Autor Wątek: Bitwa o Brooksa  (Przeczytany 115374 razy)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 12:35 »
Dokładnie tak jak mówicie. Z jednej strony, w terenie częściej się wstaje z siodełka, jedzie krótsze odcinki, a z drugiej bardziej telepie...

Miałem Brooksa Flyera :wink:

Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 13:12 »
mi brooks spasował od razu. jeśli miałbym się do niego przystosowywać przez 2000km to sorry, ale nie różniłby się niczym od 'zwykłego' siodła.
ja byłem uparty bo mi koledzy powiedzieli, że wreszcie się ułoży :-)

dla mnie największą różnicą jest to, że tekst typu
"Z własnego doświadczenia widzę, że na wyprawach przez pierwszy tydzień boli tyłek jakie by nie było siodło"
już nie ma miejsca.

Mieliśmy w podróży tygodniowe przerwy i okresu "ponownego dostosowywania się do siodła"
już nie było.

I generalnie za to lubię to siodło. Za prywatność dzięki której już mnie nie boli :-)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 13:19 »
ciekaw jestem, czy by Cię nie bolało po 2 miesięcznej przerwie od jeżdżenia na rowerze. Po wypadku miałem tyle przerwy, i tydzień jazdy (jakieś 150km po mieście) zajęło mi przyzwyczajenie się do nowego siodełka (kupiłem takie samo jak rozwaliłem, San Marco Provip R, 69zł), i teraz nie boli nic a nic :wink:

po miesiącu na siodełku, a później dwóch tygodniach przerwy, też nie miałem żadnych problemów z siodełkiem za 25zł.
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 13:49 »
mam nadzieję, że będę miał szansę sprawdzić :-)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 14:00 »
mam nadzieję, że będę miał szansę sprawdzić :-)

Ja to bym wolał takiej nadziei nie mieć. 2 miesiące bez roweru! Brr... :P
Wilk - a teraz jeździsz? Jak śniegi spadną to też będziesz jeździł? :) Z ciekawości.
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 14:07 »
Wilk - a teraz jeździsz? Jak śniegi spadną to też będziesz jeździł? :) Z ciekawości.
Sprawdź bikestata Michała.

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 14:08 »
mam nadzieję, że będę miał szansę sprawdzić :-)

Ja to bym wolał takiej nadziei nie mieć. 2 miesiące bez roweru! Brr... :P

Było 8 w drodze to teraz za karę jest 12 w pracy :-)
Nie pamiętam co to weekend :/

taki mały OT ;-)
… why so serious ?

Offline Mężczyzna Borafu

  • Moderator Globalny
  • Wiadomości: 10707
  • Miasto: Łódź
  • Na forum od: 02.04.2010
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 14:13 »
Nie pamiętam co to weekend :/
A to nie są te 2 dni kiedy masz więcej pracy?
 ;)

Offline Mężczyzna Freud

  • Wiadomości: 2649
  • Miasto: Zielona Góra
  • Na forum od: 16.06.2011
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 14:14 »
Wilk - a teraz jeździsz? Jak śniegi spadną to też będziesz jeździł? :) Z ciekawości.
Sprawdź bikestata Michała.
W bikestats sprawdzę czy jeździł w zeszłym roku pewnie, ale niestety bikestats nie potrafi przepowiadać przyszłości :D
"Życie jest jak jazda na rowerze, żeby utrzymać równowagę musisz poruszać się do przodu." - A. Einstein
"Wax, to tylko kwestia czasu kiedy "Podróże z dziećmi" stanie się twoim najważniejszym działem" - Cinek

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 14:16 »
To w zeszłym roku nie było śniegu? Troszkę nawet więcej było. :)

Jaki cudowny OT - moderator

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 14:39 »
Nie pamiętam co to weekend :/
A to nie są te 2 dni kiedy masz więcej pracy?
 ;)

k**** dokładnie  >:(

znowu OT ;-)



nooo nie :-)

Wilk - a teraz jeździsz? Jak śniegi spadną to też będziesz jeździł? :) Z ciekawości.



Temperatura ok. -23'C
 :P

To przecież nie TY!
Nie ma wąsów!
Pewnie fota z netu!
… why so serious ?

Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 15:19 »
To przecież nie TY!
Nie ma wąsów!
Pewnie fota z netu!
Oj tam oj tam ;)

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 15:33 »
jakie miałeś wtedy opony, i jaką średnią wyciągnąłeś ?
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna gagarin

  • Wiadomości: 1011
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 10.12.2010
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 15:35 »
To, żeby nie było wątpliwości  :

Ściema. Przecież po goglach od razu widać, że nie jechałeś na rowerze tylko na nartach!
Jeżdżę aby jeść.


Offline Kobieta suchyy

  • trolololo
  • Wiadomości: 1479
  • Miasto: Amsterdam
  • Na forum od: 24.07.2006
    • www
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Gru 2011, 15:37 »
Ściema. Przecież po goglach od razu widać, że nie jechałeś na rowerze tylko na nartach!

A może na skibobie?

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum