Autor Wątek: Pedały wyprawowe  (Przeczytany 83209 razy)

Offline Mężczyzna zero

  • Osiołek i jego leń.
  • Wiadomości: 227
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 30.08.2015
Odp: Pedały wyprawowe
« 5 Wrz 2017, 15:52 »
Sedymen głupi jestem niesłychanie, a do tego jestem zero i takie też mam doświadczenie. Piszę com czytał, bo ciekaw opinii lepiejwiedzących. B. często odkręcamy pedały. Dzięki za info o smarze, sprawdziłem/poczytałem, szukam lepszego. ŁT wożę do kulek, to i do gwintów mogę... No chyba że ktoś poradzi coś bardziej pro - na "prawdziwe podróże" rowerowe  ;)
Rower może być składakiem, ale musi się składać ;)

Offline Mężczyzna Siara_iwj

  • Wiadomości: 1002
  • Miasto: Sheffield
  • Na forum od: 19.11.2016
Odp: Pedały wyprawowe
« 5 Wrz 2017, 20:10 »
Do wszelkich gwintów, które będą dostawały wodę polecam smar wodoodporny, albo przynajmniej taki, który pod wpływem wody nie zmieni się w błoto, jak smar litowy. Nalezy szukać smarów do zastosowań w łodziach, czy innych pojazdach wodnych. Po angielsku będzie to jakiś "marine grease". Po polsku nie mam pojęcia jak to będzie.


Smar miedziany stosuje się do połączeń z tytanem, tytanowych śrub, itp, bo tytan paskudnie reaguje i tworzy chemiczne spawy często nie do odkręcenia.

Offline Mężczyzna sinuche

  • Wiadomości: 2808
  • Miasto: Beskid
  • Na forum od: 17.04.2009
Odp: Pedały wyprawowe
« 5 Wrz 2017, 20:26 »
Do tego połączenia smar w zasadzie nie jest potrzebny, chodzi tylko o to by gwint zabezpieczyć/wypełnić przed wodą i pyłem.
Niestety, ŁT łatwo się wypłukuje. Ja stosuję jakąś pastę aluminiową, ale dlatego że ja mam.
Zastanawiałem się nawet nad klejem montażowym, tylko przy odkręcaniu może być potrzebna wyższa temperatura.
Wystarczy co jakiś czas odkręcić, przesmarować, zwłaszcza w zimie, solanka potrafi zrobić taki spiek na tym gwincie że mogą być problemy z odkręceniem.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10704
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Pedały wyprawowe
« 5 Wrz 2017, 21:02 »
Ja od lat ujeżdżam tubkę pasty molibdenowej.
Nie pamiętam kiedy ostatni raz miałem problem z zapieczonym gwintem. Na pewno nie w ostatnich 10 latach.

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Odp: Pedały wyprawowe
« 15 Sty 2018, 22:45 »
Czy ktoś z Was coś słyszał o modelu Shimano PD-GR500 - http://bike.shimano.com/content/sac-bike/en/home/mtb1/pedals/pedals/pd-gr500.html

Potrzebuję wytrzymałych pedałów na tysiące kilometrów, ale się wstrzymałem, bo chyba te akurat nie są na maszynach. Z kolei na początku wątku były polecane Saint, czyli poprzedniczki tych budżetowych.

blondas

  • Gość
Odp: Pedały wyprawowe
« 16 Sty 2018, 17:28 »
Czy ktoś z Was coś słyszał o modelu Shimano PD-GR500 - http://bike.shimano.com/content/sac-bike/en/home/mtb1/pedals/pedals/pd-gr500.html

Potrzebuję wytrzymałych pedałów na tysiące kilometrów, ale się wstrzymałem, bo chyba te akurat nie są na maszynach. Z kolei na początku wątku były polecane Saint, czyli poprzedniczki tych budżetowych.
O tych z linku nie wiem nic. Używałem za to Saint i nie polecam. Bardzo szybko (po około 1kkm) jeden pedał stanął. Nie wiem czy miałem pecha, ale po tym jak padł rozmawiałem z kumplem i dowiedziałem się, że nie mają najlepszej opinii. W tamtym czasie na zagranicznych forach podobno pojawiały się wpisy o problemach. Mój model sprzed ok 2 lat.

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Odp: Pedały wyprawowe
« 16 Sty 2018, 17:58 »
W Niemieckim sklepie też mi odradzili, ale w zamian dali modele za 75E i 80E

Nie ma żadnych wystarczająco dobrych uszczelnionych maszyn do 200 zł albo lekko więcej?

blondas

  • Gość
Odp: Pedały wyprawowe
« 16 Sty 2018, 19:10 »
W Niemieckim sklepie też mi odradzili, ale w zamian dali modele za 75E i 80E

Nie ma żadnych wystarczająco dobrych uszczelnionych maszyn do 200 zł albo lekko więcej?
Na cokolwiek się zdecydujesz rozważ zabranie odpowiednich kluczy do ich serwisu. Może nawet  łożyska na wymianę. Widziałem jak rozkręciły się porządne Velo Orange. A są pewnie i takie co  tysiące km przejechały bez żadnego serwisu i kosztowały grosze.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Pedały wyprawowe
« 16 Sty 2018, 19:22 »
Nie ma żadnych wystarczająco dobrych uszczelnionych maszyn do 200 zł albo lekko więcej?
Trochę się dziwię Twojemu przekonaniu do maszyn. Podobnie jak w piastach w moim przekonaniu prostsze w konstrukcji, serwisowaniu, idioto odporne i mniej podatne na całkowitą awarie są łożyska kulkowe. Łożysk doskonale uszczelnionych nie produkują z powodu spiskowej teorii dziejów i dlatego maszyny są dobre do cywilizowanych stron. Nawet totalnie zajechane kulki ożywisz awaryjnie. Z łożyskami bywa gorzej.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Odp: Pedały wyprawowe
« 16 Sty 2018, 19:46 »
Niech więc będzie, że chodzi mi o dobre pedały platformowe ;)

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Pedały wyprawowe
« 16 Sty 2018, 20:24 »
Rozkręcałeś kiedyś kulkowe pedały? Bardzo ciężko kasuje się w nich luz. W shimanowskich bez odpowiedniego narzędzia jest to praktycznie niemożliwe.

Pedały to element tak tani i ogólnodostępny, że darowałbym sobie szukanie kwadratowych jajek. Jak masz pecha, to padną takie za 3 stówki, jak i takie za 20zł. Kup wygodne...

My home is where my bike is.

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Pedały wyprawowe
« 16 Sty 2018, 20:57 »
Ja używam takich SHIMANO SPD Deore XT PD-T780.  https://www.centrumrowerowe.pl/pedaly-shimano-spd-deore-xt-pd-t780-pd8262/ Jak na razie przejechały 4kkm i jest ok.

W drugim rowerze mam SHIMANO SPD PD-A530 i są zadziwiająco komfortowe w użytkowaniu. Przejechały jednak dopiero 1kkm.
https://www.centrumrowerowe.pl/pedaly-shimano-spd-pd-a530-pd8265/?v_Id=26653

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna anghan

  • Wiadomości: 1041
  • Miasto: Katowice
  • Na forum od: 18.11.2013
    • Kwestia Szlaku
Odp: Pedały wyprawowe
« 16 Sty 2018, 21:07 »
Pedały to element tak tani i ogólnodostępny, że darowałbym sobie szukanie kwadratowych jajek. Jak masz pecha, to padną takie za 3 stówki, jak i takie za 20zł. Kup wygodne...

Zgadzam się ogólnie z tym stwierdzeniem. To chyba Ty gdzieś napisałeś, że każde maszyny padają w tym samym czasie ;) Chciałem kupić raczej maszyny, bo traktuję pedały jako bezobsługowe. Jedne i drugie... w końcu będzie trzeba wymienić jak naprawdę padną.

Jeśli chodzi o wygodę trudno ocenić ;) Zawsze jeździłem na SPD, ale tym razem się to zmieni. Potrzebuję raczej platform (także pod dużego buta trekkingowego), no i wygody nie sprawdzę w każdym modelu. Patrzę sobie na profile i wymiary... i łatwo wyskoczyć ponad 300 zł :/

Musze chyba wyłuskać jakieś sensowne Dartmoory albo Wellgo, powinny być w moim budżecie. 

Offline Mężczyzna Król Julian

  • Wiadomości: 7320
  • Miasto: Pabianice
  • Na forum od: 14.02.2017
Odp: Pedały wyprawowe
« 17 Sty 2018, 09:15 »
W shimanowskich bez odpowiedniego narzędzia jest to praktycznie niemożliwe.
Rozkręcałem i bluźniłem a efekty były różne. Faktycznie nie ma tam dostępu. Jednak zakup maszynowych nie zmieni problemu. Wychodząc z założenia, że "się wymieni" to można włożyć w sakwy najlżejsze plastiki awaryjnie. Jednak nie czytałem nigdy, że ludzie wożą zapasowe pedały. Jak napisałem uważam, że czas agonii kulek jest dłuższy niż łożysk i to daje pewną przewagę.

A większą mi rozkoszą podróż niż przybycie!

Offline Mężczyzna globalbus

  • Wiadomości: 7334
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 03.05.2011
    • blog podróżniczy
Odp: Pedały wyprawowe
« 17 Sty 2018, 09:27 »
agonia jest ta sama. Wbrew pozorom "maszynowe" pedały mają łożysko toczne tylko po jednej stronie, po drugiej jest tuleja ślizgowa.
Ja kupowałem nowe pedały po drodze, ale ze względu na rozwalanie się butów spd.

My home is where my bike is.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum