Maraton Tour de Silesia 2017

[kosola]

Bardzo trudny wyścig. Trasa naprawdę dala w kość. Ale warto było wystartowac. Świetna zabawa w świetnym towarzystwie. Na całej trasie fajnie się współpracowało. Cały czas jechaliśmy w trójkę : Rysiek Herc, Karol Wróblewski i ja. Raz po raz bywał z nami Adam Szczygieł i na koniec dołączył do nas K. Żwiruk.

tak na gorąco , to wydaje mi się , że trasa moglaby jednak liczyć 500 km , za to warto byłoby dołożyć jeszcze jakiś solidny podjazd. Po prostu byłoby mniej płaskiego.

Największe zaskoczenie było jednak na mecie. Byliśmy przekonani, że przed nami nikogo nie ma. A na mecie się okazało , że przegraliśmy o 5 minut... Zdecydowanie za dużo czasu straciliśmy na postojach. No ale cóż, teraz to się łatwo mówi, ale jak siedzi i wcina pyszny obiad ( cokolwiek ciepłego i innego niż baton i żel jest pyszne) to czasem trudno sprawnie ruszyć dalej na trasę

Ciekaw jestem następnych edycji, impreza ma duży potencjał a organizatorzy robią dobrze swoją robotę.

[fikołek]

Podziękowania za bardzo dobrą organizację

[lesiak82]

Ile wyszło z garminów przewyższenia na tych 600 km ??

[4gotten]

Byczysowi 7000 metrów https://www.strava.com/activities/1599760006

[lesiak82]

Byczysowi 7000 metrów https://www.strava.com/activities/1599760006

Dzięki ,dużo dla człowieka z Mazowsza  o to pewnie bym umierał ze swoim grubym dupskiem tam

[jagular]

Niestety nie dla każdego czekał pyszny obiad.
Przyjechałem w niedzielę około godziny 13 i jedyne na co mogłem liczyć to litrowa butelka primavery.
Wiem, że jestem maruderem i przyjechałem dosyć późno w porównaniu do elity ale bardzo liczyłem na ten ślonski łobiod, ktorym się tak szczyciliście i co jest zapisane w regulaminie maratonu.
Trochę to słabe, że zapłaciłem za pakiet startowy niemałe pieniądze a zostałem potraktowany jak ktoś drugiej kategorii bo przyjechałem dużo później.
Co się stało z moją roladą za którą zapłaciłem?

[CFCFan]

Niedzielny obiad czekał na każdego, kto skończył w limicie, czyli stawił się na mecie do 22.00 w Niedzielę. Posiłki byłynwydawane w budynku (barze), gdzie miejsce miał PK 2. Raptem 300m od miejsca startu. Niektórzy uczestnicy zaliczyli nawet po 2 takie obiady. Wystarczyło tam podejść i podać swoje Imię I Nawisko...

[CFCFan]

Co się stało z moją roladą za którą zapłaciłem?

Jest u mnie w domu Zapraszam serdecznie dzisiaj do mnie na obiad! 

[Johnny_n]

Gratulacje dla wszystkich uczestników!

Nie wziąłem udziału w tym maratonie, bo zbyt późno się o nim dowiedziałem...  Spróbuję swoich sił za rok. Ale za to obserwowałem Wasze zmagania live, dwukrotnie pokonując Przegibek (część mojej wczorajszej trasy). Niektórzy mocno cierpieli, ale wcale mnie to nie dziwi... No i jak jest czerwone światło, to wypadałoby stanąć... 

Pozdrowienia.

[szafar]

Maraton trudny (ale o tym wiedzielismy dużo wczesniej). Bardzo dobrze zorganizowany. Dzięki chłopaki

[starszapani]

Wtrącę swoje 3 grosze, a co

Bardzo fajny maraton, chociaż trochę za dużo nudnego płaskiego. Trasa 350 km nie ucierpiałaby na skróceniu płaskiego odcinka na rzecz górek. Podjazd na Pradziada (z parkingu) zajął mi ponad godzinę bo wlokłam się wolno ale sukcesywnie do góry Zjazd z kolei - pierwsza klasa. Nie narzekam na tłumy - mimo iż trochę tych ludzi na górze było to grzecznie robili mi miejsce jak słyszeli odgłos pędzącego na łeb na szyję roweru. Jeseniki natomiast mnie zmasakrowały tak, że trzecią górę zrobiłam całą z buta.

Reasumując, fajna impreza, fajno ślonsko godka, elegancka organizacja

Dziękuję, pozdrawiam i gratuluję wszystkim, którym się udało pokonać trasę (niezależnie od wybranego dystansu)

[CFCFan]

Dzięki wszystkim za udział! Mam nadzieję, że większości się podobało

Już teraz gorąco zapraszam na TdS 2019. Termin ponownie końcówka Maja, zapewne 18-19 lub 25-26 Maj. Wszystko po to, aby jakoś pogodzić terminy z Pięknym Wschodem jak i Maratonem Podróżnika/Pięknym Zachodem.

Trasę znów planuję o charakterze pagórkowatym (100km = 1000m przewyższenia). Oczywiście, co edycję trasa będzie inna. Na szybko to tyle

Macie pomysły, idee co zmienić itp, śmiało pisać. Wszystkich na pewno nie zrealizujemy, ale być może coś wykorzystamy No i mam nadzieję, iż za rok z TdS stawi się jeszcze większa ekipa z tegoż procnego forum!

[starszapani]

No i mam nadzieję, iż za rok z TdS stawi się jeszcze większa ekipa z tegoż procnego forum!

Otóż to! Zdecydowanie za mało było znanych twarzy

[szafar]

 Maraton super jak już pisałem.
Organizacyjnie bardzo dobrze. Jestescie w stanie przy tej bazie i Waszym zaangazowaniu ogarnąć conajmniej 300 osób. Wczoraj było to ok 200 ( nie liczyłem dokładnie) na obu dystansach.
 Jak zdrowie dopisze to za rok sie wybiorę ponownie.
 Tak na gorąco,aby utrzymac frekwencje,albo ja zwiększyć to dystans 500 km ( 500m parę to max) przy dłuższym wariancie.  Krótszy dystans 350 to też raczej max.
Jeśli nafaszerujecie TdS za rok jeszcze wiekszą ilościa górek i zostanie  długość 600 km to frekwencja raczej spadnie.
Tak jak juz pisał Wilk o ilosci wycofujących się 18 z 62 co daje 29%. Wpływ na to miala trudnośc trasy i "demotywujacy" dla wielu  PK na 406 km (start/meta). Trafiliście za to na idealna pogodę ( a jak bedzie za rok tego nikt nie wie), która spowodowala,że jednak aż 44 osoby ruszyły na 2-ga cześć maratonu ( na tym etapie wyscigu nie wycofala się już zadna osoba).
 - - -- - - -
Czy chcecie maraton 2019 dla tylko "dla paru" osób ( dłuższy dystans) czy dla większej ilości startujących ?
Decyzja nalezy już tylko i wyłącznie  do Was
 - - - - - - -
Proszę jedynie rozpatrzyć propozycję,aby conajmniej połowa trasy za rok przebiegała po Czechach,gdzie sa wyśmienite asfalty.

[Wycior]

Proszę jedynie rozpatrzyć propozycję,aby conajmniej połowa trasy za rok przebiegała po Czechach,gdzie sa wyśmienite asfalty.

Czyżby trasa miała przebiegać przez Łysą Górę?