Autor Wątek: Jak zoptymalizować napęd szosowy do wyprawówki - jedno z rozwiązań.  (Przeczytany 32960 razy)

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
« Ostatnia zmiana: 4 Lut 2017, 20:49 PABLO »

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Wracam do Twojego Ronina, który z nowym napędem stał się zupełnie innym rowerem. Brak bardziej miękkich korb w gravelach, to rzeczywiście problem, zresztą podnoszony na różnych forach już od 2014 r. W USA, Japonii, Zachodniej Europie ... gdzie nie tylko dostępność, ale i relacja ceny/do zarobków wygląda nieco inaczej niż u nas, masa ludzi wskoczyła w rozwiązania choćby rodem z firmy Sugino. Sub-compactowe korby 46/30 czy 44/30 to częsty wybór jaki widziałem u wielu np. użytkowników AWOL-i. FSA w zeszłym roku zapowiedziała rozpoczęcie produkcji nowych korb do rowerów z półki adventure/gravel (pokazała je gdzieś pod koniec zeszłego roku), a z początkiem tego roku wypuściła na rynek korbę SL-K ADVENTURE 48/32T i 46/30 - na razie nie do dostania. Myślę, że dopiero w 2018 r. na rynku pojawi się szersza gama korb od różnych producentów. Tymczasem trzeba kombinować, głównie wstawiając korby mtb - całe szczęście, że nasze szosowe klamki wraz z szosową przednią przerzutką dają radę ;-) Pisałeś o koniecznym, co zrozumiałe ze względu na mniejszą średnicę blatu, obniżeniu zamocowania przedniej przerzutki. Szczęśliwie w Roninie masz inserty na bidon znacznie wyżej niż ja w AWOL-u. Ja nie mógłbym zejść aż tak nisko z przednią zmieniarką. A chętnie popełniłbym podobną zmianę do Twojej, choć tak jak pisałem, nie szedłbym w aż tak miękki jak Twój napęd (wybrałbym blat 44, ew. 42 zęby). Co do wew. zębatki to 30-ka w zupełności by mi wystarczyła. Na płaskim lub ew. lekko pofalowanym terenie, gdy nie wieje mając teraz korbę 48/34t i kasetę 11-36 w zasadzie jeżdżę na blacie, korzystając ze środka kasety. Jak nieco puchnę, zamieniam blat na tarczę 34 i trzymam się w linii łańcucha. Natomiast katastrofalnie mało opcji zostaje przy zmiennych warunkach, bocznym wietrze, albo wietrze w twarz, zwłaszcza jak dochodzi nieco mniejszych górek. Zaczyna się wachlowanie półbiegami, a na kasecie co rusz trafia się na "dziurę" - a to za miękko, a to ciut za twardo. W górach natomiast, zwłaszcza z sakwami przydałby się bardziej miękki napęd z przodu (np. kombinacja 30-36).

Na razie ze zmiany się wyleczyłem, ale rozważałem takie opcje jak (przy pozostaniu przy kasecie 11-36):
- korba SRAM X9 2x10, 42/28, 175 mm, która z bardzo szczelnym suportem GPX KPL jest do dostania za 500 zł (niestety wagowo to aż 890g z suportem)
- korba Aeorozine x-12 xf, 42/29, 175 mm (680 g z suportem) - 499 zł
- Shimano Deore M615, 40/28, 175 mm - 420 zł

Co do trwałości kasety, to ciągle mam w AWOLu oryginał (sram pg 10-30, 11-36). Łańcuch zmieniłem po ok. 7500 km (kmc X10.93 116 ogniw), kaseta przyjeła nowy łańcuch (10 rz. shimano) i obecnie ma na liczniku prawie 10 000 km (oznak jakiegoś kosmicznego zużycia na razie nie widzę ...). Mam zamiar zajechać tę kasetę do końca marca i na wiosnę ponownie wrócić do duetu sram-kmc. Korba trzyma się nad podziw dobrze... Myślę więc, że przy Twoim zestawie nie masz się co obawiać szybszego zużycia kasety - przekosów nie będzie wiele, poza tym szersza piasta z tyłu (135mm, mam tak w AWOL-u) sprawia, że montując już dość szeroką korbę mtb na podkładkach, łatwiej ustawić linię łańcucha.

Jak Cię najdzie wena/ochota zrób kilka fotek Ronina z nowym napędem ;-)


Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Przeglądając specyfikację Fuji Jari, zauważyłem tam korbę FSA omega adventure 46/30, więc pewnie kwestia czasu aż się pojawi w sklepach.
(Chyba wspominałem w wątku 'gravelowym'.)
Zdecydowanie więcej ode mnie jeździcie w górach, więc naturalnie pojawia się potrzeba miękkich przełożeń.

Co do piast, czy przypadkiem wszystkie szosy na tarczach nie mają 135mm?
#Steel is Real

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
..
Zdecydowanie więcej ode mnie jeździcie w górach, więc naturalnie pojawia się potrzeba miękkich przełożeń.

Co do piast, czy przypadkiem wszystkie szosy na tarczach nie mają 135mm?

W górach, zwłaszcza z sakwami tak pod 10 kg i na podjazdach >8-10%, to w moim przypadku koronka 36 rządzi :-p. W Rumunii jak zapiąłem młynek na takiej Transalpinie, to dopiero przy antenach TV i na dojeździe do msc. Ranca zmieniłem na coś twardszego :-) Na lekko to inna bajka - wówczas czuję braki stopniowania. I to chyba dowodzi temu, że obecne gravele/adventure b., które nie grzeszą przy tym lekkością (jak Awol), mają kiepskie napędy, tak jakby projektanci zajmując się geometrią ram zapomnieli o tym, że na te rowery wrzuca się jednak bagaż ...

A co do piasty tylnej i tarczy - tak, masz rację.

Offline Mężczyzna Viracocha

  • Wiadomości: 527
  • Miasto: Piemont
  • Na forum od: 11.04.2007
Ja trochę nie rozumiem tego, na siłę, pakowania do Awola dwóch rzędów z przodu, kiedy aż się prosi, żeby były trzy. Jeśli kupię ten "pordzewiały" frameset pakuję trójkę i będę se wjeżdżał gdzie będę miał ochotę :P.

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy


tak jakby projektanci zajmując się geometrią ram zapomnieli o tym, że na te rowery wrzuca się jednak bagaż ...
Jest to pewna konsekwencja wielozadaniowości, ciężko znaleźć tutaj uniwersalny napęd, który sprawdzi się w szerokim użytkowaniu.

Gravel wyewoluował z szosówek endurance i przełajówek. Klamkomatetki i baranek wymusiły szosowe komponenty. Jednak jak widać rynek podobnie jak natura nie znosi próżni, więc podaż w końcu odpowie na pojawiający się popyt.
Nad 46/30 sam się zastanowię jak już się pojawią.
#Steel is Real

Offline Mężczyzna skrzysie.k

  • Kapituła MP-P 2019
  • Absent.With.Out.Leave
  • Wiadomości: 2676
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 29.01.2016
    • Szlaki i Drogi
Ja trochę nie rozumiem tego, na siłę, pakowania do Awola dwóch rzędów z przodu, kiedy aż się prosi, żeby były trzy. Jeśli kupię ten "pordzewiały" frameset pakuję trójkę i będę se wjeżdżał gdzie będę miał ochotę :P.

Są AWOL-e z trzema blatami w Twoich kolorach ;-)

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Ja trochę nie rozumiem tego, na siłę, pakowania do Awola dwóch rzędów z przodu, kiedy aż się prosi, żeby były trzy. Jeśli kupię ten "pordzewiały" frameset pakuję trójkę i będę se wjeżdżał gdzie będę miał ochotę :P.
Na obecną chwilę i ofertę to jest bardzo rozsądne rozwiązanie. Sam bym tak zrobił, gdybym tylko mieszkał bliżej gór.
#Steel is Real

Offline Mężczyzna Viracocha

  • Wiadomości: 527
  • Miasto: Piemont
  • Na forum od: 11.04.2007
Są AWOL-e z trzema blatami w Twoich kolorach ;-)
To to ja wiem, ale od Trumpa nie będę ściągał roweru ;). U nas, w Europie, są dostępni jedynie zieloni, biedniejsi bracia. Prawie kupiłem, ale osprzęt był trochę poniżej oczekiwań.

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
« Ostatnia zmiana: 4 Lut 2017, 20:48 PABLO »

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Dziękuje za zdjęcia. Samuraj wygląda 'zawodowo'. ;)

U mnie z racji większego rozmiaru ramy (56) oba mocowania koszyka są powyżej obejmy przerzutki.
#Steel is Real

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
« Ostatnia zmiana: 4 Lut 2017, 20:48 PABLO »

Offline Mężczyzna A|ex

  • #GravelFun
  • Wiadomości: 834
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 23.09.2013
    • Dziennik Rowerowy
Gdyby chodziło tylko o wygląd bez wahania zastosowałbym napęd 1x
Mi również wizualnie bardzo się podoba 1x, lecz użytkowo ma te same, a nawet większe problemy, które właśnie rozwiązałeś.

No to możesz eksperymentować.

do wycięcia: Akurat jest do kupienia SLX 38/24 w promocji za 269 zeta
Mam 29" na napędzie 2x10 z korbą 36/22, w sam raz do eksperymentowania. Jednak pewnie na eksperymencie się skończy, bo tak mały blat oznacza brak możliwości napędzania roweru powyżej 40km/h. Ja lubię na pagórach dokręcić na zjazdach do ponad 50km/h.

Noszę się z zamiarem podmiany kaset między Roninem, a 29-ką. W tej drugiej mam 11-36, przeszczepiając do Ronina zyskałbym dodatkowe 6% na najlżejszym przełożeniu. Chętnie zmieniłbym również najmniejszą koronkę z 11 na 12T, bo teraz nawet na zjazdach zmiana z 13 na 11 to jest skok aż o 18%, co powoduje drastyczny spadek kadencji.

EDIT: Może wala się komuś zużyta kaseta z ostatnią koronką 12T? Chętnie bym przyjął wraz z lock-ringiem.
#Steel is Real

Offline PABLO

  • Wiadomości: 3716
  • Miasto: Warszawa
  • Na forum od: 25.03.2011
    • http://www.klub-karpacki.org
« Ostatnia zmiana: 4 Lut 2017, 20:47 PABLO »

Offline Mężczyzna anarchy

  • Wiadomości: 469
  • Miasto: Szczecin
  • Na forum od: 09.09.2015
40T byłoby pewnie idealne. Gdybym nie miał akurat korby 38T to bym wszedł w 40T. Jedyny problem to brak korb 40T firmowo wyposażonych w młynek 24T (nawet 26T nie ma, pomimo, że większość przerzutek przednich MTB ma pojemność 14T).

To nie kwestia pojemności a zbyt dużego przeskoku/różnicy w średnicy między małą a dużą tarczą. Na upartego przy spokojnym wrzucaniu się uda ale ogólnie było by ciężko.
W temat płynnego przejścia między biegami z przodu wgryza się mocno kolega Uzurpator a efektem jest TRYBO (szukać trybo.pl). Sprzedaje sety po dwie tarcze przednie. Tu bardziej pasowała by 39/26. 13z różnicy i ileś tam punktów zaczepienia dla łańcucha podczas zmiany biegów.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum