Zaciski kół

[rafalb]

Cześć!
Zainteresowały mnie taki zaciski kół:
http://velo.pl/www/produkt/?m=3&pk=%&id=1761
Mógłby mi ktoś wyjaśnić jak się tego używa?   Potrzebujemy dwóch jednakowych kluczy imbusowych. Jednym dokręcamy, drugim kontrujemy? Czy potrzeba tylko jednego klucza? Głupie pytanie i o pierdołę ale jeszcze nigdy nie widziałem takich w akcji i nie wiem jak działają

[cinek]

Ja miałem takie co z dwóch stron się dokręcało. Pierwszy raz trzeba było z dwóch stron dokręcić (żeby w miarę symetrycznie gwint wykorzystać), a przy zdejmowaniu koła to z przodu wystarczyło z jednej strony poluzować, a z tyłu musiałem z dwóch stron luzować, bo z jednej gwintu nie starczało.
Myślę, że to była wina ramy.

[rafalb]

Aha, czyli nie potrzeba wozić ze sobą dwóch kluczy imbusowych? Przy dokręcaniu z jednej strony nie potrzeba kontrować z drugiej?

[toosh]

http://img175.imageshack.us/gal.php?g=img0106q.jpg

Tylko jedna strona połączona jest na sztywno, druga lata swobodnie po śrubie.

Wystarczy jeden klucz imbusowy, drugą nakrętkę przy dokręcaniu trzymasz w palcach.

[rafalb]

No i wszystko jasne. Dzięki.

[Ciosna]

Mam, a w zasadzie miałem te zaciski, o których mowa w wątku (firma Dartmoor). Szczerze to nie polecam ich. Śruba jest stalowa, a te dociskacze są aluminiowe. W opisie pisze, że umożliwiają bardzo mocne skręcenie koła- to mit   . Sprawa jest taka, że przy mocnym zakręcaniu stalowa śruba może uszkodzić gwint w aluminiowej nakrętce. Tak stało się z moim zaciskiem, padł po 4-ech miesiącach.

[dudi]

Ja mam takie w swoim "nowym" rowerze. Jeszcze nie jeździłem, ale póki co nie wydaje się to problematyczne - imbusy i tam mam przy sobie jak jadę.
Poza tym widziałem, ze rafalb już kupił takie zaciski i je stosuje

[rafalb]

Dokładnie. Kupiłem i siedzą w moim rowerze. Ja dokręcam z wyczuciem i nie wygląda żeby coś się posypało. Jestem z nich zadowolony.

[Ciosna]

Ja dosyć często zdejmowałem koło z ramy. Nie wykluczone że gwint w aluminiowej nakrętce przytarł się i pozacinał. Zmiana geometrii połączenia gwintowego, mocne przykręcanie i zacisk poszedł do śmieci. Przy dokręcaniu z wyczuciem powinien hulać. Nie wierzcie w to, że można bardzo mocno skręcić tym koło.

[worek_foliowy]

Odkopuję

Jakie zaciski do koła pod wiotką oś?

Takei?


Może te?


A może inne tytanowe? Brak rączki byłoby plusem pod względem wagi i odporności na kradzież.

[globalbus]

te pierwsze są ok, jak połamiesz oś, to będą trzymać całość w jednym kawałku

[Wilk]

te pierwsze są ok, jak połamiesz oś, to będą trzymać całość w jednym kawałku

A ja kupiłem taki wynalazek na Ali i skończyło się tak, że po prostu odpadła główka od ośki zacisku. I miałem przy tym ogromne szczęście, że to było w domu, na wyjeździe byłby straszny problem, bo kto wozi zapasowe zaciski kół? Po tej akcji dałem sobie z tym spokój, zresztą IMO prawie nic to nie wnosi, różnica w porównaniu do mocno zapiętego zacisku iluzoryczna.

[globalbus]

dlatego piszę, że ten konkretny model działa. Jest wiele klonów RWSów u chińczyków, te najtańsze nie są (około 20 dolców za parę). Sprawdzone w Ameryce Południowej, jest tylko ryska na tytanie, w miejscu, gdzie pękła oś piasty.

[worek_foliowy]

Tu i nie tylko tu są za mniej niż $11
https://a.aliexpress.com/_mOEaKap

Jaki tytan? Są różne wersje? Te mają stalową oś i ważą 97 g.

Chętnie wziąłbym jednak coś bez rączki i z tytanu, żeby maksymalnie odchudzić rower. Ja ani bagaż nie ważymy dużo, więc nie musi być pancerne.

[globalbus]

Jaki tytan? Są różne wersje? Te mają stalową oś i ważą 97 g.

Takie cosie https://www.aliexpress.com/item/32912454272.html