Autor Wątek: Wyprawy "na minusie"  (Przeczytany 677 razy)

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2810
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Wyprawy "na minusie"
« 8 Sty 2017, 12:22 »
Termometry aktualnie dołują.
Po dzisiejszej przejażdżce w dosyć ekstremalnej temperaturze -25, taka myśl mnie naszła, jak by to było na wyprawie w takiej temperaturze. Rower by pewno działał, ale co z „resztą”.

Moje dotychczasowe doświadczenia, to kilka dni biwakowania  przy -10 stopniach.
Sama jazda raczej spokojna, pewne problemy były przy zwijaniu namiotu. Zamarzały rurki stelaża, póki były w miarę suche, nie było problemu i wystarczała zapalniczka by stopić lód, ale był też w użyciu palnik.
Namiot po założeniu na rower z czasem zamieniał się w kostkę lodu, zwykle jakoś się roztapiał w czasie dnia i można go  było użyć wieczorem, ale przy niższych temp. lub niesprzyjających warunkach w ciągu dnia, mógłby być problem.

Jakie są wasze doświadczenia z biwakowaniem/jazdą na rowerze w ekstremalnie niskich temperaturach?

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Wyprawy "na minusie"
« 8 Sty 2017, 14:22 »
W jakichś ekstremalnie niskich nie jeździłem, ale na Nordkapp mieliśmy, z tego co pamiętam, 12 biwaków z rzędu na mrozie.

Generalnie diabeł tkwi w szczegółach, jeśli to jest wyjazd na 2-3 noclegi, to wystarczy jakaś prowizorka. W dwóch jesiennych śpiworach i wszystkich ubraniach wyśpisz się w tych -15, -20.

Na dłuższych wyjazdach największym problemem jest wilgoć, która kumuluje się w butach, rękawiczkach, śpiworze, itd. To co na początku dawało komfort, po 5 dniach na mrozie ledwo wystarcza. Dlatego trzeba wszystko suszyć gdzie popadnie, np. buty, skarpety, rękawiczki, itp wkładać w nocy do śpiwora. Żeby podsuszyć śpiwór, to już trzeba mieć dobre kilka godzin obok jakiegoś grzejnika.

No i trzeba ubierać się na styk, tak żeby się nie zapocić, ale to też obowiązuje przy jednodniowych wycieczkach.

Z zamarzającym namiotem nie miałem nigdy problemów, natomiast czasem były problemy ze znalezieniem uklepanego miejsca. Wiele noclegów mieliśmy na leśnych parkingach :)

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum