Autor Wątek: Bitwa o Brooksa  (Przeczytany 115394 razy)

Offline Kobieta dewunska

  • Wiadomości: 402
  • Miasto: Kołobrzeg | Wrocław
  • Na forum od: 11.04.2011
Odp: Bitwa o Brooksa
« 17 Lut 2012, 08:45 »
w mniejszym czy większym stopniu każdy na tym forum jest snobem
ja bym powiedziała, że spełniamy swoje marzenia, realizujemy pasje....od razu lepiej brzmi :D
Tourists don\'t know where they were yesterday, travellers don\'t know where they will be tomorrow.

Offline Mężczyzna oszej

  • Niejeżdżący teoretyk - forumowy mędrek
  • Wiadomości: 1942
  • Miasto: Wrocław
  • Na forum od: 21.01.2011
Odp: Bitwa o Brooksa
« 17 Lut 2012, 10:00 »
co dewunska nie zmienia faktu, że gdybyś nie miała tego siodełka w swoim rowerze "od razu", to byś go nie kupiła :) dobrze o tym wiemy..

Offline Mężczyzna Robert

  • Wiadomości: 4821
  • Miasto: Konin
  • Na forum od: 03.12.2007
Odp: Bitwa o Brooksa
« 17 Lut 2012, 12:02 »
Sądzę, że 80%-90% Brooksów na rynku nie pochodzi z oryginalnej wytwórnie Brooksa.
Jesteś w stanie czymś podeprzeć tę tezę, czy tylko tak strzeliłeś dużą liczbą dla efektu?

TNM to na początku myślałem, że moje siodełko może być podróbką, bo było strasznie twarde i myślałem że jest z plastiku, a nie skóry :P

Offline Kobieta dewunska

  • Wiadomości: 402
  • Miasto: Kołobrzeg | Wrocław
  • Na forum od: 11.04.2011
Odp: Bitwa o Brooksa
« 17 Lut 2012, 19:41 »
co dewunska nie zmienia faktu, że gdybyś nie miała tego siodełka w swoim rowerze "od razu", to byś go nie kupiła  dobrze o tym wiemy..

taa....tydzień temu mógłbys powiedzieć, że nigdy bym nie kupiła Garego Fishera... ;)
Tourists don\'t know where they were yesterday, travellers don\'t know where they will be tomorrow.

Offline Mężczyzna Łukasz

  • Wiadomości: 4
  • Miasto: Mazowsze/Żelechów
  • Na forum od: 19.02.2012
Odp: Bitwa o Brooksa
« 19 Lut 2012, 18:42 »
Przerabiałem już kilka siodełek więc w mojej kolekcji nie mogło zabraknąć i Brooksa ;) Miałem wersję B17 aged, której jak zaleca producent nie trzeba smarować żadnym kremem ani pastą, ewentualnie od spodu. Wg producenta miało być bardziej miękkie i szybciej się układać. No i rzeczywiście nie było twarde jak skorupa, pod naciskiem dawało się lekko uginać. Tak jak zalecał producent nie smarowałem go w ogóle i zacząłem jeździć pełen nadziei, że po wielu poszukiwaniach znalazłem idealne siodło dla mojego tyłka, w dodatku "kultowego Brooksa" :) No i niestety zrobiłem chyba z 1500 km i ni choroby nie chciał się ze mną zakolegować. Nie chciał się ułożyć a dłuższa jazda powodowała ból kości kulszowych. W końcu straciłem cierpliwość i sprzedałem za 2/3 ceny nowego pełen rozczarowania, że nie będę częścią fanów brooksa.
Generalnie to nie jestem ani zwolennikiem ani przeciwnikiem tych siodełek, mają swoje plusy i minusy, jednak było to już powiedziane na forum, że nie jest to siodełko idealne i nie każdemu może podpasować

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Lut 2012, 08:44 »
Wilku, niezłe perełki znalazłeś ;) ale z tym błotnikiem za 100zł to się trochę czepiasz, bo jest pełno dużo droższych błotników :P

http://allegro.pl/blotniki-crud-roadracer-mk2-rowery-szosowe-i2082733417.html
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna yoshko

  • Administrator
  • Kto smaruje ten jedzie.
  • Wiadomości: 15533
  • Miasto: Strzelce Opolskie - Biała Podlaska
  • Na forum od: 11.06.2009
    • Blog Yoshkowy
Odp: Bitwa o Brooksa
« 21 Lut 2012, 08:47 »
Panie Waxmundzie, tutaj nie chodzi o błotnik za 100 zł ale JEDYNIE skórzany chlapacz.

