Autor Wątek: Witam !  (Przeczytany 1225 razy)

Kabanos

  • Gość
Witam !
« 8 Gru 2009, 13:49 »
Cześć wszystkim. Długo się do tego zabierałem ,ale udało się i jestem z Wami.
Coś o sobie. Śmigam rowerem od 2006 roku po kilkunastoletniej przerwie a zmotywowany zostałem przez swoją żonkę ,która również ze mną podróżuje po dalszym i bliższym świecie. Zwiedzić może jeszcze nie ,ale wpaść już zdążyłem na Litwę ,Ukrainę ,Rumunię skrawek Węgier, Słowację no i Czechy oraz oczywiście tu i tam w naszym pieknym kraju.
Mam fajną grupę przyjaciół w Sieradzu z którymi miło spędzamy czas na rowerowych wypadach i nie tylko. Obecnie jestem na etapie kupowania sprzętu wyprawowego (sakwy ,kuchenka, gary zakupione) gdyż doszedłem do wniosku czytając m. in. Wasze forum ,że czas najwyższy na zakończenie włóczenia się "na gotowca" czyli pensjonaty ,kwatery a spróbowanie przygody z namiotem i kuchnią polową we własnym wydaniu.

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
Witam !
« 8 Gru 2009, 14:01 »
Witaj Kabanosie ;)

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Witam !
« 8 Gru 2009, 14:05 »
Witaj !
Też jestem na etapie  gromadzenia sprzętu wyprawowego. To jest jednak never ending story, no i dobrze  :wink:

Kabanos

  • Gość
Witam !
« 8 Gru 2009, 14:21 »
Myślę sobie ,że jest to frajda gromadzić te wszystkie manele dopiero później człowiek jest w szoku :shock: ile wydał na to kasy. Ale nie ma tego złego, co by na dobre nie wyszło.

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Witam !
« 8 Gru 2009, 14:34 »
Witaj :)

Ja już sprzęt turystyczny zgromadziłem, i w miarę użytkowania okazuje się, ze niektóre rzeczy trzeba wymienić na lepsze (czyt. droższe).
Na szczęście po etapie zainteresowania sprzętem przychodzi czas ślęczenia nad mapami :-)
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Witam !
« 8 Gru 2009, 14:45 »
cześć!
żona motywuje do jazdy na rowerze ? nonono, takiej historii to jeszcze nie słyszałem...  :roll:

co do gromadzenia, to najgorsze jest to, że jak się już zgromadzi, to rzeczy z początku listy mogą się już nadawać do wymiany, i tak w koło macieju..... (:
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Kabanos

  • Gość
Witam !
« 8 Gru 2009, 15:03 »
Cytat: "Waxmund"
żona motywuje do jazdy na rowerze ? nonono, takiej historii to jeszcze nie słyszałem...  

Tak bywa, przyznam ,że ma ten fart iż mogę pośmigać z żonką która jest zajefajnym kompanem a z tego co zauważyłem na forum to nie jestem jedyny.
Cytat: "Waxmund"
co do gromadzenia, to najgorsze jest to, że jak się już zgromadzi, to rzeczy z początku listy mogą się już nadawać do wymiany, i tak w koło macieju..... (:

Ale wiesz facet to taki gość ,który zajebiście lubi kupować te wszystkie "niezbędne " rzeczy zwłaszcza do roweru i oczywiście zawsze znajdzie na to usprawiedliwienie :lol: Ja mam tylko ten nie fart że muszę kupować podwójnie :mrgreen: taaaką mam "motywację".

Offline Mężczyzna Remigiusz

  • Wiadomości: 2112
  • Miasto: Gdańsk
  • Na forum od: 14.06.2007
    • http://www.rowerowarodzinka.pl
Witam !
« 8 Gru 2009, 15:23 »
Cytat: "Kabanos"
czas najwyższy na zakończenie włóczenia się "na gotowca" czyli pensjonaty ,kwatery a spróbowanie przygody z namiotem i kuchnią polową we własnym wydaniu

Jaki piękny kierunek ewolucji.
Witaj!
Też ostatnio kupowałem żonie coś rowerowego, żeby podtrzymać jej motywację :D

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Witam !
« 8 Gru 2009, 16:00 »
Cytat: "Waxmund"
cześć!
żona motywuje do jazdy na rowerze ? nonono, takiej historii to jeszcze nie słyszałem...  :roll:
... (:



Moja historia nie jest tak optymistyczna- mąż nie daje się zmotywować :( , a przynajmniej do pokonywania dłuższych dystansów i z większą szybkością, Preferuje jazdę spacerową- 10-12 km/h , a to dla mnie jest męczarnia :cry:

Kabanos

  • Gość
Witam !
« 8 Gru 2009, 16:14 »
Cytat: "rysiama"
Moja historia nie jest tak optymistyczna- mąż nie daje się zmotywować  , a przynajmniej do pokonywania dłuższych dystansów i z większą szybkością, Preferuje jazdę spacerową- 10-12 km/h , a to dla mnie jest męczarnia  

Niestety faceci tak czasami mają. Ja widzę po sobie jak spada kondycja to spada motywacja i zaczynam biadolić i nawet czasami jest za szybko :P . Popracuj nad jego kondycją w inny dla niego przyjemniejszy sposób ,moze się uda.

Offline Ma_rysia

  • eko groszek
  • Wiadomości: 1078
  • Miasto: Golina
  • Na forum od: 05.04.2009
Witam !
« 8 Gru 2009, 16:35 »
Cytat: "Kabanos"

Niestety faceci tak czasami mają. .


Tak mają moi faceci, kto cierpliwy niech poczyta :lol:

http://www.skyscrapercity.com/showthread.php?t=848118&highlight=borne+sulinowo

Offline Mężczyzna cinek

  • SP2SJ
  • Wiadomości: 1979
  • Miasto: Bydgoszcz
  • Na forum od: 12.03.2008
Witam !
« 8 Gru 2009, 17:02 »
Ehhh, opowiem Wam moją historię. Zaczęło się od tego, że musiałem moją Małżowinę namawiać do jazdy z sakwami. W zeszłym roku był tydzień na Bornholmie (długo ją przekonywałem, że samochód zostaje w garażu i pakujemy się tylko w sakwy), w tym roku w doskonałych humorach przejechaliśmy wschodnią granicę Polski.
Ponieważ lepsze wrogiem dobrego, składam sobie nowy rower, z myślą o sakwowaniu właśnie (Surly LHT, taka rama jak Miki ma).
I tu się zaczynają problemy: Małżowina moja oświadczyła, że a i owszem rower będzie fajny, szkoda że taki drogi i zielony itd., ale ona również sobie życzy takowy w przyszłym roku, bo w końcu trzeba gdzieś dalej w świat pojechać......i tak mi trajkocze, tylko że nie zielony a niebieski...bo ona patrzyła na stronie producenta, że w tym roku wprowadzają niebieskie! Tak mnie podeszła!  :mrgreen:
.
Cytat: miki150
Cinek muszę powiedzieć, że jesteś bardziej fotogeniczny, kiedy Cię na zdjęciu brakuje

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Witam !
« 8 Gru 2009, 21:41 »
A Kabanos - tak trzymaj! Witamy!
Włóczyć się rowerem z domkiem na bagażniku to jest to co tygryski lubią najbardziej!

Cinek - dobre ;)
A jak już przy drugich połówkach jesteśmy to ja przekonywałem moją żonkę do wyprawowania metodą małych kroczków - od płaskiego (Drawieński PN) przez pagórki (Jura) po górki i zamki (Czechy) i potem już na głęboką wodę - Pireneje! I się udało. I od  tej pory to już razem się motywujemy na kolejne wyjazdy  :lol:
Pozdrowerek

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum