W jaki sposób rozłożony?Przecież jeżeli można go przenieść, gdy jest rozłożony, to może go również przesunąć wiatr.Poza tym wtedy namiot musiałby nie mieć śledzi, a to dość dziwne.
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje
Ten namiot można tak przenosić a śledzie są potrzebne, żeby nadać kształt przedsionkom. Można go na szybko rozbić bez kotwiczenia i wskoczyć do środka.
Pod ciężarem lokatora raczej wiatr go nie przesunie :-)
cinek88 napisał/a: Ten namiot można tak przenosić a śledzie są potrzebne, żeby nadać kształt przedsionkom. Można go na szybko rozbić bez kotwiczenia i wskoczyć do środka. Rozumiem.Ale jeżeli o to chodzi, to w ten sposób można przenosić wszystkie namioty Igloo, nie tylko ten wybrany model fjorda.
No nie wiem, kiedyś spałem z kumplami w Biesach w namiocie rozłożonym na "szybko", bez śledzi, i jak przywiało to zwiedziliśmy okoliczne zarośla. Widocznie nie masz przykrych doświadczeń z tym związanych.
Cytat: "rafalb"Jak zamontujesz np. lowridera crosso to nie wpłynie on na pracę amortyzatora. Wisi tylko na dolnych goleniach.Yyyyy, raczej będzie dużo gorzej amortyzował, a w zasadzie to ciężar przyczepiony do dolnej części goleni spowoduje wyłączenie amorka.
Jak zamontujesz np. lowridera crosso to nie wpłynie on na pracę amortyzatora. Wisi tylko na dolnych goleniach.
W zasadzie nie ma to żadnego znaczenia dla jazdy z sakwami