A ja mam gazika :/
Vagabond, tam są takie "przelotki", nie wiem jak to określić, w każdym razie linka przez nie przechodzi i dzięki temu jest naciągnięta
Chodziło Ci że pomimo z nich nie korzystasz, to linka przez nie przechodzi dla lepszego naciągu?
Wstydź się, pokazujesz taki brudny rower! Normalnie jakbyś maraton MTB ukończył .
Dokładnie tak. Mało tego - gość, który go składał, powiedział, że gdyby ich tam nie było, to w ogóle nie dałoby się poprowadzić linek od manetek
Nie wiem, gdzie można kupić coś takiego jak mam ja. Serwisant to skądś miał. Mogę przy okazji zapytać
to co by było gdyby serwisant nie miał takiego bajeru? Na szczęście możemy tylko gdybać