Autor Wątek: Zaciski kół  (Przeczytany 13899 razy)

Offline Mężczyzna zly-sze

  • Wiadomości: 5076
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 19.09.2019
Odp: Zaciski kół
« 11 Gru 2020, 14:50 »

Kurcze, jest karbon, jest aero, są lekkie... Zazdraszaczam  ;D
Tytan. Zapomniałeś o tytanie

IHA!!

Offline Mężczyzna worek_foliowy

  • Wiadomości: 10327
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 11.02.2012
Odp: Zaciski kół
« 1 Maj 2022, 23:06 »
Właśnie zdjalem szosę z wieszaka żeby się przejechać i przypomniało mi się.

Te tytanowe zaciski faktycznie są badziewane ;D Jeździłem z nimi trochę i nie zauważyłem większych problemów. Faktem jednak jest to, że słabo trzymają. Jeszcze lepszym określeniem byłyby powiedzenie, że mają
małą tolerancję - nie można ich skręcić byle jak, bo koło będzie latać. Trzeba utrafić z odpowiednim dokręceniem.

Moim zdaniem powinna pomóc wymiana tego nakręconego talerzyka. Orginalny ma moim zdaniem zbyt małą średnicę i ogólnie są jakieś takie śliskie.
Janus: "Generalnie nie ogarniam 3D i notorycznie wpadam na ściany, chodzę w kółko [...]"

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Zaciski kół
« 1 Maj 2022, 23:44 »
A ja z wiekiem zauważyłem, że na wadze w szosie mi w ogóle nie zależy, bo jak mam się bawić i wydawać tonę szmalu na półtora kilograma mniej w ogólnej wadze roweru to już wolę przyjechać te 15 minut później i mieć wszystko twarde i pewne. Fabryczne zaciski dodawane do piast są niezniszczalne, mocne i są za darmo, bo są dodawane do piast, więc idealnie.





...tylko bez przesady - niczego poniżej Sory czy Alivio nie tykam i się brzydzę  :icon_smile2:

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Zaciski kół
« 2 Maj 2022, 07:39 »
Znam to fajne uczucie, jak w trakcie jazdy orientujesz się że masz luźne koło. Też bym nie szedł w badziewne zaciski.

Offline Mężczyzna anu

  • Wiadomości: 1077
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 22.05.2009
Odp: Zaciski kół
« 2 Maj 2022, 12:47 »
A są jakieś normy zaciskania - chodzi o tradycyjne szpilki. Czy jest jakieś za lekko, za mocno? W kołach Mavic pamiętam zdaje się firmowy kartonik z grafiką pokazującą, jak to robić. Tj. nakręcić nakrętkę (tę po drugiej stronie dźwigni) tak daleko, że gwint w całości jest wypełniony szpilką. Tyle, że wtedy to niemal na siłę trzeba łamać dźwignie. O ile za lekko, to łatwo określić - koło niby się trzyma, ale się lekko rusza na boki i strach, że wypadnie. To już za mocno, to trudno wypośrodkować. Jak skręcam istotnie mocno, to mam wrażenie, że coś psuje - koło, szpilkę, ramę. Że naprężenia za duże i trzeba temu połączeniu dać jednak trochę oddechu.

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Zaciski kół
« 2 Maj 2022, 17:26 »
To jakoś z doświadczeniem przychodzi. Jak nacisnę palcem na zaciskaną dźwignię to wiem czy jest ok, czy za lekko, ale opisać tej siły nie byłbym w stanie.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Zaciski kół
« 3 Maj 2022, 03:57 »
Zaciski QR to się dokręca tak mocno jak to możliwe (palcami) bez przedłużek.
Wszystko jest obliczone, nic się nie złamie - dźwignia jest przewidziana na siłę jakiej może użyć "standardowy", normalny człowiek. :)

Offline Mężczyzna Połciu

  • Wiadomości: 512
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 19.05.2017
    • Stronka wyjazdowa
Odp: Zaciski kół
« 3 Maj 2022, 06:16 »
Od czasu jak na jakimś dole urwałem hak, i zobaczyłem pogiętą przerzutkę u góry w kole, nie boję się mocno dokręcać koła.
Cieszę się, że nie połamałem szprych i wykrzywiłem tarczy hamulcowej.
Już zastanawiałem się nad pakowaniem się w pociąg, ale na szczęście Węgrzy naprawili mi bez problemu, i nawet ręce mnie nie bolały od rozmowy
Decyzja należy do jeżdżącego.

jendrzych

  • Gość
Odp: Zaciski kół
« 4 Maj 2022, 09:05 »
Co ciekawe, tzw. "sztywne osie" wymagają dużo większej siły docisku przy dokręcaniu niż QR, których konstrukcja zapewnia większy moment obrotowy przy montażu.
https://youtu.be/KMdsSuXGniU
Dla tych co TL:DW:
- tzw. sztywne osie i osie QR to właściwie nie są osie, tylko elementy mocujące piastę we framesecie. Właściwe osie, które przenoszą obciążenia ze szprych na piastę i dalej na frameset, są wewnątrz piast - tuleje, na których osadzone są łożyska. W obu konstrukcjach rozwiązane jest to w oparciu o te same zasady, ale nieco inaczej w detalach. (w filmie omawiany jest też przykład przedniej piasty, w której thru-axle jest w istocie osią, ale ma to swoje konkretne wady i jest rozwiązaniem tanim i kiepskim);
- moment obrotowy przy skręcaniu uzyskiwany w QR jest wielokrotnie większy niż w thru-axle (TA) - dlatego osie TA trzeba skręcać przy użyciu dużych kluczy, a do QR wystarczy mała wajha;
- TA dają większą powtarzalność przy montażu/demontażu koła (hamulce tarczowe);
- TA mniej ściskają gniazda montażowe - istotne w przypadku ram karbonowych;
- TA pomagają nieco przenosić asymetryczne obciążenia od hamulców tarczowych, ale ten udział jest znikomy przy sztywności samej piasty;
- w swojej istocie QR nie są mniej sztywne niż TA.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum