rozumiem jeszcze zapłacić 600 zł za dobrą skórę ale za kawałek zużytego gumiaka..
Nie za gumiaka, tylko za blaszkę z napisem "Brooks"
Muszę go mieć
Po prostu nie kochasz swojej pupy
w końcu siodełko będzie vege-friendly
Mam pytanie do użytkowników Brooksa, jeździliście z lemondką na leżąco ? Czy jest jakaś różnica, czy siodełko jest tak samo wygodne ?? Przeczytałem wątek, nie wiem może sportowe siodełko to kwestia przyzwyczajenia. Dla mnie siedzenie na Brooksie jest porównywalne z siedzeniem na kanapie przed komputerem, gdybym tak mógł jeszcze wygodnie na kierownicy i na mojej rowerowej kanapie sobie poleżeć podczas jazdy ... byłby to świetny relaks. Nie wiem czy to możliwe... (Mój Brooks to wersja z gustownymi sprężynami )