Zimowy trawers Zatoki Puckiej

[Mestwin]

A co sądzicie o aktualnych warunkach? W poniedziałek (6 II) kamera w Swarzewie pokazywała zalodzenie po horyzont. Tylko czy to do weekendu porządnie przyrośnie... A do tego w w ciągu tygodnia na być silny i b. silny wiatr SE, to choroba napędza wody akurat nazatokę wewnętrzną...

[MARECKI]

Zaczęły się całodobowe mrozy, chociaż słabo syberyjskie w naszym rejonie. Ale jakby utrzymały się z 7-10 dni to myślę,  że Zatoka Pucka będzie skuta odpowiednim lodem.

[maper]

Mam wrażenie, że zapominacie o tym, że jest to duży akwen słonej wody, która tak łatwo nie zamarza. Kilka dni niewielkiego mrozu to moim zdaniem zbyt mało na utworzenie się w tym miejscu bezpiecznej pokrywy lodowej. Chyba, że celem tego przedsięwzięcia jest zapewnienie zajęcia ratownikom morskim.

[Mestwin]

Mam wrażenie, że zapominacie o tym, że jest to duży akwen słonej wody, która tak łatwo nie zamarza.

Ależ nie zapominam, stąd moje wyraźne wątpliwości. Z tym, że...

To dość płytki i relatywnie nie aż tak bardzo słony akwen.

No właśnie, zatoka to 6-7‰, niewiele mniej i by można ją pić  Ważne jest też falowanie i tu niestety będziemy przez najbliższą dobę mieli huraganowy wiatr SEE.

Wszystko zależy od tego, jaka była temperatura przed nadejściem mrozów.

Przypominam, że 6 II całość lub większość końcówki zalewu wewnętrznego była zamarznięta.

[Robb]

Byliście już?
Bo się pogubiłem a chciałem foty zobaczyć

[Mestwin]

No nie wiem, jak dla mnie zamarzło wystarczająco, do weekendu cały czas mróz.

http://kamery.nocowanie.pl/chalupy/30641/

Nie byłby ktoś chętny? Bardziej pewnie niedziela niż sobota, bo w sobotę ma się jeszcze utrzymywać porywisty wiatr.

[Robb]

Poduszkowcem? Przecież dopiero zamarza.

okok

[Mestwin]

Słuchajcie, dzwoniłem dzisiaj do bosmanatu w Pucku i mówią, że zatoka jest zamarznięta aż po Ryf Mew. Grubości lodu nikt nie mierzy. Sądzę jednak, że skoro zamarzła Jama Kuźnicka, przekraczająca 9 m głębokości, to końcówka płytsza niż 2 m jest w stanie spokojnie utrzymać rower. Planuję też w Swarzewie po prostu zapytać miejscowych, jeśli już się tam zjawimy.

Co do terminu proponuję niedzielę (12 II). Będzie ktoś chętny?

[maper]

Weź tylko pod uwagę osłabiający lód wpływ śniegu.

[miki150]

osłabiający lód wpływ śniegu

Zechciałbyś rozwinąć?

[maper]

osłabiający lód wpływ śniegu

Zechciałbyś rozwinąć?

Najbardziej wytrzymała jest pokrywa lodowa, która powstała z zamarznięcia wierzchnich warstw wody zbiornika. I stosunkowo krótko po zamarznięciu.
Lód taki ma jednorodną strukturę i w zasadzie da się wchodzić na niego już wtedy, kiedy grubość tafli osiągnie kilka centymetrów grubości. A dziesięciocentymetrowa warstwa takiego lodu uważana jest (w środowisku wędkarzy) za bezpieczną. Przynajmniej na akwenach słodkowodnych, bo nie wiem, jaki wpływ na wytrzymałość lodu ma sól.
Gorzej jest, gdy podczas zamarzania zbiornika pada śnieg (a takie warunki pogodowe panowały na Pomorzu, kiedy tworzyła się pokrywa na Zatoce Puckiej). Przymarzające płatki śniegu wiążą w lodzie pewne ilości pęcherzyków powietrza i struktura takiego lodu nie jest już tak jednorodna, co negatywnie wpływa na jego wytrzymałość.
Również zalegająca na tafli lodu warstwa śniegu ma zły wpływ na jego wytrzymałość w tym sensie, że izoluje go od mrozu, a więc wolniej przyrasta grubość pokrywy.

[miki150]

Ostatnio widziałem dziwne zjawisko, że lód rozmiękł pod śniegiem, mimo że był mróz. Przy czym pod tym rozmiękłym był jeszcze zwykły, twardy lód. Coś pode mną pękło, więc szybko się zwinąłem na brzeg i nie mogłem dokładnie zbadać.

Kiedyś przechodziłem po Czarnym Stawie Gąsienicowym, który zimą zamarza na fest i wiedzie przez środek szlak. Pod grubą warstwą śniegu również dokopałem się kijkiem do chlapy.

[yoshko]

Pewnie woda delikatnie spływająca z gór, która utworzyła warstwę na lodzie i pod śniegiem.

[emes]

Od zawsze wędkarze zimowi uczeni są, by wszelkie zaspy i grubsze płaty śniegu omijać szerokim łukiem. Śnieg nie tylko maskuje defekty tafli przed wzrokiem, ale też stanowi izolację termiczną. Pod nim lód przyrasta wolniej a jeśli woda się porusza, może nawet robić się cieńszy.

[Alois Lerche]

Od zawsze wędkarze zimowi uczeni są, by wszelkie zaspy i grubsze płaty śniegu omijać szerokim łukiem. Śnieg nie tylko maskuje defekty tafli przed wzrokiem, ale też stanowi izolację termiczną. Pod nim lód przyrasta wolniej a jeśli woda się porusza, może nawet robić się cieńszy.

no i waży swoje...