Autor Wątek: NORDKAPP lipiec 2010  (Przeczytany 12054 razy)

JAY

  • Gość
NORDKAPP lipiec 2010
« 9 Lis 2009, 12:11 »
Witam szanownych forumowiczów  :)
Jak widać , to mój pierwszy post więc od razu zacznę z grubej rury  :lol:  
W lipcu przyszłego roku planuję wyprawę na Nordkapp. Trasa Helsinki-Nordkapp ok.1600km do przejechania w około 14 dni.
Ponieważ jest to dosyć  rozległy temat nie będę opisywał wszystkiego w jednym poście. Jeżeli ktoś ma jakieś pytania to śmiało pytać.

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
NORDKAPP lipiec 2010
« 9 Lis 2009, 12:20 »
A nie chcesz przejechać się przez Norwegię? Podobno ciekawiej...
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
NORDKAPP lipiec 2010
« 9 Lis 2009, 12:28 »
Cytat: "cinek88"
A nie chcesz przejechać się przez Norwegię? Podobno ciekawiej...

Popieram przedmówcę - Finlandia raczej kojarzy mi się mazursko - nie wiem nie byłem. Natomiast po Norwegii mógłbym jeździć co roku i to nie raz  :mrgreen:
Jeśli inne uwarunkowania nie przesądzają o trasie oraz nie masz uprzedzenia do jazdy po górach - to jak najbardziej będę polecał wariant norweski zdobycia Przylądka Północnego.
Że tak napiszę... Norwegia oczy rzuca na kolana...
Pozdr.

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

JAY

  • Gość
NORDKAPP lipiec 2010
« 9 Lis 2009, 13:55 »
Do połowy tego sezonu rowerowego byłem nastawiony TYLKO I WYŁĄCZNIE na jazdę po górach ale....  po szlakach , kamienie, błoto i te klimaty.
Na pierwszą asfaltową wyprawę wolałbym jednak coś łatwiejszego czyt. płaskiego  :) I z tego co się orientuję przejazd przez Finlandię jest technicznie łatwiejszy.
Finlandia jest jednym z krajów, które chodzą mi po głowie od niepamiętnych czasów, wiecie Mikołaj, renifery, FINLANDIA  :lol:  
W 100% zgadzam się z Wami, że monotonnego fińskiego krajobrazu nie można porównać do norweskich fiordów, lodowców niemniej jednak mój wariant wyprawy ma być prawdziwym testem dla mnie i dla mojego dzielnego rowerka. Testem, który pokaże czy osiągnę wyznaczony sobie cel. Norwegia poczeka...
Na początek coś prostszego , a więc Finlandia.

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
NORDKAPP lipiec 2010
« 10 Lis 2009, 09:47 »
Nie byłem, ale czytałem w paru relacjach, ze Finlandia wcale nie jest taka łatwa. Nieustannie pokonuje się spore wzniesienia, więc monotonnie i płasko to raczej nie będzie.
W sumie to sam jestem ciekaw, jak wyglada górzystość Finlandii. Górzystość norweskiej trasy, którą większość jeździ na Nordkapp, nie rzuca na kolana.

JAY

  • Gość
NORDKAPP lipiec 2010
« 10 Lis 2009, 10:23 »
Z tą monotonnością to chodziło mi raczej o krajobrazy :)
Przez Finlandię chcę jechać też z tego względu, że większość wypraw na nordkapp przetacza się trasą przez Norwegię. Fiński szlak jest moim zdaniem jakby trochę mało przetarty i warto byłoby się podzielić z kimś informacjami na ten temat. Słaba infrastruktura turystyczna w północnej Finlandii też jest dla mnie swego rodzaju wyzwaniem, gdzie się rozłożyć z namiotem i w jaki sposób,  żeby nie zaparkowała mi w środku ciężarówka albo nie zeżarł mnie jakiś fiński miś  :lol: ??
A tak poważnie to jest ktoś wogóle zainteresowany przyłączeniem się do tej wyprawy?

JAY

  • Gość
NORDKAPP lipiec 2010
« 10 Lis 2009, 11:47 »
Cytat: "Michał Wolff"
W Finlandii jest też sporo górek, niemniej trasa od tej przez Norwegię jest wyraźnie łatwiejsza.


No i to mi chodziło. Nie chcę się zarzynać zaraz na pierwszej wyprawie, żeby się nie zniechęcić. Z tego co czytałem w relacjach z wypraw na Nordkapp i tak dostanę w tyłek od pogody więc po co mam się katować dodatkowo górzystym terem. Nie chcę się zniechęcać przed kolejnymi wyprawami.
A tak na marginesie to obiecałem mojemu synkowi, że przywiozę mu coś od św. Mikołaja więc sami widzicie że nie mam wyjścia  :lol:

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
NORDKAPP lipiec 2010
« 10 Lis 2009, 15:21 »
Cytat: "Michał Wolff"
Natomiast Finlandia to już klimat bardziej polarny, w lecie jest i zimniej i sporo więcej leje

