Kraina zamków, knedli i Budweisera czyli majówka na Morawach

[hajduczek]

Pierwsze dni maja spędziłam z Radosnym Smokiem i Euzebym na rowerowej włóczędze po Morawach - krainie zamków, knedli i Budweisera.
A tak było...
http://basik.bikestats.pl/c,36407,Morawy-2016.html

Zapraszam do lektury mojej relacji z majowej wyprawy i obejrzenia zdjęć 

[sinuche]

Z przyjemności przeglądnąłem. Południowe Czechy (Morawy), tam nic nie trzeba planować,  zamki i klasztory w co drugiej miejscowości.

ps. Wyjazd z serii "majowy najazd Polaków na Morawy"

[poziom]

Bardzo fajna relacja, super zdjęcia i inspiracja na podobny wyjazd.
Troszkę pomarudze tylko jeśli chodzi o układ relacji. Szkoda, że ostatni dzień jest na górze a pierwszy na dole . Do przeżycia to jest oczywiście ale może kolejne uda się wrzucić w odwrotnej kolejności.
Pozdrawiam

[hajduczek]

Tak, to był wyjazd z serii "Majowy najazd..." Na każdym kroku spotykaliśmy rodaków
Wycieczka była świetna - towarzystwo przemiłe, trasa urokliwa, pogoda bardzo rowerowa
Jeśli chodzi o układ relacji, to faktycznie jest na wspak, ponieważ jest to link do mego bloga na bikestats, na którym wcześniejsze wpisy są "na dole". Na przyszłość pomyślę, jak temu zaradzić

[EASYRIDER77]

piękny wyjazd. Kojarzę że myślałem aby dołączyć, bo rejon bardzo piękny, raz już byłem i bym wrócił.