Autor Wątek: GREENVELO (Białystok -> Olsztyn), początek czerwca, na tydzień.  (Przeczytany 5185 razy)

Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1457
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
Cześć.
Planuję pod koniec maja lub na początku czerwca (prawdopodobnie 3-11 czerwca) wyskoczyć popedałować po mazurskiej (bardzo z grubsza mówiąc) części GreenVelo:
http://www.gpsies.com/map.do?fileId=zojzutozkyvkmfoh
Zaczynam w Białymstoku a kończę w Olsztynie, bo to punkty z dobrym połączeniem kolejowym z Krakowem.
Jeśli będę jechał sam to plan jest taki, aby to zrobić w 5-6 dni - około stówki dziennie, na spokojnie. Chodzi o chłonięcie przyrody, zieleni i ogólnie spokojne pedałowanko. Noclegi po taniości ale pod dachem.
Jak będzie lekko padało to raczej jadę. Jak będzie lało to zapewne nie będzie mi się chciało.
Jedzenie po taniości - zakupy w Biedrze / wiejskich sklepikach, czasem jakaś knajpka z rybką czy coś - też nie wykluczona. Nie wożę ze sobą gazu, garów, mikrofalówki, ekspresu do kawy i innych zbędnych cudów.
Gdyby ktoś chciał dołączyć, to nie ma problemu z noclegami pod namiotem, ale preferuję lokalizacje z dostępem do jakiejś wody (staw / jeziorko / rzeczka) co by dupsko przepłukać po całym dniu.
Nie jeżdżę szybko. Nienawidzę jechać po piachu. Nie lubię tłumów i dużych miast, których unikam. Lubię zatrzymać się czasem nad jakąś wodą i się na nia zwyczajnie pogapić. Wieczorami pijam browarek bo lubię. Nie gadam o polityce. Chrapię. Nie palę i nie lubię jak ktoś przy mnie pali. Ale poza tym jestem raczej bezkonfliktowy :)
Jak ktoś ma ochotę dołączyć, to zapraszam. Wiek i płeć dla mnie bez znaczenia. Detale do obgadania. Termin dosyć luźny.
« Ostatnia zmiana: 4 Lut 2017, 21:12 ramzes »

Offline nie.dzielny

  • Wiadomości: 368
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 01.04.2009
Jak można podsunąć pomysły co do trasy to:
- pociągnąłbym na Suwalszczyźnie bliżej granicy (Sejny, Puńsk, Wiżajny)
- przed Botkunami są klimatyczne wiadukty nad Jarką - takie mniejsze Stańczyki, łatwo je przegapić :)
- piramida/grobowiec w Rapie
Wszystkie zawarte tutaj opinie są moimi subiektywnymi odczuciami z którymi w pełni się zgadzam

Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1457
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
Jak można podsunąć pomysły co do trasy...
Oczywiście, że można - wręcz liczę na to :)
Ja swoja trasę poprowadziłem po prostu trzymając się wyznaczonego na mapie szlaku Greenvelo, ale nie jest powiedziane, że musze się go trzymać - jest to raczej podstawa do dowolnych modyfikacji.
Tak więc wszelkie uwagi i sugestie są mile widziane i bardzo za nie dziękuję.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Lubisz militarne obiekty, czy niespecjalnie?

Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1457
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
Lubisz militarne obiekty, czy niespecjalnie?
Raczej tak. Nie jest to może coś za czym śnię po nocach, ale zdecydowanie lubię zobaczyć.
Oczywiście zależy też co to takiego.

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10709
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Jak dla mnie odcinek Gołdap-Węgorzewo jest bez szału, a do tego GV poprowadzona jest na tej trasie słabo. Niektóre podjazdy, choć krótkie mają nachylenia że hoho. Góry lubię, ale to nie ma sensu i jechałem normalnie szosą.

Podobnie trasa Węgorzewo-Srokowo też bez szału. Polecam za to za wiaduktem kolejowym koło wsi Przystań odbić na północ do Guji, a stamtąd na pd-zach do Srokowa. Więcej km, ale inny świat - pusto, praktycznie bez turystów. Po drodze, na Kanale Mazurskim śluza Guja, jedyna całkowicie wykończona śluza tego niedokończonego kanału.
Parę km dalej opuszczony (stan na IX 2015) spory ośrodek Vena Club z domkami, altankami.