Tutaj raczej się nie zgodzę, a napewno nie, jeśli chodzi o zachodnie wybrzeże Norwegii (zresztą patrząc na Norwegię - to praktycznie cała N. to zachodnie wybrzeże ;) )
Właśnie przez ten Golfstrom ciepłe wilgotne masy powietrza pędzące z SW i W napotykają na góry Norwegii co powoduje wychłodzenie i duże opady - Bergen to europejski lider w opadach rocznych. Nie robiłem jakiegoś większego porównania dla obu krajów, ale taka jest tendencja. Bergen - średnie miesięczne to 150 mm i więcej, natomiast Helsinki ok. 50-70 mm.
Co do temperatur się zgadzam - Golfstrom wyciepla praktycznie całe norweskie wybrzeże.
Jadąc do Norwegii nakupiliśmy ciuchów przeciwdeszczowych jak przed żadną inną wyprawą - na szczęście trafiliśmy w "dziurę wyżową" i praktycznie nie uświadczyliśmy deszczu. Miejscowi słysząc to nie mogli się nadziwić, że jeszcze nie zaznaliśmy deszczu w Norwegii.
Zresztą ciekawostka - w Bergen widzieliśmy automaty z... parasolami ;)

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Offline lefcia

  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Trzebinia
  • Na forum od: 22.08.2009
    • http://lefcia.pl
NORDKAPP lipiec 2010
« 10 Lis 2009, 16:42 »
Poza tym Finlandia ze względu na swoje lasy i jeziora obfituje w komary :)
Nic to przyjemnego, kiedy cały czas trzeba się oganiać.

Nie byłam w Norwegii, ale zdjęcia powalają na kolana.

A Finlandia ładna, ale Michał Wolff dobrze ją określił - monotonna :D

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
NORDKAPP lipiec 2010
« 10 Lis 2009, 16:57 »
Cytuj
Poza tym Finlandia ze względu na swoje lasy i jeziora obfituje w komary :)
Nic to przyjemnego, kiedy cały czas trzeba się oganiać.

Norwegia i Szwecja też obfitują!


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

JAY

  • Gość
NORDKAPP lipiec 2010
« 10 Lis 2009, 18:24 »
No to pięknie zabiliście mi klina  :?
Może faktycznie tak jak mówi Michał nieprędko drugi raz pojadę na nordkapp i szkoda tracić okazję zobaczenia z bliska Norwegii hmmm....
Michał napisz mi proszę jak jest z tym powrotem przez Finlandię (chodzi mi o autobus oczywiście).
Kilometrowo trasa przez Norwegię nie jest chyba wiele dłuższa bo jak już wspominałem jestem ograniczony urlopem.

Offline lefcia

  • Wiadomości: 62
  • Miasto: Trzebinia
  • Na forum od: 22.08.2009
    • http://lefcia.pl
NORDKAPP lipiec 2010
« 10 Lis 2009, 20:14 »
Cytat: "Giovanni"
Cytuj
Poza tym Finlandia ze względu na swoje lasy i jeziora obfituje w komary :)
Nic to przyjemnego, kiedy cały czas trzeba się oganiać.

Norwegia i Szwecja też obfitują!


Jeszcze nie byłam - ale sprawdzę! :D

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
NORDKAPP lipiec 2010
« 10 Lis 2009, 20:27 »
Dzięki komarom i innym muszką podczas całego 40 dniowego pobytu w Skandynawii rozpaliliśmy tylko dwa ogniska.


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Offline Mężczyzna Zbyszek

  • Wiadomości: 1473
  • Miasto: Zawiercie
  • Na forum od: 17.02.2009
NORDKAPP lipiec 2010
« 10 Lis 2009, 22:04 »
Norwegowie ostrzegali nas przed fińskimi "big moscito" i faktycznie były one "big" a ponadto były bardziej wyposzczone od norweskich kuzynek.
Jak pisał Michał szkoda jechać przez Finlandię bo Norwegia jest bardziej atrakcyjna a pogoda to też sprawa szczęścia.
Wracając przez północną Finlandię do Rovaniemii mieliśmy okazję doświadczyć "płaskości" Finlandii. Norwegowie kuli skały aby prostować drogi a Finowie rozwinęli asfalt na morenowych wzgórzach i nie chciało im się nawet niwelować tych piaszczystych górek. Tak więc przy niesprzyjającym wietrze można było się zmęczyć fizycznie i psychicznie - drogą i krajobrazem.
Polecam wariant norweski.

Offline Giovanni

  • Wiadomości: 2685
  • Miasto: Gdynia
  • Na forum od: 06.06.2008
    • bikestats
NORDKAPP lipiec 2010
« 13 Lis 2009, 23:47 »
Jeszcze taka śmieszna sprawa - wejście na Nordkapp (na końcówkę cyplu z globusem i centrum) kosztuje rowerzystów 70 zł. Ale w godzinach od ok. 2 do jakieś 6-7 rano nikogo nie ma na bramce. Wtedy jest za darmo.
Gdyby ktoś się teraz obruszył i pomyślał: "O Polak i cwaniakuje" to uprzejmie donoszę, że ten patent na wejście zapodał nam Szkot. :)


"Za dobrych czasów liczyłem wakacje według ilości ognisk, liczyłem wakacje według ilości nocy przespanych pod namiotem."
https://www.strava.com/athletes/27761512

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum