Marin muirwood 29er na wyprawy

[tundrik]

Mam pytanie, co sądzicie o rowerze marin muirwood 29er pod katem wypraw: http://www.marinbikes.com/2010/bike_specs.php?serialnum=885
Rama jest stalowa, na przednim widelcu otwory montażowe do bagażnika przedniego. Pomijam kwestie osprzętu, bardziej chodzi mi o rame, jej geometrie, wygodę, możliwości, itp. Rozumiem, że 29 er daje możliwość założenia szerszych opon (na tym mi akurat zależy), ale przecież można jeździć na węższych, trekingowych 700c. Czy może lepszym wyjściem jest wersja „zwykła” muirwooda na 26” kołach? Jak porówna się oba rowery widać różnice w kątach ramy. W 29er górna rura schodzi na tyle bardzo nisko. Kształt ramy wymusza niskie położenie otworów pod bagażnik na tylnim widelcu. Czy to jest dobra geometria pod wyprawy? Marin klasyfikuje go jako urban czyli rower miejski. Czy byłaby to uniwersalna wyprawówka na dłuższe odcinki po terenie jak i na asfalt?
A poza tym czy w ogóle gdzieś w Polsce można kupić marin muirwood?

[dudi]

Rama na pewno jest dobrej jakości, bo marin robi dobre ramy. Co do geometrii to już kwestia osobista. Poza tym pozostaje pytanie, czy 29" to nie jest pakowanie się w gorszą dostępność części na wypadek awarii.

[dudi]

No oczywiście nie ma problemu z częściami, jeżeli zamontuje się standardowe koła 28"
Chodziło mi o dostępność części typu opony, obręcze, szprychy, itp. w przypadku założenia kół 29".
Zadje mi się, że źle zrozumiałem intencje autora że chce jeździć na 29" kołach, a tu chyba chodzi o założenie 28" i posiadanie zapasu szerokości na szerszą oponę

[Robb]

Poza tym pozostaje pytanie, czy 29" to nie jest pakowanie się w gorszą dostępność części na wypadek awarii.

A niby jakich? Poza ramą (która jak twierdzisz jest dobrej jakości) i widelcem (też spokojnie da się założyć typowy widelec 28 cali) - wszystkie inne części ma standardowe.

w "cywilizowanym Swiecie" tak ... jak kolega chce pojechac gdzies/kiedys bardziej na wschod lub poludnie to juz niestety nie.
okazuje sie ze nie kazde opony 28 i 700 sa wszedzie takie same :/ o dziwo!

[dudi]

A, to wiele wyjaśnia. Dzięki w takim razie za sprostowanie i uzupełnienie mojej łepetyny o kolejne informacje

[tundrik]

w swoim crossie udało mi się zamontować 2,0" marathony XR ale miejsca pozostaje może ze 2-3mm czyli na tyle mało, że każde błoto zostaje na widełkach. O błotnikach pełnych mogę zapomnieć. Jako, że rower obecny z założenia będzie dla żonki   , to zaczynam poszukiwać opcji, w której 2,0" opona wchodzi z luzem, a przy okazji rower wydaje się pancerny. Cena za granicą też znośna. Niestety w Polsce nie ma gdzie się przymierzyć do niego. Polecacie może jakiś dobry sklep z marinem z wysyłką do polski?

[tomzoo]

Zwróć tylko uwagę, czy jest możliwość zamontowania innych hamulców niż tarczówki (czyt. na obręcz) bo brakuje mi w tym rowerze ze stronki piwotów do montażu v/canti.
Pozdr.

[tundrik]

z tego co czytałem wiele osób narzeka na jakość tych tarczówek w muirwoodzie, no ale to ewentualnie kwestia zmiany na lepsze w przyszłości. Trudno znaleźć opinie od wyprawowych użytkowników tego rowerka. Jedynie Robb pisał, że jego znajomi jadą już 4 lata na muirwoodach. Podejrzewam, że chodzi o tą parę: http://www.travelblog.org/Bloggers/Banchory-to-the-Bosphorous-by-Bike/
Znasz może Robb ich opinie o sprzęcie, sypie się coś, narzekają, zachwalają?