Fajna droga z Sępopola jest przez Stopki - Ostre Bardo - Szczurkowo.

W Bartoszycach Restauracja u Św. Mikołaja, przy cerkwi gr-kat.
Fajne ukraińskie jedzenie (alkoholu nie podają, na piwo musisz pojechać gdzie indziej  ;)). No i jeśli nigdy nie miałeś okazji to możesz wstąpić do cerkwi, zobaczyć i posłuchać jak wygląda katolicka msza w obrządku wschodnim.

Z militarnych to na pewno wiesz, ale co tam, moje trzy na tej trasie:
Osowiec (Twierdza - na pd brzegu część główna twierdzy, ciągle wojskowa, na pn. forty. już zdemobilizowane)
Giżycko (Twierdza Boyen - świetnie zachowane ceglane bastiony)
Mamerki (Kwatera Naczelnego Dowództwa Wojsk Lądowych

Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1457
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
Wielkie dzięki Borafu za wszystkie wskazówki.
Uwzględnię to przy korygowaniu trasy. To, że wyjdzie więcej km to nawet dobrze.
Smaczne jedzonko zawsze chętnie odwiedzam :)
Cerkiew chętnie odwiedzę, pooglądam, ale juz bez wnikania w obrządek bo nie jestem religijny i średnio mnie takie kwestie interesują.
Jeszcze raz dzięki za wskazówki.

Offline Mężczyzna Psotnik

  • Wiadomości: 865
  • Miasto: Niestety W-wa
  • Na forum od: 10.07.2012
Cześć.
 Prezentujesz  bliskie/lustrzane mi  podejście do spędzania czasu na rowerze.

Nie wymądrzając się rozważ opcje pogodową.

Wyjazd jaki zakładasz swą siłą/wagą relaks ma na celu.
Trasa którą sobie wytyczyłeś w północnym jej wymiarze relaks fizyczny może  zakładać. Wiedzie przez jedne z najlepszych terenów do stawiania wiatraków :lol:

A jak wiaterek, nawet nienachalny będzie czołowym to fajny wypadzik, w kalorii zbijanie może się obrócić.

Olsztyn, Stolec-Biały , są sensownie skomunikowane.

Dezyzję co do kierunku Olsztyn-Stolec   Stolec-Olsztn
Ja pozostawiłbym do ostatniej chwili.

W naszym kraju wiatry wieją przeważnie z zachodu na wschód.



Odpłynąłem stąd bez żalu od tego wersalu bo czuję ten luz.

Offline Mężczyzna MARECKI

  • Wiadomości: 647
  • Miasto: Elbląg, Polska
  • Na forum od: 28.01.2016
    • Rowerowa strona Mareckiego
Już gdzieś to pisałem, ale nie wiem czy czytałeś  :icon_cool:


Patrząc od Elbląga warto obejrzeć poza szlakiem: [/size]1. Kadyny (trzeba zjechać z GV  kilkaset metrów bo omija je prowadząc brzegiem Zalewu Wiślanego)2. Szlak niebieski Tolkmicko-Tolkmicko (Św. Kamień w wodach Zalewu Wiślanego, kapliczka skrzynkowa z Arma Christi w Chojnowie . 3. Będąc w okolicach Pieniężna warto odwiedzić Chwalęcin i Krosno. Są tam oznakowane szlaki gminy Orneta, ale nie wiem jak z ich jakością. 4. Z Górowa Iławeckiego trzeba odbić do bocianiej wsi Żywkowo. Prawdziwej, a nie przereklamowanej jak Pentowo w dolinie Narwi.5. W okolicach Lidzbarka Warmińskiego i nim samym są do obejrzenia elektrownie wodne na Łynie i Symsarnie. 6. Z Korsz warto zjechać z GV do Reszla, Świętej Lipki i Kętrzyna aby wrócić na GV w Barcianach. Niedaleko Kętrzyna jest też Gierłoż.7. Okolice Węgorzewa to Mamerki i szlaki rowerowe gminy Węgorzewo ( m.in. dookoła Jeziora Mamry, do Giżycka, dookoła J. Dargin)8. Z Bań Mazurskich warto odwiedzić piramidę w Rapie, póki jeszcze stoi. 9. W Gołdapi do obejrzenia jest część uzdrowiskowa z tężniami ( GV tam nie prowadzi).

Po opuszczeniu województwa warmińsko-mazurskiego na Podlasiu GV omija:



1. Wiżajny-polski biegun zimna2. Pokamedulski klasztor w Wigrach. Warto też pokręcić się po Wigierskim Parku Narodowym3. Będąc w tej okolicy można pokusić o jazdę wzdłuż Kanału Augustowskiego na Białoruś, ale jak widzę z
wątku na forum łatwe to może nie być. 4. Warto spowolnić jazdę w Biebrzańskim Parku Narodowym, przez który GV przelatuje dość szybko, za szybko. 5. W okolicach Strękowej Góry warto skorzystać ze szlaku łącznikowego GV do Łomży i odwiedzić Łomżę, Jedwabne i Wiznę.6. Wracając na szlak główny GV za Tykocinem trzeba KONIECZNIE zrezygnować z jazdy wzdłuż S8 i jadąc bardziej na południe zajrzeć do Narwiańskiego Parku Narodowego i pokonać Narew za pomocą pływających pomostów Waniewo-Śliwno. Potem już prostą drogą wjeżdżamy do Białegostoku, gdzie jest co zwiedzać przez kilka dni.
Miłego planowania :-)


Inne praktyczne wiadomości u mnie na www[/size]

Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1457
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
W naszym kraju wiatry wieją przeważnie z zachodu na wschód.
Zdaję sobie z tego sprawę, ale z doświadczenia wiem, że wiatr zawsze wieje od przodu :)
W tamtym roku np robiłem z kumplem standardówkę wzdłuż naszego wybrzeża. Ruszyliśmy ze Świnoujścia z nadzieja na zachodnie wiatry. No i co? - no i nie było ani jednego dnia, w którym wiatr mielibyśmy w plecy. Przeważnie wiało w mordę lub jakoś z boków :(

Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1457
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
Już gdzieś to pisałem, ale nie wiem czy czytałeś...
Nie natrafiłem wcześniej na te wskazówki, ale bardzo dziękuję. Przeanalizuję wszystko na spokojnie.
Co do odwiedzania miast, to akurat nie skorzystam chyba z podpowiedzi, bo miast nie lubię. Aczkolwiek Łomżę odwiedziłem w tamtym roku jadąc z kumplem szlakiem BEERvelo ;) (szczegóły na blogu) - ale to akurat były inne okoliczności i niektóre miasta były obowiązkowe z pewnego względu :)

Offline Mężczyzna zws

  • Wiadomości: 286
  • Miasto: Jelenia Góra
  • Na forum od: 10.10.2015
Będąc w tej okolicy można pokusić o jazdę wzdłuż Kanału Augustowskiego na Białoruś, ale jak widzę z [/color]wątku na forum łatwe to może nie być.

Szczególnie, że przejście jest rzeczne. Na pieszo-rowerowe dopiero są chęci.
Ale wg informacji z internetu jest Rudawce wypożyczalnia kajaków :)
Pozdrawiam, Zbyszek

Offline Mężczyzna darekw

  • Wiadomości: 146
  • Miasto: Lublin
  • Na forum od: 26.03.2013
Na początku czerwca planuję ruszyć dookoła Polski zaczynając ścianą wschodnią na północ. Być może coś zgramy razem jakiś tydzień. Proponuję temat przedyskutować na wyprawce puszczańskiej.

Offline Mężczyzna ramzes

  • Wiadomości: 1457
  • Miasto: Kraków
  • Na forum od: 20.06.2015
Proponuję temat przedyskutować na wyprawce puszczańskiej.
OK.

Offline Mężczyzna Karol

  • Wiadomości: 1345
  • Miasto: Mikołów
  • Na forum od: 21.02.2011
Przyrodniczo atrakcyjnie jest ruszyć z Łap i jechać do Tykocina przez Waniewo (promy) i Kurowo z Narwiańskim Parkiem Narodowym.

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum