomości: 1998
  • Miasto: Łuków/ Gdynia
  • Na forum od: 26.03.2008
    • Wciąż w drodze...
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 13:01 »
Cytat: "skolioza"
Nie myślałeś o tym żeby kupić przede wszystkim cienką i lekką kurtkę nieprzemakalną + małą po spakowaniu bluzę polarową termiką dorównującą klasycznemu 150-200 i na tym oszczędzić wagę i miejsce, a dopiero później myśleć o czymś pośrednim między termiką a ochroną?

Myślałem tyle, że właśnie na biwakach gdzie używałbym softshella nie potrzebuję super wodoszczelności, jak pada to siedzę w namiocie albo pod dachem. Dlatego mogę sobie pozwolić zastąpić gore- texa softshelem.
Czy lekka kurtka nieprzemakalna i polar wyjdą lżej niż softshell?
Teraz mam gore i polar, które ważą 1300g +/- 10g.
Waga softshella (grubszego i z kapturem) to mam nadzieję jakieś 700g. Nie więcej...

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 13:58 »
Dobry zestaw to niecałe 600g - gore paclite ok 230 + bluza ok 300 - 350
Dobry softshell jesteś w stanie ustrzelić nawet poniżej 500g (np Grifone Ogma, poniżej 400zł)

Zestaw będzie na pewno droższy w zakupie, jednak zaoferuje większą uniwersalność i jest bardziej ustawny przy pakowaniu Poza tym przy braku wysiłku będzie cieplejszy
Osobiście softshella nie biorę nigdy na rower, co innego do łażenia - tu sprawdza się super

Offline Mężczyzna Daniel

  • turysta licznikowy
  • Wiadomości: 2778
  • Miasto: Augsburg
  • Na forum od: 16.03.2009
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 14:26 »
Z moich doświadczeń wynika, że jazda w klasycznej (turystycznej) kurtce nieprzemakalnej nie jest zbyt komfortowa - ma ona zbyt małą oddychalność.
Czy kurtka z gore paclite ma ją na tyle wysoką, że jest w stanie zastąpić windstopper? Czy jednak do wietrznej, ale suchej pogody wygodniej jest założyć windstopper zamiast kurtki nieprzemakalnej?
Wracam do jeżdżenia.

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 14:37 »
Paclite ma najwyższą oddychalność z materiałów nieprzemakalnych Jednak jak narzucisz mocne tempo to zapocisz się w niej tak samo jak w kurtce jedynie nieprzewiewnej
W wietrzne dni trzeba albo jechać wolniej w kurtce, albo przycisnąć na tyle mocno żeby się rozgrzać  bez niej :wink:

Offline Kobieta anja

  • Wiadomości: 617
  • Miasto: Żory / Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2009
    • http://picasaweb.google.pl/ania.jaskulska
Softshell na rower.
« 24 Paź 2009, 17:27 »
ja polecam softeshella :)
używam go latem, wiosną, jesienią i zimą ... i to nie tylko na rower, bo sprawdza się także podczas chodzenia po górach czy po mieście...
mam takiego -> http://www.sfpl.pl/shop/view/Product/id/2136/HiMountain_Rockland?productReferer=Category&context=3 [tylko w damskiej wersji... patrz-> avatar :D :P]
teraz jeżdże w nim na rowerze, ale i tak zakładam pod spód jeszcze polar i koszulke...
jedyne, czego mi w nim brakuje to kaptur..

ngt - o softshellach -> http://ngt.pl/forum/?p=readTopic&nr=2135

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum