Autor Wątek: Author Horizon - zmiana na rower o podobnej geometrii  (Przeczytany 1703 razy)

szczepanm

  • Gość
Witajcie, mój sprzęt wyprawowy oparty jest o ramę Author Horizon. Przyznam, że baaardzo lubiłem geometrię tej ramy tak długo, jak siedział w niej sztywny widelec. Po wymianie na amortyzowany jeździ się już tak sobie.....

Przymierzam się do zmiany sprzętu na jakąś nowocześniejszą konstrukcję. Niechętnie, bo wbrew głosom rozsądku i opiniom podrasowany Horizon świetnie radzi sobie na wyprawach. No ale amortyzator wpłynął bardzo negatywnie na jakość prowadzenia, dorzućmy do tego stery 1" i kosmiczną wagę - są powody do zmian.

Więc pytanie: za czym się rozglądać by uzyskać efekt prowadzenia i geometrię podobną do
sztywnego Horizona? Na które marki zwrócić uwagę? Horizon ze sztywniakiem - to była taka spokojna konstrukcja. Istne przeciwieństwo np. Unibike Viper.

Liczę na sugestie, w którą stronę patrzeć. Wypadłem z tego rynku. Tutaj znajdziecie dane Horizona:
http://rowery.onet.pl/4,35,136855,904,author_horizon_horizon_sx,sprzet.html

Aha, mój rozmiar to 20"

Offline Mężczyzna dudi

  • Administrator
  • Wiadomości: 3422
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 11.05.2009
A jesteś pewien, że musisz mieć amortyzator? Ja zastanawiam się, czy go nie wyrzucić właśnie i nie wsadzić sztywniaka... Chociaż tej stali hi-ten bym na dłuższą metę nie ufał.

Co do geometrii Tobie odpowiadającej - chyba jedyne, co mogę podpowiedzieć to przejść się do kilku sklepów rowerowych i na własnym tyłku wypróbować, co będzie pasowało...

szczepanm

  • Gość
tak, jestem pewien że chcę mieć amortyzator. Ale przy założeniach, że to będzie porządny amortyzator w systemie sprężyna+olej. Obecnie włożony mam Suntour Cr940 - najlepszy jaki dorwałem pod stery 1". Działa, jednak nie aż tak dobrze, jakbym chciał ;)

ze stalą hiten to właśnie różnie. to już moja druga rama Horizon. Poprzednia pękła przy główce  po przebiegu rzędu 8000 km a chwilę wcześniej pękł hitenowy widelec. Aktualna ma ~10kkm, w tym sporo jednak z amortyzatorem, co ramie wyszło na dobre. Mimo wszystko dla bezpieczeństwa pasowałoby już sprzęt wymienić.
W sklepach napewno popatrzę, jednak marek jest sporo i mnóstwo czasu trzeba na to poświęcić. A napewno jest tak, że różni producenci robią rowery o różnym jakby charakterze. Horizon miał spokojną geometrię i czegoś takiego właśnie szukam. A np. taki krossowy Unibike w kontekście sakw mnie zupełnie nie przekonał. Gdybym wiedział, że np. Cube czy inna Merida ma ramy o spokojnej geometrii to bym juz wstepnie zawezil pole przeszukiwania. Pierwsze co, to zainteresuje się aktualną ofertą Authora, z sentymentu poprostu :)

Offline Mężczyzna usulovski

  • Wiadomości: 1266
  • Miasto: Edynburg
  • Na forum od: 17.07.2008
Jestem szczęśliwym posiadaczem tytułowego modelu i też mam sentyment do marki 8) ;i pomyśleć że taki fajny rower można było kupić w ostatnich latach  za 900 zł:P  Co do pytania to niestety nie pomogę gdyż kupiłem coś o innej geometrii, w dodatku również ze sztywniakiem.

Offline Mężczyzna aard

  • Wiadomości: 6095
  • Miasto: Wiedeń
  • Na forum od: 15.08.2007
    • Moje wyprawy
Cytat: "szczepanm"

ze stalą hiten to właśnie różnie. to już moja druga rama Horizon. Poprzednia pękła przy główce  po przebiegu rzędu 8000 km a chwilę wcześniej pękł hitenowy widelec. Aktualna ma ~10kkm, w tym sporo jednak z amortyzatorem, co ramie wyszło na dobre. Mimo wszystko dla bezpieczeństwa pasowałoby już sprzęt wymienić.


Po 10 kkm wymienić "dla bezpieczeństwa"?! Chcesz powiedzieć, ze powinienem już wyrzucić rower kupiony w tym roku?! :shock:
http://www.bikestats.pl/rowery/Surly_1947_1712.html
Kurna, samobójca ze mnie - ja nawet jeszcze klocków hamulcowych nie wymieniłem! :mrgreen:
A na rowerze zawsze jest miejsce siedzące... chyba że jesteś bikepackerem :p

 

Offline Mężczyzna transatlantyk

  • Moderator Globalny
  • GM 2420
  • Wiadomości: 7932
  • Miasto: Annopol
  • Na forum od: 21.11.2007
    • Rowerem przed siebie.
Miki, masz szczęście, że jeździsz na więcej niż jednym rowerze, bo musiał byś go już po raz drugi w tym roku wyrzucać :D  Mój authorek ma już 31,5 kkm i nie zamierzam nic wyrzucać oprócz wymienianego sukcesywnie osprzętu. A klocki też mam tym razem jakieś niezłe, bo już chyba ponad 12 kkm przejechały.


Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum