Skoro była dobra trasa południowa, gotowa właściwie do jazdy bez większych poprawek, to po co na siłę pchać się na północ, w dodatku 100km z TIRami po DK19 ?
propozycje drobnych zmian:- Janów - Kózki - blisko rzeki przez Serpelice- Grabarka- Białowieża - Narewka jest między nimi twarda szutrówka przez lasDo wariantu Wilka:- Zahaczyć o Czemierniki- Pałac w Radzyniu- Węgrów, lepiej chyba przez Miedzne (coś mi kołacze, że przez Poszewkę to był męczący asfalt)- Podobnie Nur-CiechanowiecCytat: KiESWY w 19 Lis 2016, 15:56Nie tylko ze względu na ruch samochodowy ale i specyficzną "atmosferę". Zauważalna poprawa następuje po opuszczeniu Siedlecczyzny. Jeśli wschód to prawdziwy - pozamazowiecki...Jakieś szczegóły?
Nie tylko ze względu na ruch samochodowy ale i specyficzną "atmosferę". Zauważalna poprawa następuje po opuszczeniu Siedlecczyzny. Jeśli wschód to prawdziwy - pozamazowiecki...
wa więc wracam do trasy - południowa: http://www.gpsies.com/map.do?fileId=lqhujlurryejpfxc
[quote[/size]Ja bym to widział bardziej [/color][/size]tak[/b][/color][/size]][/size]
Z tego co wiem to fatalny asfalt na odcinku Miączyn -Wojsławice
Ta trasa może i ciekawa, ale zupełnie nie uwzględnia specyfiki asfaltów południowej Lubelszczyzny,
https://ridewithgps.com/routes/17990721
Uważam, że na temat szczegółów, dopracowania, lepiej się wypowiedzą, ci którzy dokładniej znają te tereny i asfalty.
Edit: Jak się ma odcinek Werchrata - Narol - Tomaszów do 17ki przez Lubyczę, Bełżec? Nie jechałem tam nigdy, pytam o walory artystyczne. Wiem, że DK17 ma tam duże i równe pobocze.