Offline Mężczyzna Waxmund

  • Moderator Globalny
  • Ironman
  • Wiadomości: 11154
  • Miasto: Baszowice k/Kielc
  • Na forum od: 07.06.2007
    • www.waxmund.pl
Odp: Bitwa o Brooksa
« 1 Kwi 2012, 16:21 »
Nie przyznawałem się, ale od jakiegoś czasu ujeżdżam świniaka, i muszę przyznać, że pomimo paskudnego wyglądu, jeździ się na nim wygodnie. Przepraszam wszystkich których uraziłem moimi słowami
Czasami na drodze spotykam prawdziwych rowerowych szaleńców, pędzą na złamanie karku i wbrew rozsądkowi... naprawdę... aż ciężko ich czasem wyprzedzić...

www.waxmund.pl

Offline Mężczyzna Symfonian

  • Dominik
  • Wiadomości: 1444
  • Miasto: Piekary Śląskie
  • Na forum od: 18.05.2009
Odp: Bitwa o Brooksa
« 1 Kwi 2012, 17:08 »
Hehe  ;D

Offline miki150

  • Użytkownik forum
  • Wiadomości: 6706
  • Miasto: Jeteborno
  • Na forum od: 05.07.2010
Odp: Bitwa o Brooksa
« 1 Kwi 2012, 17:14 »
szczególnie pod postem gienieczki to brzmi bardzo wiarygodnie  :P

Offline Mężczyzna Robb

  • "Ojciec Założyciel"
  • Wiadomości: 15
  • Miasto: Kraina Wygasłych Wulkanów
  • Na forum od: 04.06.2006
    • Robb Maciąg
Odp: Bitwa o Brooksa
« 1 Kwi 2012, 17:27 »
dałem się nabrać :D


kurde ;)
… why so serious ?

Offline Kobieta Marta

  • Wiadomości: 2744
  • Miasto: Edynburg/Lodz
  • Na forum od: 18.09.2008
    • Historie z rowerem w tle
Odp: Bitwa o Brooksa
« 19 Kwi 2012, 21:58 »
Brooks dla pań


The bicycle is just as good company as most husbands and when it gets old and shabby a woman can dispose of it and get a new one without shocking entire community.

Offline Mężczyzna Oskar

  • Wiadomości: 796
  • Miasto: Szczecin/Świnoujście
  • Na forum od: 14.12.2011
Odp: Bitwa o Brooksa
« 20 Kwi 2012, 21:52 »
A Brook's b17 Aged różni się w czymś oprócz wyglądu i koloru od zwykłej b17?
Jest coś prawdy w tej wypowiedzi:

Cytuj
Mam B17 aged /'ejdżid/. Sznurówka daje możliwość poprawienia trochę profilu - po naciągnięciu sznurówki środek staję się bardziej wypukły i sztywny. Ale tyko trochę.
 Ogólnie: niepostarzany B17 to niczym plastikowa skorupa, która wymaga dłuższego układania się. Ejdżidowa wersja układa się bardzo szybko (u mnie już po jakichś 200 km).
 Są zady i walety: wersja standard jest o wiele bardziej odporna na deszcz - skóra licowa, ale też twardsza, wersja postarzana, to co prawda nie zamsz, ale łatwo chłonie wilgoć, co ma tę zaletę, że odbiera bardzo dobrze pot, jednak wymaga też lepszej konserwacji i ochrony przed deszczem
.

Offline Drzewo

  • Wiadomości: 1619
  • Miasto:
  • Na forum od: 16.09.2014
Odp: Bitwa o Brooksa
« 24 Kwi 2012, 22:35 »
Czy to dobrze, że skórzane siodełko "odbiera bardzo dobrze pot"?

Offline Mężczyzna tomzoo

  • Wiadomości: 1747
  • Miasto: Poznań / Niepruszewo
  • Na forum od: 19.08.2009
    • Moje zdjęcia
Odp: Bitwa o Brooksa
« 20 Cze 2012, 10:18 »
W porównaniu do plastikowego każde skórzane siodełko będzie "bardzo dobrze odbierać pot".

A w nawiązaniu do Marty zdjęcia - może nie różowe, ale kolorowe już dostępne u nas:

http://www.rowerystylowe.pl/brooks-colore-pomarancz-granat-zielen-p-5986.html

Jeżdżę szlakami, gdy mi z nimi po drodze...
Zdjęcia z moich wyjazdów i nie tylko    Trochę słowa pisanego

Tagi:
 









Organizujemy










Partnerzy





Patronat




Objęliśmy patronat medialny nad wyprawami:











CDN ....
Mobilna wersja forum