Autor Wątek: Bałkanów nigdy za dużo...  (Przeczytany 4315 razy)

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 9 Lis 2016, 17:28 »
Można prosić kwotę albo o miejsce gdzie jest informacja ile was wyniósł koszt współpracy z tym biurem podróży?

cena:  450 zł w dwie strony z rowerem, (350 zł w jedną stronę z rowerem)

Myślę, że z wieloma biurami organizującymi wczasy z dojazdem autokarem można sie w podobny sposób dogadać. Oczywiście trzeba się wpasować w termin no i pod warunkiem, że w autokarze są wolne miejsca. Nie zawsze pani w biurze chce się w to bawić bo to dla niej kilka telefonów itp spraw więcej. Najlepiej kontaktować się z jakimś właścicielem, bo, wiadomo, im zależy na dodatkowej kasie :)


bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 9 Lis 2016, 19:23 »
Z tym biurem było bardziej przyjaźnie czy walczyliście? :D

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 9 Lis 2016, 19:47 »
Było bardzo przyjaźnie :D bo jako rezydent w Czarnogórze pracuje mój kumpel :D

Kilka lat temu też jechaliśmy z nimi, do Grecji
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 9 Lis 2016, 19:48 »
Tam i z powrotem z tym samym turnusem?!

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 9 Lis 2016, 20:43 »
Nie, półtora miesiąca później, ale oni tych turnusów robią bardzo dużo
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 11 Lis 2016, 20:47 »
Ło ile pięknych widoków! Gratuluję zaplanowania tak świetnej trasy. Temat sobie dodaję do ulubionych, z nadzieją na odtworzenie kilku odcinków waszej drogi. 

W ogóle, to czasowo świetnie się wstrzeliłaś z publikacją galerii :)

Jaką mieliście mapę, jeśli jakąś mieliście? ;)

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 8 Kwi 2017, 21:48 »
Ufff. Wakacje 2016 mogę uznać za zakończone :D Chyba nigdy tak długo się nie grzebałam z ogarnięciem fotek...
Tym bardziej, że to tylko druga część wyjazdu, no ale Bałkany są wyjątkowe i starałam się połapać nieco w tych pokręconych historiach...

Tak czy inaczej druga część wakacyjnej podróży przez Macedonię, Kosowo, Serbię, Czarnogórę, a w porywach też kawałeczek Bośni i Chorwacji tutaj na ogromnej ilości fotek (opisanych w 98%): https://goo.gl/photos/6rW883gqWohWWEn29

Trasa: https://www.bikemap.net/pl/route/3827250-balkany-2016/

Może komuś się przyda... Całą trasę (oczywiście albańską część również) mogę polecić z pełnym przekonaniem. Piękna, różnorodna, baaaardzo ciekawa :)
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 9 Kwi 2017, 15:55 »
Oglądnąłem całość, dwie kawy mi na to były potrzebne  :) Powoli, niespiesznie, delektując się Twoją bałkańską opowieścią. Mój ukochany region Europy, mógłbym tak oglądać i oglądać. Zdjęcia pomimo iż jakościowo kiepskie to tworzą piękną opowieść. Super wyprawa, trasa i całokształt. Jestem pod wrażeniem  :)
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline EASYRIDER77

  • Wiadomości: 4847
  • Miasto: INOWROCŁAW
  • Na forum od: 27.07.2010
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 10 Kwi 2017, 08:55 »
pięknie, bardzo lubię Twoje relacje z podróży.

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 10 Kwi 2017, 13:49 »
 ;D
Za kiepską jakość przepraszam wysmakowane oczy :D

I nie obiecuję poprawy na przyszłość ;)... chyba, że nastąpią zmiany co najmniej takie:
- będę taszczyć statyw, filtry, obiektywy i te pe
- nauczę się z tego wszystkiego korzystać
- będę mieć czasu nieskończenie dużo (a sił i ochoty jeszcze więcej)
- rozwinę zwinięte artystyczne zmysły...

Póki co, nie grozi, więc oglądacie na własne ryzyko ;)
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Mężczyzna rmk

  • Wiadomości: 840
  • Miasto: Poznań
  • Na forum od: 12.01.2013
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 10 Kwi 2017, 20:49 »
 ;D
Nie odkładaj marzeń. Odkładaj na marzenia.

Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 11 Kwi 2017, 16:32 »
Ale fajnie! Upały przerażające, ale jak rozumiem byliście w lipcu-sierpniu. Smutno też patrzeć na te zwały śmieci przy drogach - zwłaszcza przy takich widokach dookoła.

Pisałaś w komentarzach do zdjęć o kiepskim zaopatrzeniu wiejskich sklepików. Jakie szanse na przeżycie mają tam roślinożercy? Jak rozumiem często jadaliście w lokalnych knajpkach. Jakie zapasy wody i jedzenia robiliście na te dłuższe odcinki z dala od cywilizacji? Czy w większych miasteczkach da się kupić takie wynalazki jak np. chlebki ryżowe?

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 11 Kwi 2017, 22:38 »
Ostatnie lato było cieplejsze niż zazwyczaj (szczególnie pierwsza połowa lipca). Potem już lepiej.

Z zaopatrzeniem najgorzej w górach Albanii tam, gdzie niewielu mieszkańców. Nawet jeśli w wiosce jest bar, czy knajpka, to można tam dostać kawę, piwo i colę (ewentualnie herbatniki, czasem lody, rakiję..). Zanim wjedzie się w taki rejon, trzeba zadbać o zapas (my zabieramy też z Polski zawsze jakieś liofilizaty na czarną godzinę). No i wcześniej zorientować się gdzie może być problem z wodą (na mapach zaznaczone są rzeki okresowe - tam latem może być z wodą ciężko). A jeśli jest w sklepikach, to kosztuje słono:-)

W miastach z jedzeniem nie jest źle. W wielu miejscach duży wybór serów i warzyw. Piekarnie i "burkownie" w każdym miasteczku (burki z serem, szpinakiem, mięsem, a czasem i inne warianty...). W rejonach bardziej turystycznych, nadmorskich nie ma problemów z zaopatrzeniem. Tanie owoce morza...

Ryżowe chlebki nie rzuciły mi się w oczy, ale trafiają się gdzieniegdzie większe markety, w których być może są i takie produkty...
bikeowo, czyli moje podróżowanie


Offline Kobieta Janus

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 3598
  • Miasto: Goteborg
  • Na forum od: 20.06.2010
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 12 Kwi 2017, 12:46 »
Dzięki za informacje. W skrócie: liofilizaty :(

Polecałaś w albumie wiele miejscówek czy dróg - czy były jakieś odcinki, których nie polecasz? Np. z dużym ruchem albo nieciekawymi widokami? W takich miejscach rzadko chce się wyjmować aparat, więc oglądając galerię trudno stwierdzić, czy takich odcinków po prostu nie było, czy też zostały celowo pominięte :)

Offline Kobieta marg

  • Wiadomości: 1625
  • Miasto: Tychy
  • Na forum od: 01.01.2012
    • BIKE'OWO
Odp: Bałkanów nigdy za dużo...
« 12 Kwi 2017, 18:03 »
Dzięki za informacje. W skrócie: liofilizaty :(


Też nie przepadam, czasem jeżdżą przez cały czas i wracają do domu... Ale ja na rowerowych wyjazdach jadam raczej mało (mniej niz w domu :)), ale faceci robią się mocno nerwowi, jak tylko poczują głód i nie widzą konkretów w zasięgu...

czy były jakieś odcinki, których nie polecasz?


Raczej nie, ale w wakacje nie pchałabym się do Dubrownika i na główną drogę wzdłuż wybrzeża Adriatyku (w Chorwacji czy Czarnogórze, bo w Albanii już dużo spokojniej).

W Kosowie mało ciekawym kawałkiem był odcinek Prizren - Peć (choć same miasta zdecydowanie warto, łącznie z Gjakowe). Można wybrać wariant jakimiś bocznymi drogami, nie sprawdzaliśmy, podobno fajny.

Cała reszta - polecam z przekonaniem :D
bikeowo, czyli moje podróżowanie


 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum