Autor Wątek: Gary Fisher by Waxmund (:  (Przeczytany 10180 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Gary Fisher by Waxmund (:
« 3 Kwi 2013, 16:43 »
Naszukałem się właśnie dokładnych rozmiarów ram Garego Fishera. Z racji tego, że Trek przejął Garego i strony www Garego zniknęły z netu, nie było to takie proste :P

A nuż się komuś przyda:
http://www.vintage-trek.com/trek-fisher-klein-lemond.htm
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: Gary Fisher by Waxmund (:
« 3 Kwi 2013, 17:05 »
Naszukałem się właśnie dokładnych rozmiarów ram Garego Fishera. Z racji tego, że Trek przejął Garego i strony www Garego zniknęły z netu, nie było to takie proste :P

A nuż się komuś przyda:
http://www.vintage-trek.com/trek-fisher-klein-lemond.htm
dla ścisłości - Trek najpierw przejął markę Garego, a następnie ją uśmiercił (nie ją pierwszą z resztą....)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Gary Fisher by Waxmund (:
« 3 Kwi 2013, 17:29 »
w linku który podałem są też odnośniki do pozostałych marek, które Trek uśmiercił ;) Klein, Lemond... jeszcze coś?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline skolioza

  • Wiadomości: 2559
  • Miasto: kraków
  • Na forum od: 01.04.2009
    • http://www.RetroMTB.pl
Odp: Gary Fisher by Waxmund (:
« 3 Kwi 2013, 18:07 »
ze znanych i cenionych to te trzy + jeszcze Bontrager

Offline Mężczyzna krajewski

  • Wiadomości: 800
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.04.2011
Odp: Gary Fisher by Waxmund (:
« 3 Kwi 2013, 18:26 »
Wax, miałeś jakieś problemy z ramą?.
Spotkałem trzech rowerzystów z ramą Garego i dwóch musiało wymieniać z powodu pęknięcia.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Gary Fisher by Waxmund (:
« 3 Kwi 2013, 18:33 »
Mi raz pękła rama Garego, prawdopodobnie po zderzeniu z samochodem. Dostałem nową bez problemu (miałem papiery).

A ta stwierdziłem, że jednak jest trochę za duża, i chcę ją wymienić na coś mniejszego, a że ramy Garego są bardzo ciężko dostępne, to szukam jakiegoś zamiennika... (patrz: http://www.podrozerowerowe.info/index.php?topic=8570.msg171675#msg171675)
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna urko

  • Wiadomości: 90
  • Miasto: KPN
  • Na forum od: 09.01.2011
Odp: Gary Fisher by Waxmund (:
« 4 Kwi 2013, 15:44 »
miałeś jakieś problemy z ramą?.
Spotkałem trzech rowerzystów z ramą Garego i dwóch musiało wymieniać z powodu pęknięcia.

Kolega łączył zamiłowanie do maratonów i sakwiarstwa, mając jeden rower, to był Big Sur, nie miał w nim nóżki, położył rower na podłodze w garażu, żona kolegi po nim przejechała samochodem. Rama Garego nie dała rady ;) Ten sam kolega kupił ramę Ziggurata i tu już niestety serio "pęcła" podsiodłowa rurka. Ramę wymieniono bez problemów mimo zmiany polskiego dealera, tyle tylko, ze firma GF wtedy jeszcze istniała. Ja osobiście 2 lata jeździłem na Marlinie z 2004r. bez zastrzeżeń, potem w 2006 kupiłem Ziggurata, takiego samego jak ten ww. pęknięty, jeździłem z sakwami i rekreacyjnie do 2011r. również nic się nie działo (od 2 lat stoi w pokoju obok łóżka i zastanawiam się czy sprzedać ją, czy może zbudować na niej wycinaka, w każdym razie nadal jest cała). Od 2011 mam używkę Tassajarę z połowy lat 90 nic się nie dzieje i tak ma pozostać. 

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Gary Fisher by Waxmund (:
« 4 Kwi 2013, 15:50 »
Mało która rama wytrzyma przejechanie po niej samochodem ;) Eh, chyba bym się popłakał na miejscu Twojego kumpla :P

A jaki rozmiar tego Ziggurata? Może bym kupił.... :P Ew jakaś zamiana czy cuś... ;p
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna urko

  • Wiadomości: 90
  • Miasto: KPN
  • Na forum od: 09.01.2011
Odp: Gary Fisher by Waxmund (:
« 4 Kwi 2013, 18:54 »
Mało która rama wytrzyma przejechanie po niej samochodem  Eh, chyba bym się popłakał na miejscu Twojego kumpla

Mogło być tak, że łzę uronił ;D. Pamiętam, że informacja o zdarzeniu dotarła do mnie, gdy podróżowałem rowerem z Krakowa do Jeleniej Góry, gdzieś tak za Wadowicami. Mimo pobytu w miejscu "niemal świętem" ;) zdrowo z współtowarzyszem podróży opiliśmy nieszczęście naszego kolegi, udzielając mu szeregu równie cennych, jak i inteligentnych, a przy tym rubasznych porad przez telefon. Przyjaźń niejedno ma imię ;)

A jaki rozmiar tego Ziggurata? Może bym kupił....  Ew jakaś zamiana czy cuś... ;p

Za duży Waćpan jesteś, ja mam 180 cm, a kupowałem maleńtasa 17, 5 " bo koncepcja była taka, że to będzie zwinne w teren. A szkoda, w sumie, bo jak bym się jej wyzbył na rzecz forumowicza ;), zwolniłbym miejsce w sypialni i zaoszczędził kupę kasy na osprzęcie, który będę musiał do niej dokupić :(. Ech ta dzisiejsza młodzież, zero hamulców, nawet we wzrastaniu  :P

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum