Cześć,
zmieniliśmy koncepcję - jednak w tym roku zostawimy Gruzję na później.
Za to szukamy współtowarzyszy przyczepkowo-dzieciatych dla nas i naszej 2,5 letniej córki.
Jedziemy autem 28 kwietnia, wracamy ok 5 maja, z między noclegiem w Mikulovie lub jeśli się uda, to już w Słowenii.
Mamy absolutnie naj-naj bardziej rowerową miejscówkę u naszych przyjaciół, którzy prowadzą mini hostel dla rowerzystów w miejscowości Momjan. Gospodarze to też rowerzyści (tandemowi), którzy znają okolicę jak własną kieszeń i zawsze chętnie nas zabierają w nowe miejsca (już u nich byliśmy, więc sprawdzone miejsce). Do tego miejscówka, to nie ta Chorwacja z tłumem turystów.
Tu więcej o miejscu:
https://www.facebook.com/BikeHostelMomjan/ Tak więc tym razem statycznie tzn. z bazą wypadową. Planujemy eksplorować Istryjskie drogi i dróżki, w tym wypad na wyspę Krk.
Dystanse - jak nam wyjdzie i latorośl będzie miała ochotę
Mateusz
----
na przyszłe wakacje ja i moja żona planujemy polecieć do Gruzji na wyprawę rowerową z córką (będzie wtedy miała ponad 2,5 roku) w przyczepce.
Szukamy współtowarzyszy z dziećmi w wieku różnym, trasa, termin (myślimy o przełomie sierpnia i września, bo nieco chłodniej) do dogadania.
Spanie - w namiocie, u ludzi, pewnie od czasu do czasu jakieś agro.
Dystanse: z naszego doświadczenia wynika, że z dzieckiem to ok 15-30 km dziennie maksymalnie. Generalnie planujemy się nigdzie nie spieszyć, to ma być wyjazd przede wszystkim fajny dla dzieci.
Mamy trochę doświadczenia sakwiarskiego, a bez dzieci w Gruzji już byliśmy na rowerach, więc mamy nieco teren zbadany
Przed wyprawą chcielibyśmy się z wyprawić na krótki wypad gdzieś w Polsce, by sprawdzić czy się zgrywamy.
Zapraszamy do kontaktu - wiem, że czasu jeszcze dużo, ale warto planować już dziś (szczególnie jak tak brzydko i szaro za oknem).
Mateusz, Kasia i Honoratka